Prokuratura Rejonowa w Inowrocławiu oskarżyła dwóch mężczyzn o zabójstwo 17-letniej Sylwii, której ciało odnaleziono po 14 latach od zaginięcia. Grozi im dożywocie.
W październiku zeszłego roku ciało dziewczyny zostało odnalezione po 14 latach od jej zaginięcia. Wtedy też zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 32 i 39 lat, podejrzanych o popełnienie zbrodni.
Szczątki zostały znalezione w krzakach między Urzędem Miasta a sanatorium "Oaza" w Inowrocławiu. Po wykryciu zabójstwa policja poinformowała, jakie m. in. kroki były podejmowane po zaginięciu dziewczyny.
Jeden ze scenariuszy zakładał, że Sylwia żyje. Policjanci przez lata byli w kontakcie z rodziną zaginionej i jej znajomymi, powiadomione zostały różne instytucje. Informacja o zaginięciu za pośrednictwem Biura Współpracy Międzynarodowej Komendy Głównej Policji trafiła do policji w całej Europie.
Powstał portret i profil DNA
W 2009 r. specjaliści z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, na podstawie fotografii, wykonali przypuszczalny portret, przedstawiający, jak po latach mogła wyglądać zaginiona. Również dwa lata temu eksperci z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego określili profil DNA dziewczyny.
Sylwia Cz. wyszła z rodzinnego domu w Inowrocławiu 27 września 1997 roku i zaginął po niej wszelki ślad. Nie pozostawiła żadnej wiadomości, nie wzięła bagażu. Rodzina przez lata bezskutecznie poszukiwała dziewczyny. Komunikaty i apele zamieszczane w mediach i internecie nie przyniosły żadnych efektów. Z uzyskanych przez policję ostatnio informacji wynika, że nastolatka prawdopodobnie została zamordowana.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP Bydgoszcz