Akcja na ulicy w nadmorskiej miejscowości. Antyterroryści w trakcie błyskawicznej operacji rzucili na ziemię kierowcę auta jadącego ulicą.
Akcja miała miejsce dokładnie o 11:30. Jak przekazuje portal e-kg.pl, Volkswagen Sharan na kołobrzeskich numerach jechał ulicą Zygmuntowską w kierunku ul. Łopuskiego, gdy drogę ucieczki zablokowały mu trzy nieoznakowane samochody policyjne.
Wyskoczyli, wyciągnęli i zakuli
"Z dwóch busów i terenówki wyskoczyli uzbrojeni policjanci. Wybili szybę od strony pasażera, a z drugiej strony wyciągnęli kierowcę" – relacjonują dziennikarze portalu, którym udało się dotrzeć na miejsce tuż po rozpoczęciu akcji i porozmawiać ze świadkami zdarzenia.
Zatrzymany mężczyzna został powalony na ziemię i zakuty w kajdanki. Wtedy funkcjonariusze przeszukali go, a potem pojazd. Następnie wszystkie cztery pojazdy odjechały. Cała sytuacja miała trwać około 20 minut.
Lokalna policja zaprzeczyła, by to była jej akcja. Okazało się, że za zatrzymaniem stali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji. – Potwierdzam, że dziś przed południem wykonywaliśmy czynności w Kołobrzegu. To początkowy etap postępowania, więc nie udzielamy żadnych szczegółów dotyczących sprawy – przekazała nam kom. Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy CBŚP.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa//ec / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: e-kg.pl