Nelly Rokita ogłosiła niedawno, że Jarosławowi Kaczyńskiemu przydałaby się żona. Dziś wycofuje się z tego pomysłu. Dlaczego nie chce już swatać prezesa PiS? - Jarosław Kaczyński ma uroczą mamę, która go wspiera - argumentuje posłanka PiS.
Ostatnie wypowiedzi Nelly Rokity w mediach wprawiły polityków PiS w osłupienie. Posłanka podała bowiem receptę na przysporzenie Jarosławowi Kaczyńskiemu popularności - jej zdaniem powinien mieć żonę, bo dzięki niej byłby odporniejszy. I wskazała nawet kandydatkę - posłankę PiS Jolantę Szczypińską, mimo że - jak sama przyznała - marzy, by to w niej zakochał się prezes PiS.
Kilka dni po tej wypowiedzi Nelly Rokita zaczęła się wycofywać z próby wyswatania prezesa PiS. I podała nawet powód.
- Jarosław Kaczyński ma uroczą mamę, która go wspiera - wypaliła w Radiu Zet posłanka PiS. Wyjaśniła, że najważniejsze, by mężczyzna miał przy swoim boku kobietę: nieważne, czy matkę, żonę, czy przyjaciółkę.
- Każdy mężczyzna czuje się lepiej, jeśli ma obok siebie silną kobietę. Sukces PiS polega na mocnych kobietach - stwierdziła Nelly Rokita. Zapewniając jednocześnie, że wcale nie miała na myśli tego, że prezes PiS powinien się ożenić.
Jej zdaniem doszło do pewnej manipulacji, gdyż nie pierwszy raz wywiady, częściowo z jej winy, a częściowo z winy dziennikarzy, nie w pełni odzwierciedlają to, co chciała powiedzieć.
Źródło: Radio ZET, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: fotorzepa