Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Źródło:
Polsat News, TV Republika, PAP
Ziobro: sposób przeprowadzenia tych czynności pozbawił mnie podstawowych praw
Ziobro: sposób przeprowadzenia tych czynności pozbawił mnie podstawowych prawTVN24
wideo 2/5
Ziobro: sposób przeprowadzenia tych czynności pozbawił mnie podstawowych prawTVN24

Zbigniew Ziobro udzielił w czwartek dwóch wywiadach telewizyjnych. Opowiadał w nich między innymi o objawach choroby, które u siebie zauważył i o procesie leczenia, w tym o skomplikowanej operacji, którą - jak mówił - przeszedł za granicą. Odniósł się także do pojawiających się zarzutów, że symuluje chorobę.

We wtorek w domu Zbigniewa Ziobry pojawiły się służby i przeprowadziły przeszukanie związane z nieprawidłowościami w wydatkowaniu pieniędzy Funduszu Sprawiedliwości. Ziobro od dłuższego czasu nie pojawiał się publicznie z powodu - jak informował - leczenia choroby nowotworowej. W czasie przeszukania domu niespodziewanie pojawił się na miejscu i od tego czasu kilkakrotnie rozmawiał z dziennikarzami.

W czwartek wieczorem wywiadów w Polsat News i w Telewizji Republika. W obu przypadkach mówił m.in. o swojej walce z chorobą nowotworową.

Przekonywał, że "nie chciał robić z tego sprawy publicznej, nie szukał ani żadnego usprawiedliwienia, ani tym bardziej politowania", a - jak mówił - starał się po prostu ratować swoje życie.

Ziobro: w ciągu miesiąca schudłem 10 kilo, pojawiły się silne bóle

- Rozpoznano nowotwór przełyku z przerzutami do żołądka. Choroba bardzo przyspieszyła. W ciągu niespełnia miesiąca schudłem około 10 kilo. Pojawiły się bardzo silne bóle między innymi w okolicy mostka, za plecami i towarzyszył mi coraz większy problem z głosem, który od lat był dla mnie problemem, zwiastującym tę chorobę - opisywał.

Tłumaczył, że lekarze, przedstawiając mu genezę jego choroby, wskazali, że miało to związek z refluksem, z którym się zmagał.

Jak mówił dalej, najpierw przechodził leczenie w Lublinie, ale później przyszła pora na decyzję dotyczącą operacji. Przekazał, że najpierw ta operacja miała być wykonana w Polsce i rozważał przeprowadzenie jej także w Lublinie.

Stwierdził, że ostatecznie nie zdecydował się na jej przeprowadzenie właśnie tam ze względu na "hejt" w stosunku nie tylko do niego, ale też do lekarzy. - I podjąłem trudną decyzję o leczeniu chirurgicznym za granicą - opowiadał.

CZYTAJ TEŻ: Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Ziobro: przeszedłem skomplikowaną operację za granicą

Przekonywał, że przeszedł operację za granicą "po to, by stworzyć komfort i lekarzom, i sobie". - Ta operacja jest bardzo skomplikowana. To jest ośmiogodzinna operacja, jest związana z dużym ryzykiem operacyjnym. Według danych około osiem procent nie przeżywa tej operacji. Trafiłem na bardzo doświadczony zespół. Można powiedzieć, że miałem dwa w jednym - były komplikacje. Przechodziłem mało inwazyjną operację przełyku, ale okazało się, że - w moim przypadku z przyczyn anatomicznych - ona jest niemożliwa do dokończenia. Chirurg zdecydował się na tak zwaną torakotomię tylno-boczną. To jest bardzo nieprzyjemny zabieg związany z cięciem, około 18 centymetrów, między żebrami - opisywał.

- Niestety skutkiem ubocznym tej operacji jest to, co państwo słyszycie (kłopoty z głosem - red.), ale to jest najmniejszy problem. Największy problem jest związany z często uporczywym bólem. Bez najsilniejszych środków przeciwbólowych, jakimi dysponuje medycyna, nie byłbym w stanie dziś w tej rozmowie - stwierdził.

- Przez kilka dobrych miesięcy byłem pomawiany jako oszust, który symuluje chorobę nowotworową. Byłoby to czymś niezwykle odrażającym - dodał.

Ziobro: moje uaktywnienie się jest wbrew zaleciom lekarskim, zostało wymuszone

Jednocześnie Ziobro powiedział, że nie konsultował z lekarzami swojej ostatniej aktywności. Stwierdził, że jest to "nieplanowane uaktywnienie się w mediach", które "zostało wymuszone sytuacją".

Mówił, że postanowił sie uaktywnić "wbrew zaleceniom lekarskim", które - jak tłumaczył - wskazują na konieczność ćwiczenia płuc po zabiegu.

Ziobro: chcę się stawić się przed komisją śledczą

Ziobro zapewniał także, że chce stawić się przed sejmową komisją śledczą do spraw Pegasusa.

- Nie tylko chcę, ja oczywiście muszę stawić się przed komisją, bo przede wszystkim (...) wobec tej akcji, insynuacji i kłamstw, które są na mój temat opowiadane, także działalności prokuratora generalnego, będę miał w ten sposób okazję, by pokazać prawdę, jak ona wygląda, że podejmowałem działania, kierując się interesem publicznym i dobrem Polaków, i ich bezpieczeństwem - przekonywał były minister sprawiedliwości.

Ziobro powiedział, że stanie przed komisją śledczą za zgodą biegłych. - Wychodząc naprzeciw tym wszystkim, którzy stawiali zarzuty, że rzekomo coś udaję czy symuluję, wystąpiłem z wnioskiem do pana marszałka (Sejmu Szymona Hołowni -red.), by zechciał, korzystając ze swoich uprawnień koordynacyjnych, a więc z Prezydium Sejmu, zaproponować powołanie biegłych (...) specjalistów w danym zakresie, do których mają zaufanie posłowie - przypomniał. Biegli ci, jak mówił, mogliby się wypowiedzieć, "kiedy w sposób gwarantujący swobodę wypowiedzi" będzie mógł on "w najszybszym możliwym terminie stanąć przed komisją".

Ziobro: zakres zadań jest ustalony, ale politycznie biorę za wszystko odpowiedzialność

Były minister sprawiedliwości ocenił, że działania prokuratury prowadzone w sprawie Funduszu Sprawiedliwości są "kompletnym absurdem" i "aberracją".

- Przecież ten obiekt, w związku z którym ksiądz (Michał O. z Fundacji Profeto - red.) i dwie panie zostały aresztowane, to nie jest tak, że tam została dziura, jak w wielu wypadkach oszustw, gdzie sądy nie stosują aresztów (...). Proszę zwrócić uwagę, że tu ten budynek stoi (...), jest prawie już ukończony i został wybudowany, czyli tam pieniądze nie zostały stracone - przekonywał.

Był też pytany o to, kto podejmował decyzje dotyczące wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości, czy podejmował je sam. We wtorek stwierdził, że "bezpośrednio decyzje co do konkretnych spraw, które zapadały w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, poza jedną, podejmowali" jego podwładni.

- Zakres zadań poszczególnych wiceministrów i ministra jest precyzyjnie ustalony (...). Ale ja za wszystko politycznie biorę odpowiedzialność. I w pełni utożsamiam się też z urzędniczkami, które bezzasadnie, w mojej ocenie, zostały aresztowane - stwierdził w czwartkowym wywiadzie.

CZYTAJ TEŻ: Prokuratura: materiał będzie analizowany pod kątem uchylenia immunitetu politykom

Ziobro o dokumentach w jego domu: weryfikowałem pewne fakty

Ziobro odniósł się także do przeszukania jego domu, podczas którego znaleziono oryginał teczki nadzoru akt postępowania przygotowawczego dotyczącego sprawy śmierci ojca Ziobry.

CZYTAJ TEŻ: Dokumenty, których "nikt nie powinien wynosić", w domu Ziobry. "Uważał, że może wszystko" 

- Jako prokurator generalny miałem dostęp do wszystkich możliwych akt. Do tych akt też miałem prawo z tego względu, że byłem atakowany medialnie i weryfikowałem pewne fakty, które były związane z zarzutami czynionymi mi przez niektóre media w związku ze śmiercią mojego ojca. Miałem prawo się z nimi zapoznać - przekonywał. - Nie wiem czy to są oryginały akt. Tak twierdzi dziś w komunikacie prokuratura, nie okazano mi tego. Być może, chciałbym zapoznać się z tym, czy tak było - powiedział, przekonując dalej, że "w pełni legalnie wszedł w posiadanie tych akt".

Choroba Zbigniewa Ziobry

Ziobro przestał pojawiać się publicznie pod koniec 2023 roku. Gdy przedłużająca się nieobecność polityka na posiedzeniach Sejmu zaczęła wzbudzać zainteresowanie mediów, posłowie Suwerennej Polski poinformowali, że cierpi na nowotwór przełyku.

Autorka/Autor:mjz/kg

Źródło: Polsat News, TV Republika, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Oczywiście, że odpowiemy na odwetowe cła Unii Europejskiej - powiedział prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z premierem Irlandii Michaelem Martinem w Białym Domu. Zapytany o chaotyczne decyzje dotyczące polityki handlowej i wielokrotne wycofywanie się z podejmowanych decyzji o cłach, odpowiedział, że to nie niekonsekwencja, lecz "elastyczność".

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Komisja Europejska poinformowała w środę o utworzeniu sześciu kolejnych fabryk AI, z których jedna powstanie w Polsce. Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe (PCSS) otrzyma 50 milionów euro (około 200 milionów złotych) wsparcia od KE na budowę fabryki Piast AI. 340 milionów złotych zapewni polski rząd.

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

Źródło:
PAP

Poseł PiS Dariusz Matecki, który niedawno został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, miał instruować swoich współpracowników w jaki sposób usuwać ślady, między innymi z telefonów komórkowych. Odbywało się to poprzez tajną grupę "Wejście" na komunikatorze Signal. Szczegóły tych działań opisuje "Gazeta Wyborcza". Dziennik pisze, że wpisy, które miały zostać skasowane, są jednym z dowodów zacierania śladów i utrudniania śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Na Kremlu trwają dyskusje nad możliwością doprowadzenia do spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa w kwietniu lub maju - podał portal Moscow Times, powołując się na przedstawicieli rosyjskich władz. Najwięcej mówi się o terminie wielkanocnym. Według źródeł, prawdopodobnym miejscem spotkania jest Arabia Saudyjska, choć brane są też pod uwagę inne lokalizacje

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Źródło:
PAP

Atak nożownika w Legnicy na Dolnym Śląsku. We wtorek wieczorem mężczyzna zaatakował dwie osoby. Jedna z nich nie żyje. Podejrzany 41-letni Krzysztof P. został zatrzymany w środę wieczorem.

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Dzisiaj staje się jasne, że rozejm, a później pokój, jest celem Turcji, Polski, ale co najważniejsze, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych - mówił premier Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Jednym z tematów ich rozmów w Ankarze była sytuacja w Ukrainie. Erdogan zadeklarował, że jego kraj jest gotowy "udostępnić miejsce" do przeprowadzenia przyszłych rozmów między Ukrainą i Rosją.

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powiedział w środę, że otrzymał pewne pozytywne informacje w sprawie potencjalnego zawieszenia broni w Ukrainie. Dodał, że wysłannicy USA są w drodze do Rosji, aby odbyć rozmowy na temat propozycji 30-dniowego rozejmu - przekazał Reuters.

Trump: nasi ludzie są w drodze do Rosji

Trump: nasi ludzie są w drodze do Rosji

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Naukowcy odkryli źródło tajemniczych sygnałów z kosmosu, które równo co dwie godziny docierają do Ziemi. Emituje je system dwóch wirujących dookoła siebie gwiazd, w tym jednej martwej. Biały karzeł i czerwony karzeł znajdują się tak blisko, że powoduje to nietypowe oddziaływania między nimi.

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Źródło:
NOVA

Zespół ekspertów walczy o powrót do zdrowia jednej z najstarszych piranii w Polsce. Kilka dni temu w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu z niewyjaśnionych przyczyn pękło dno akwarium, w którym znajdowała się ryba. Zwierzę zostało przeniesione do specjalnego mausera, gdzie będzie czekać na nowy dom.

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Źródło:
PAP

Akcja policji przy Senatorskiej w Warszawie. Tuż przed wejściem do gmachu Ambasady Królestwa Belgii zatrzymała się kierująca autem osobowym. Wcześniej to samo auto pojawiło się przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie kobieta zakłócała konferencję prasową posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Polityki Pieniężnej zostawiła stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - poinformował bank centralny. Ostatnia obniżka stóp procentowych miała miejsce w październiku 2023 roku. 

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Obrońca Dariusza Mateckiego poinformował, że poseł PiS przebywa na oddziale szpitalnym aresztu w Radomiu. Według mecenasa Kacpra Stukana ma to związek z chorobami i schorzeniami polityka, o których sąd był informowany. Prawnik przekazał również, że złożył zażalenie na zatrzymanie Mateckiego i planuje zaskarżyć także decyzję sądu na tymczasowy areszt wobec polityka.

Matecki trafił na oddział szpitalny aresztu

Matecki trafił na oddział szpitalny aresztu

Źródło:
PAP

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

Podczas wtorkowej konferencji prasowej rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odpowiadała na pytania na temat ceł. Przekonywała m.in., że są one sposobem na "obniżkę podatków dla narodu amerykańskiego". Reporter Associated Press Josh Boak zarzucił jej brak wiedzy. W odpowiedzi usłyszał, że Leavitt żałuje, że pozwoliła mu na zadanie pytania.  

Zapytał rzeczniczkę Białego Domu o cła. Ta "żałuje, że pozwoliła mu na pytanie"

Zapytał rzeczniczkę Białego Domu o cła. Ta "żałuje, że pozwoliła mu na pytanie"

Źródło:
The Hill, tvn24.pl

W kanadyjskich sklepach pojawią się oznaczenia produktów, które podrożały ze względu na wojnę handlową z USA - zapowiedziała grupa Loblaw, właściciel jednej z największych w kraju sieci supermarketów. To kolejny element nieformalnej kampanii "Buy Canadian", zachęcającej do kupowania lokalnych produktów.

Nowe oznaczenia w kanadyjskich sklepach

Nowe oznaczenia w kanadyjskich sklepach

Źródło:
PAP

Trzysta pięćdziesiąt osób straci pracę w zakładach sodowych w Janikowie. Zakład rozpoczął właśnie proces hibernacji. Powodem takiej decyzji są wysokie koszty energii oraz napływ konkurencyjnej, tańszej sody z Turcji. Całkowite wygaszenie produkcji sody w zakładzie planowane jest do końca lipca 2025 roku. - To nie znaczy, że przestajemy walczyć - zapowiedział na środowej konferencji prasowej prezes Qemetiki. Burmistrz Janikowa Bartłomiej Jaszcz mówił o "bardzo trudnym momencie dla miasta".

Potentat wygasza produkcję, 350 osób bez pracy. "To bardzo trudny moment dla miasta"

Potentat wygasza produkcję, 350 osób bez pracy. "To bardzo trudny moment dla miasta"

Źródło:
tvn24.pl

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Źródło:
tvn24.pl

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia marketu w Warszawie i - jak wynika z ustaleń śledczych - miał działać na polecenie rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna jest zamieszany także w inne kryminalne sprawy. Według śledczych współdziałał też z Olgierdem L., o którego niejasnych powiązaniach z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim informowali dziennikarze "Superwizjera".

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Źródło:
tvn24.pl

To pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy o tym, że działania sabotażowe na terenie Polski były zlecone przez wywiad rosyjski - powiedział rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak o sprawie Stepana K. Białorusin usłyszał zarzut podpalenia jednego z wielkopowierzchniowych marketów budowlanych w Warszawie. Jak podkreśla Nowak, Stepan K. działał na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej.

Rosyjskie działania sabotażowe na terenie Polski. Nowak: pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy

Rosyjskie działania sabotażowe na terenie Polski. Nowak: pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy

Źródło:
TVN24, PAP
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sześć lat temu zmarł Sebastian Podkościelny, współtwórca TVN24 i TVN24 BiS. Dziennikarz miał 47 lat.

Mija sześć lat od śmierci Sebastiana Podkościelnego

Mija sześć lat od śmierci Sebastiana Podkościelnego

Źródło:
tvn24.pl

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha podziękował "każdemu Polakowi, każdej polskiej rodzinie i Polsce" za udział w zbiórce przeznaczonej na zakup karetek, prowadzonej przez publicystę Sławomira Sierakowskiego wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem. - Jest to coś niesamowitego - przyznał szef ukraińskiej dyplomacji.

"Coś niesamowitego". Ukraiński minister dziękuje Polakom

"Coś niesamowitego". Ukraiński minister dziękuje Polakom

Źródło:
tvn24.pl
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium