Rząd popełnia kardynalny błąd od strony prawa - powiedział w "Tak jest" prof. Andrzej Zoll, komentując decyzję premier Beaty Szydło o niepublikowaniu ostatniego wyroku TK. Były prezes Trybunału Konstytucyjnego przedstawił też swój pomysł na rozwiązanie trwającego kryzysu.
Zdaniem prof. Zolla rząd i opozycja powinni wspólnie uzgodnić jedną zmianę w konstytucji. Chodzi o jej art. 194, czyli o zwiększenie maksymalnej liczby sędziów Trybunału z 15 do 18.
- Myślę, że to jest dzisiaj najlepsze i najprostsze rozwiązanie, które daje właściwie wyjście z twarzą także i stronie rządowej, a przede wszystkim prezydentowi - ocenił prof. Zoll.
Według niego prezydent Andrzej Duda powinien wówczas zaprzysiąc trzech sędziów wybranych przez poprzedni Sejm. Jednocześnie taka zmiana w konstytucji legalizowałaby wybór trzech sędziów dokonany przez obecny parlament.
Dziś - według prezesa TK - Trybunał składa się z 12 sędziów orzekających. Oprócz tego jest jeszcze sześciu niedopuszczonych do orzekania: trzech wybranych w październiku ub.r. (niezaprzysiężonych) i trzech wybranych w grudniu ub. roku (zaprzysiężonych).
Tymczasem konstytucja przewiduje, że maksymalna liczba sędziów TK wynosi 15.
"Premier popełnia w tym momencie przestępstwo"
Prof. Zoll przekonywał też, że rząd błędnie ocenia, iż ostatni wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca zapadł niezgodnie z prawem.
- Jest zupełnie oczywiste, że TK nie mógł procedować w oparciu o te przepisy, których konstytucyjność bada - tłumaczył prof. Zoll. - To jest elementarz prawny - dodał.
Jego zdaniem rząd "popełnia kardynalny błąd od strony prawa", uchylając się przed publikacją wyroku, który jest powszechnie obowiązujący, ostateczny i nie podlega weryfikacji.
Zoll dodał, że o ukazaniu się wyroku decyduje osobiście premier Beata Szydło, która w jego ocenie, odmawiając publikacji, popełnia "oczywisty delikt konstytucyjny", za co grozi Trybunał Stanu. Ale nie tylko.
- Premier jest funkcjonariuszem publicznym i popełnia w tym momencie, nie stosując się do konstytucji, przestępstwo. Tu jest odpowiedzialność karna przed sądem powszechnym - tłumaczył prof. Zoll.
Dodał, że w jego ocenie brak publikacji wyroku będzie w rzeczywistości zmianą ustroju w Polsce, zgodnie z którym rządzi siła, a nie prawo.
- Wkraczamy obecnie na bardzo niebezpieczną ścieżkę. Należy apelować do pani premier, aby nie brała na siebie tej olbrzymiej odpowiedzialności doprowadzenia do bezprawia - stwierdził były prezes TK.
Autor: ts/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24