W jednej z kamienic w Żywcu doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Straż pożarna ewakuowała z budynku dziewięć osób, w tym pięcioro dzieci. Dwie najbardziej poszkodowane osoby z objawami ostrego zatrucia zostały przewiezione do szpitala w Sosnowcu.
Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem w kamienicy przy ulicy Słonki w Żywcu (woj. śląskie). Straż pożarna ewakuowała z budynku dziewięć osób, w tym pięcioro dzieci. Dwie osoby osoby zostały przewiezione do szpitala w Sosnowcu.
Stan dwojga pacjentów lekarze określają jako dobry
- Zostały do nas przyjęte dwie osoby, małżeństwo ze szpitala w Żywcu. Są to osoby, które uległy przypadkowemu podtruciu tlenkiem węgla. Trafiły rzeczywiście z kamienicy, w której doszło do pewnych problemów wentylacyjnych. Te osoby były narażone, przynajmniej z tego co wiemy, przez kilka godzin na tlenek węgla i uległy ostremu zatruciu - mówił w rozmowie z TVN24 dr Tomasz Kłopotowski, ordynator Regionalnego Ośrodka Ostrych Zatruć i Oddziału Toksykologicznego w Sosnowcu.
Lekarz w sobotę po południu oceniał stan dwojga pacjentów jako dobry. - Obydwie osoby są przytomne, w pełnym logicznym kontakcie, świadome gdzie są, tego, co się stało, dlaczego to się stało - mówił.
Czad zbiera żniwo
W Katowicach czadem śmiertelnie zatruł się 60-letni mężczyzna. Do tragedii doszło w nocy z soboty na niedzielę w jednym z mieszkań w wielorodzinnym budynku przy ulicy Cynkowej. Przyczyną mogła być niesprawna instalacja przepływowego ogrzewacza wody. To trzecia w tym sezonie grzewczym ofiara czadu w woj. śląskim.
Autor: mjz/adso / Źródło: TVN24 / PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24