Spięcie na konferencji. Prezydent Zielonej Góry przerwał wypowiedź marszałek, później przeprosił

Źródło:
TVN24
Spięcie na konferencji. Prezydent Zielonej Góry przerwał wypowiedź marszałek
Spięcie na konferencji. Prezydent Zielonej Góry przerwał wypowiedź marszałekTVN24
wideo 2/21
Spięcie na konferencji. Prezydent Zielonej Góry przerwał wypowiedź marszałekTVN24

Na konferencji po posiedzeniu sztabu kryzysowego w sprawie pożaru w Zielonej Górze doszło do spięcia między marszałek województwa Elżbietą Polak a prezydentem miasta Januszem Kubickim. Kubicki przerwał wypowiedź Polak, kiedy ta relacjonowała przebieg posiedzenia. Zarzucił jej, że "wprowadza dezinformację i mówi nieprawdę". Później przeprosił za "emocjonalne wystąpienie".

W niedzielę rano odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego związanego z pożarem składowiska odpadów w Przylepie, części Zielonej Góry. Po posiedzeniu z dziennikarzami rozmawiała Elżbieta Polak, marszałek województwa lubuskiego. - W tej chwili wojewoda (lubuski Władysław Dajczak) razem z prezydentem Januszem Kubickim pudrują te kłęby dymu, które unosiły się nad Przylepem. (...) Poprosiłam o wyniki badań (powietrza - red.). Dostałam informację, że to "nie ten moment" i nikt mi tych wyników dzisiaj nie przedstawił - mówiła.

Co zaniepokoiło marszałek Elżbietę Polak

- Zapytałam również o to, czy pani minister (klimatu i środowiska Anna) Moskwa zna ekspertyzę biegłych z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, która została sporządzona na zlecenie prokuratora. Odpowiedziała, że zna. Przedstawiłam fragment tej ekspertyzy, w którym biegli wskazali na obecność silnej trucizny i wnioskowali, że w przypadku katastrofy, z którą mamy w tej chwili do czynienia, należy izolować teren i ewakuować mieszkańców. Wojewoda przerwał mi i powiedział, że nic takiego się nie wydarzyło, wszystko jest pod kontrolą, służby działają sprawnie - relacjonowała Polak.

Dodała, że "pytała o konkretne wytyczne z tej instrukcji, bo na podstawie tej instrukcji prezydent wczoraj zarządził przygotowania do ewakuacji i poinformował mieszkańców na swoim profilu o ewakuacji, co zostało później odwołane". - Pani minister Moskwa i wojewoda stwierdzili, że nie było takiej potrzeby, bo jesteśmy tu i teraz, a ta ekspertyza została sporządzona kilka lat wcześniej - mówiła marszałek.

- To jest bardzo niepokojące, ponieważ nie pokazano tych wyników badań. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że będą dopiero robione badania na dachach, że w tej chwili nie posiadają takiego oprzyrządowania, żeby na wysokości te badania wykonać i są one pobierane z pięciu metrów - przekazała.

Prezydent Zielonej Góry przerwał wypowiedź marszałek. Później przeprosił

Wypowiedź marszałek Polak przerwał prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki. Wyszedł przed kamery i zarzucił jej, że "wprowadza dezinformację i mówi nieprawdę". - Przecież mówili, że badania były wykonywane na różnych wysokościach. Nie na pięciu metrach, trzeba było słuchać. Nie że "będą robione", tylko że "były robione" na dachach, że były robione w samej chmurze dymu i w chmurze nie zostały przekroczone - powiedział.

Marszałek Polak zaproponowała, by w takim razie on sam udzielił dziennikarzom precyzyjnej informacji. Prezydent Kubicki odmówił i powiedział, że niedługo odbędzie się briefing wojewody i minister klimatu.

Dziennikarze dopytywali go o kwestię ewakuacji mieszkańców, którą ogłosił w mediach społecznościowych w sobotę po południu. Odpowiedział: - Nie podejmowałem żadnej decyzji o ewakuacji.

Już po wspomnianym briefingu prezydent przeprosił. - Chciałbym przeprosić za moje emocjonalne wystąpienie, ale ciężko jest utrzymać równowagę i nerwy na wodzy, kiedy słyszy się historie, które nie do końca są odzwierciedleniem tego, co dzieje się w rzeczywistości i powodują niepokój wśród mieszkańców - tłumaczył się.

Na koniec przed kamery wyszła ponownie marszałek Polak, by uściślić informacje o zapowiedziach ewakuacji, do której w końcu nie doszło. - Wczoraj o godzinie 19.08 prezydent miasta Zielona Góra na swoim oficjalnym portalu umieścił komunikat o ewakuacji. Taka jest prawda. Po godzinie 20.30 wojewoda odwołał ewakuację - poinformowała. O godzinie 10 rano w niedzielę komunikat był nadal dostępny na profilu prezydenta.

Prezydent Kubicki przeprosił za "emocjonalne wystąpienie". Marszałek Polak wspomina, że umieścił on komunikat o ewakuacji
Prezydent Kubicki przeprosił za "emocjonalne wystąpienie". Marszałek Polak wspomina, że umieścił on komunikat o ewakuacjiTVN24

Prezydent miasta o badaniach powietrza

W późniejszej wypowiedzi (po godzinie 10) burmistrz Kubicki wrócił do kwestii badań powietrza. Mówił, że "cały czas są prowadzone", i to "nie przez jedną jednostkę". - To są cztery jednostki straży pożarnej, jest dodatkowo jeszcze jednostka wojskowa, która bada jakość powietrza, jest Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i inne instytucje związane z tym. Prowadzą te badania, prowadzą je na różnej wysokości. Były prowadzone również w tak zwanej chmurze dymu. Nie wskazały przekroczeń norm, które by zagrażały zdrowiu i życiu mieszkańców - powiedział.

- Przyszły uspokajające nas wyniki badań powietrza, stąd decyzja, żeby jednak nie przeprowadzać ewakuacji - mówił. Na pytanie, czy była to jego decyzja, burmistrz odparł przecząco. - Informacja została przeze mnie przedstawiona - dodał.

- Była taka decyzja na sztabie, już rozważaliśmy wariant związany z ewakuacją mieszkańców Przylepu. Czekaliśmy do ostatniej chwili na wyniki badań, które wskazały, że nie ma takiego zagrożenia, które by nakazywało nam rozpoczęcie tego procesu. Gdyby wyniki miały być opóźnione, wolelibyśmy wtedy (...) rozpocząć ewakuację, bo gdybyśmy zostawili ludzi, a byłoby trujące i potruliby się ludzie, to myślę, że nikt by nam tego nie wybaczył – przekonywał.

Wpis Janusza Kubickiego z 22 lipca z godziny 18.50facebook.com/PrezydentKubicki
Co w sprawie ewakuacji z sołectwa Przylep komunikowali Janusz Kubicki i Elżbieta Polak
Co w sprawie ewakuacji z sołectwa Przylep komunikowali Janusz Kubicki i Elżbieta PolakTVN24

Kto i na co wydał pozwolenie

Polska Agencja Prasowa dotarła do dokumentu w sprawie zezwolenia na składowisko odpadów, gdzie pojawił się ogień. Miał je wydać w 2012 roku ówczesny starosta zielonogórski Ireneusz Plechan z PO. Zgodnie z przepisami pozwolenia na gromadzenie i utylizowanie niebezpiecznych substancji wydają starostowie, choć poseł Koalicji Obywatelskiej Waldemar Sługocki, udostępniając w mediach społecznościowych schemat organizacyjny starostwa powiatu zielonogórskiego, dowodził, że "Wydział Ochrony Środowiska należał do kompetencji wicestarosty”, którą to funkcję - jak podał poseł - pełnił wówczas działacz Prawa i Sprawiedliwości.  

Starosta - według dokumentu opisywanego przez PAP - zezwolił na zwożenie odpadów do hali po dawnych zakładach mięsnych. "Na postawie art. 28 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach starosta zielonogórski 4 grudnia 2012 r. wydał firmie Awinion zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie zbierania odpadów na działce nr 765/23 obręb Przylep" - napisano w dokumencie z 4 grudnia 2012 roku.

Zezwolenie firma z Awinion z Budzynia, o której lokalne media od lat pisały, że jest podejrzana i zwozi w region bomby ekologiczne, posiadała do 2015 roku.

Posłanka o kontroli wysypiska

Halę w 2014 roku skontrolował lubuski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. - W swoim raporcie zwrócił wówczas uwagę, że dokumentacja składowanych substancji jest niepełna. Ponadto stwierdził, że nie są spełnione podstawowe normy przechowywania tego typu substancji, na przykład beczki nie są zabezpieczone przed możliwością przesiąków, czy też w obiekcie nie było ochrony przeciwpożarowej, co oznacza, że w każdej chwili obiekt może się zapalić - powiedziała lubuska posłanka Anita Kucharska-Dziedzic (Lewica), która problemowi przyglądała się od lat.

- Hala w Przylepie ma około sześć tysięcy metrów sześciennych i zapełniona była po sufit beczkami z różnymi substancjami. Jest tam wszystko - od przeterminowanych przypraw takich jak cynamon, poprzez odpady laboratoryjne oraz węglowodory silnie toksyczne, lakiery, substancje ropopochodne - wymieniła posłanka.

Przekazała, że "z wydobytej karty odpadów z sanepidu, wynika, że firma Awinion pobierała między innymi odpady laboratoryjne analityczne, co oznacza, że mogą tam być też odpady z laboratoriów robiących zdjęcia radiologiczne".

W 2019 roku policjanci z Wielkopolski zatrzymali kilkanaście osób zamieszanych w działalność mafii śmieciowej, wśród nich, jak donosiły lokalne media, były też osoby związane z firmą Awinion. Spółka przestała istnieć w rejestrze sądowym. Zgodnie z przepisami, kiedy nie ma właściciela obiektu, właścicielem tego typu odpadów staje się lokalna jednostka samorządu terytorialnego. W tym przypadku - urząd miasta Zielona Góra. Kucharska-Dziedzic stwierdziła, że "urząd miasta Zielona Góra przez cały czas posiadał klucze do hali i co jakiś czas sprawdzał, czy tam się nic nie dzieje", a Biuro Ochrony Środowiska oraz Komenda miejska Straży Pożarnej na bieżąco monitorowały składowisko.

Urząd nie miał dość pieniędzy

Według PAP, w 2020 roku wynajęty przez miasto ekspert stwierdził, że "większość z tych odpadów to odpady niebezpieczne o właściwościach palnych i wybuchowych". Zwrócił uwagę, że "zdecydowana większość odpadów gromadzona jest piętrowo, co bezpośrednio może przyczyniać się do ich rozszczelnienia i pękania". Ocenił, że składowany materiał ze względu na skład chemiczny może "zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi".

Urzędnicy z Zielonej Góry dwukrotnie próbowali pozbyć się odpadów, ale przetargi na utylizację nie przyniosły rozstrzygnięć. Samorząd nie dysponował bowiem kwotami, jakich żądały zainteresowane firmy.

Autorka/Autor:ads/kab

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

W wyniku ataku ukraińskiego drona doszło do pożaru rafinerii ropy naftowej w rosyjskim mieście Tuapse w Kraju Krasnodarskim na zachodzie Rosji - podały miejscowe władze. Wcześniej ukraińskie media informowały, że w piątek w nocy w sąsiednim Noworosyjsku doszło do eksplozji. Jak donosi Ukraińska Prawda, dronami i rakietami zaatakowane zostały port i składy ropy.

Ogień w rafinerii, dziesiątki eksplozji. Media o atakach na zachodzie Rosji

Ogień w rafinerii, dziesiątki eksplozji. Media o atakach na zachodzie Rosji

Źródło:
PAP, Reuters, Ukrainska Prawda

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W piątek w ponad połowie województw spodziewane są silne podmuchy wiatru sięgające 75 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie może być groźnie.

IMGW ostrzega. Silny wiatr w 11 województwach

IMGW ostrzega. Silny wiatr w 11 województwach

Źródło:
IMGW

Wzrosła liczba lotów myśliwców, które przechwytują rosyjskie samoloty zbliżające się do przestrzeni powietrznej krajów NATO nad regionem Morza Bałtyckiego - podała agencja Reutera, powołując się na źródło w Sojuszu.

Więcej przechwyceń nad Bałtykiem. Reuters: Rosja zmieniła zachowanie

Więcej przechwyceń nad Bałtykiem. Reuters: Rosja zmieniła zachowanie

Źródło:
Reuters

Krzysztof Jurgiel, członek Prawa i Sprawiedliwości w województwie podlaskim, został zawieszony w prawach członka partii - przekazał rzecznik PiS Rafał Bochenek. Dodał, że decyzję podjął prezes PiS Jarosław Kaczyński. Według nieoficjalnych informacji, do jakich dotarła Arleta Zalewska, prezesa przekonał do tego Jacek Sasin, szef regionalnych struktur partii.

Krzysztof Jurgiel zawieszony w prawach członka PiS. "Sasin przekonał prezesa"

Krzysztof Jurgiel zawieszony w prawach członka PiS. "Sasin przekonał prezesa"

Źródło:
tvn24.pl
"Słowacja jest w miejscu, w którym brak zaufania służy za polityczny kompas"

"Słowacja jest w miejscu, w którym brak zaufania służy za polityczny kompas"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na drogach w całej Polsce pojawi się w piątek więcej punktów kontroli prędkości - poinformował nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Jak dodał, pomiarów będą dokonywać także policyjne patrole, w tym funkcjonariusze z grup SPEED.

Dziś więcej kontroli na drogach. Akcja policji

Dziś więcej kontroli na drogach. Akcja policji

Źródło:
PAP

Francuskie władze wysłały kolejne oddziały policji do Nowej Kaledonii na Pacyfiku i zapowiedziały "odzyskanie kontroli" nad terytorium. W zamieszkach, które trwają tam od poniedziałku, zginęło już pięć osób. Wybuchły w czasie, gdy francuski parlament rozpatruje zmiany w systemie głosowania w tym kraju.

"Ludziom puszczają wszelkie hamulce". Francja zapowiada "odzyskanie kontroli" nad Nową Kaledonią

"Ludziom puszczają wszelkie hamulce". Francja zapowiada "odzyskanie kontroli" nad Nową Kaledonią

Źródło:
Reuters, PAP

Choroby krążenia odpowiadają za ponad 40 procent wszystkich zgonów w Europie, czyli za około 10 tysięcy dziennie - wynika z raportu Światowej Organizacji Zdrowia. Głównymi powodami są nadmierne spożycie soli i nieleczone nadciśnienie tętnicze. W regionie europejskim z nadciśnieniem mierzy się co trzecia osoba w wieku 30-79 lat, co jest najwyższym wskaźnikiem na świecie.

Nadciśnienie i choroby serca zabijają 10 tysięcy osób dziennie w Europie

Nadciśnienie i choroby serca zabijają 10 tysięcy osób dziennie w Europie

Źródło:
PAP

40 milionów złotych - oto strata lotniska w Łodzi w minionym roku. Miasto - właściciel portu - szuka pomysłu na wyjście na prostą. Urząd szuka firmy, która doradzi miastu, jak rozwinąć port. Na dużym minusie jest nie tylko Łódź. Na połowie lotnisk w Polsce częściej słychać śpiew ptaków niż ryk silników samolotów. Materiał z programu "Polski i Świat" Łukasza Wieczorka.

Na kontach wielu portów lotniczych minus, w statystykach plusy

Na kontach wielu portów lotniczych minus, w statystykach plusy

Źródło:
tvn24.pl

Krzysztof Jurgiel został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości. Policja mazowiecka opublikowała list gończy za byłym sędzią Tomaszem Szmydtem. Mateusz Morawiecki przez cztery godziny zeznawał przed komisją do spraw wyborów korespondencyjnych. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 17 maja.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 17 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 17 maja

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Nowa Lewica zdecydowała "o wycofaniu poparcia dla koalicji z klubem Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta Krakowa". Poinformowała o tym po tym, jak prezydent Krakowa Aleksander Miszalski ogłosił, że jego zastępczynią została Maria Klaman. Krakowski magistrat informuje na swojej stronie, że jest ona członkinią Nowej Lewicy, ale władze tej partii wskazują, że edukatorka nią nie jest i wybór Klaman to złamanie umowy koalicyjnej.

Lewica "wycofuje poparcie dla koalicji" z KO w Krakowie. Po wyborze wiceprezydentki

Lewica "wycofuje poparcie dla koalicji" z KO w Krakowie. Po wyborze wiceprezydentki

Aktualizacja:
Źródło:
krakow.pl, PAP, tvn24.pl

Kaja Godek zwróciła się z obraźliwymi słowami do dziennikarki Polskiej Agencji Prasowej Angeli Getler. Działaczka antyaborcyjna mówiła, że się "brzydzi" i ma "odruch wymiotny". - Jest mi oczywiście przykro, gdy ktoś nie chce ze mną rozmawiać, tylko dlatego że z góry ocenia mnie ze względu na moją transpłciowość - powiedziała później Getler. Sprawę skomentował też redaktor naczelny PAP Wojciech Tumidalski. - W życiu publicznym nie ma miejsca na krzywdzące zachowania, jakich dziś doświadczyła nasza dziennikarka - oświadczył.

"Odruch wymiotny". Oburzenie po słowach Kai Godek do dziennikarki

"Odruch wymiotny". Oburzenie po słowach Kai Godek do dziennikarki

Źródło:
PAP

Cztery dni - tyle według ministry Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ma trwać tydzień pracy w perspektywie "najbliższych kilku lat". Na kongresie Impact '24 podkreśliła, że takie są oczekiwania społeczne. Takiej zmianie Kodeksu pracy ma także sprzyjać "relatywnie dobra sytuacja gospodarcza i niskie bezrobocie".

Krótszy tydzień pracy o jeden dzień. Ministra podaje termin realizacji

Krótszy tydzień pracy o jeden dzień. Ministra podaje termin realizacji

Źródło:
PAP

Zabójstwo starszej, około 80-letniej kobiety na warszawskim Mokotowie. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora.

Zabójstwo starszej kobiety na Mokotowie, miała worek na głowie i obcięte palce

Zabójstwo starszej kobiety na Mokotowie, miała worek na głowie i obcięte palce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

814 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Co najmniej pięć rosyjskich dronów uderzyło w Charków w czwartek późnym wieczorem - napisał w Telegramie szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow. Co wydarzyło się w Ukrainie w ostatnich godzinach.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

Wraz z wyborami prezydenckimi obywatele Mołdawii zdecydują 20 października, czy ich kraj powinien zmierzać w kierunku Unii Europejskiej. Decyzję w sprawie plebiscytu poparła większość deputowanych.

Są coraz dalej od Rosji. 20 października podejmą wielką decyzję

Są coraz dalej od Rosji. 20 października podejmą wielką decyzję

Źródło:
PAP, Newsmaker

- Podział na dwie Polski walczące ze sobą na śmierć i życie, polaryzacja, eskalacja agresji, na krótką metę może i służą tej czy innej partii, ale w długim terminie wykrwawiają nasz kraj - powiedział w orędziu marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Przestrzegał, że "skutki polaryzacji są po prostu tragiczne" i zaapelował o "ostudzenie" temperatury sporu politycznego.

"Budzące niepokój wydarzenia". Apel Szymona Hołowni

"Budzące niepokój wydarzenia". Apel Szymona Hołowni

Źródło:
tvn24.pl

- Rosja zwiększa swój potencjał przemysłowy w sektorze obronnym szybciej niż Europa i USA - stwierdził podczas czwartkowej konferencji prasowej Rob Bauer, przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO. Dzień wcześniej prezydent Rosji Władimir Putin oznajmił, że całkowite wydatki na obronę w tym roku mogą wzrosnąć do 8,7 procent PKB.

Ostrzeżenie z NATO przed rosnącym potencjałem Rosji

Ostrzeżenie z NATO przed rosnącym potencjałem Rosji

Źródło:
Reuters, PAP

Pogoda już wkrótce się zmieni. Pojawią się opady deszczu oraz burze. W weekend w części Polski temperatura przekroczy 25 stopni Celsjusza, a jeszcze goręcej zapowiadają się pierwsze dni następnego tygodnia.

Czeka nas duża zmiana pogody. Gorącu mają towarzyszyć gwałtowne burze

Czeka nas duża zmiana pogody. Gorącu mają towarzyszyć gwałtowne burze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Służba Graniczna Ukrainy opublikowała nagranie pokazujące walki na obrzeżach miasta Wowczańsk w obwodzie charkowskim. Ukraińscy żołnierze próbują przedostać się do pozycji sił obronnych, by wesprzeć walczących z nacierającymi siłami rosyjskimi.

"Gęsty ogień wroga, próby dotarcia do pozycji". Rosjanie dostali zadanie, Ukraińcy publikują nagranie

"Gęsty ogień wroga, próby dotarcia do pozycji". Rosjanie dostali zadanie, Ukraińcy publikują nagranie

Źródło:
tvn24.pl, Ukraińska Prawda

Kierowca busa uderzył w drzewo. Zginęły trzy osoby, w tym sześcioletnia dziewczynka. Vitalii P. został oskarżony przez prokuraturę o spowodowanie katastrofy w ruchu drogowym.

Tłumaczył, że zasnął. Zginęły trzy osoby, w tym sześcioletnia dziewczynka

Tłumaczył, że zasnął. Zginęły trzy osoby, w tym sześcioletnia dziewczynka

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Rzecznik Praw Pacjenta stwierdził, że w krakowskim szpitalu Żeromskiego doszło do naruszenia prawa do godności i intymności jednej z pacjentek. Kobieta miała być między innymi lekceważona przez personel podczas swojego pobytu na oddziale patologii ciąży, a po porodzie badana w obecności dużej liczby osób. Nie udzielano jej też informacji o przebiegu porodu i stosowanych procedurach.

"Moje pieski też tak robią". Koszmarny poród i interwencja Rzecznika Praw Pacjenta

"Moje pieski też tak robią". Koszmarny poród i interwencja Rzecznika Praw Pacjenta

Źródło:
tvn24.pl / TOK FM

Archeolodzy w niemieckiej Bawarii odkopali szkielet mężczyzny liczący sobie 6800 lat. Przedmioty znalezione w grobie sugerują, że mógł on być ważnym członkiem swojej społeczności.

W Niemczech znaleziono szkielet sprzed 6800 lat

W Niemczech znaleziono szkielet sprzed 6800 lat

Źródło:
Reuters, spiegel.de

- PiS prowadził nas ku autorytaryzmowi, na ścieżce od Unii Europejskiej. Przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi byliśmy o krok od ścieżki prowadzącej na wschód - ocenił w "Kropce nad i" minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Według niego prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński "jest cywilizacyjnie wschodni".

Radosław Sikorski: Jarosław Kaczyński jest cywilizacyjnie wschodni

Radosław Sikorski: Jarosław Kaczyński jest cywilizacyjnie wschodni

Źródło:
TVN24

- Można powiedzieć, że Mateusz Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury, podpisując decyzję, na którą wydano dziesiątki milionów złotych, bez jakiejkolwiek podstawy prawnej - mówił szef KPRM Jan Grabiec o zgodzie byłego premiera na przeprowadzenie wyborów kopertowych. Skomentował też najnowszy spot Platformy Obywatelskiej, który wzbudził w czwartek wiele kontrowersji.

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił panią Angelikę, która została skazana na trzy lata więzienia za ugodzenie nożem sąsiada. Kobieta jest samotną matką, a czwórka jej dzieci zostałaby umieszczona w domu dziecka na czas odbywania przez nią kary. - Chciałabym dostać jeszcze jedną szansę - mówiła kobieta, kiedy zwracała się do prezydenta z prośbą o ułaskawienie.

Matka czwórki dzieci prosiła prezydenta o ułaskawienie. Jest decyzja

Matka czwórki dzieci prosiła prezydenta o ułaskawienie. Jest decyzja

Źródło:
TVN24

Warzęcha zwyczajna do Polski: zalatuje, przypełza, przypływa czy przybiega w podskokach? Na to pytanie za 40 tysięcy złotych odpowiadał pan Łukasz Grabowski z Gdyni.

Pytanie w "Milionerach" o warzęchę zwyczajną

Pytanie w "Milionerach" o warzęchę zwyczajną

Źródło:
Milionerzy TVN

- Służby nie skontrolowały ludzi, którzy witali się z premierem. Kazali tylko rozłożyć ręce i pokazać, że nic nie mamy - relacjonowała kobieta, która była świadkiem środowego zamachu na Roberta Ficę. - Sytuacja była dynamiczna. Przerosła funkcjonariuszy policji i ochrony - ocenił Andrzej Mroczek, były policjant i zastępca dyrektora Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas.

"Kazali tylko rozłożyć ręce". Pytanie o ochronę Ficy w czasie zamachu

"Kazali tylko rozłożyć ręce". Pytanie o ochronę Ficy w czasie zamachu

Źródło:
tvn24.pl

Premier Słowacji Robert Fico został postrzelony w miejscowości Handlova. Dosięgło go kilka kul. Trafił do szpitala w stanie zagrażającym życiu, przeszedł operację, a jego stan ulega stabilizacji. Strzelec został zatrzymany. Według członków słowackiego rządu zamach był motywowany politycznie. Oto co wiemy o sprawie.

Zamach na premiera Słowacji. Co wiemy

Zamach na premiera Słowacji. Co wiemy

Źródło:
Reuters, Dennik N, PAP

Poseł PiS i były minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, przy okazji krytyki premiera Donalda Tuska, określił Leszka Moczulskiego jako agenta SB. Trwający niemal 20 lat proces lidera Konfederacji Polski Niepodległej nie rozstrzygnął się na jego niekorzyść, zatem polityk opozycji szerzy nieprawdę.

Cieszyński o Leszku Moczulskim: "agent SB". To nieprawda

Cieszyński o Leszku Moczulskim: "agent SB". To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Ze Służby Kontrwywiadu Wojskowego dyscyplinarnie wydalony został Bartłomiej Grabski, wiceminister obrony narodowej w resorcie kierowanym przez Antoniego Macierewicza - dowiedział się tvn24.pl. W tamtym czasie kojarzony był z licznymi dymisjami oficerów polskiego wojska.

Były wiceminister obrony zwolniony dyscyplinarnie z kontrwywiadu wojskowego

Były wiceminister obrony zwolniony dyscyplinarnie z kontrwywiadu wojskowego

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał zarządzenie dotyczące standardów równego traktowania w stołecznym ratuszu. To wewnętrzny dokument i dotyczy osób pracujących w urzędzie miasta. Mowa w nim między innymi o nieeksponowaniu symboli religijnych na biurkach, czy ścianach.

Warszawski ratusz bez krzyży. Zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego

Warszawski ratusz bez krzyży. Zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cudzoziemcy zatrudnieni przy budowie kompleksu Olefiny III na terenie głównego zakładu produkcyjnego Orlenu w Płocku mogli na miejscu porozmawiać z przedstawicielami Państwowej Inspekcji Pracy (PIP). Wcześniej materiał w sprawie warunków zatrudnienia przy inwestycji wyemitowała "Uwaga" TVN.

Alarmujące sygnały w sprawie flagowej inwestycji Orlenu. Reakcja inspekcji pracy

Alarmujące sygnały w sprawie flagowej inwestycji Orlenu. Reakcja inspekcji pracy

Źródło:
PAP

"W dwuletnim horyzoncie naszej prognozy na lata 2024-2025 ceny mieszkań wzrosną o 7 procent" - oceniają w swoim najnowszym raporcie analitycy banku Pekao. Szczyt wzrostów to III kwartał tego roku. Obniżki mamy zobaczyć za niecały rok, po marcu 2025 r. W ich ocenie jednym z kluczowych czynników, który może przechylić szalę będzie ewentualne wprowadzenie programu Mieszkanie na start.

Na spadki cen mieszkań trzeba poczekać. Analitycy wskazują jak długo

Na spadki cen mieszkań trzeba poczekać. Analitycy wskazują jak długo

Źródło:
tvn24.pl

Ogólnopolski projekt "Punkt zwrotny", który oferuje wsparcie psychologiczne dla młodzieży, został oficjalnie zainicjowany. To inicjatywa, którą współtworzą Fundacja TVN, Fundacja OFF school i Dom Spokojnej Młodości. W ramach akcji przygotowano między innymi specjalne scenariusze lekcji i inne materiały. - To pomoc, której młodzież może udzielać sobie nawzajem - wskazywała prezeska Fundacji TVN Zuzanna Lewandowska. Założyciel Fundacji OFF school Grzegorz Święch wyraził przekonanie, że to wyposaży młodych ludzi w "podstawowe metody radzenia sobie z sytuacjami kryzysowymi".

Projekt "Punkt Zwrotny". "W edukacji nic nie jest tak ważne jak zdrowie psychiczne"

Projekt "Punkt Zwrotny". "W edukacji nic nie jest tak ważne jak zdrowie psychiczne"

Źródło:
TVN24

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl