Sąd w Poznaniu zawiesił wykonanie kary Wojciechowi K., bylemu dyrygentowi i dyrektorowi chóru Polskie Słowiki, skazanemu na 6 lat więzienia za pedofilię.
Jak informuje rzecznik poznańskiego sądu okręgowego sędzia Jarema Sawiński, postanowienie jest prawomocne, a zawieszenie wykonania kary nie wpływa na czas jej przedawnienia. Nie zwalnia to również muzyka z obowiązku kontaktowania się z kuratorem i uczestniczenia w terapii u seksuologa. Sędzia Sawiński podkreśla, że sytuacja skazanego będzie kontrolowana przez sąd co 3 miesiące.
Przerwa za przerwą
Zawieszenie wykonania kary Wojciecha K. zasugerował poznańskiemu sądowi przewodniczący wydziału penitencjarnego Sądu Okręgowego w Słupsku. Powodem takiej sugestii było udzielenie muzykowi przez słupski sąd pięciu półrocznych przerw w odbywaniu kary w ciągu trzech lat, z uwagi na zły stan zdrowia. SO w Słupsku rozpoznawał wnioski Wojciecha K., bo ten w 2007 r. został skierowany do Zakładu Karnego w Czarnem, który znajduje się w słupskim okręgu sądowym.
Ostatniej przerwy muzykowi udzielono 11 lutego i choć jej termin mija 11 sierpnia, skazany już złożył wniosek o szóstą przerwę.
Wstrząsająca sprawa
Wojciech K. w 2005 r. został skazany przez poznański sąd na sześć lat więzienia i sześcioletni zakaz pracy z dziećmi oraz młodzieżą po wyjściu na wolność. Wyrok zapadł za kilkunastokrotne seksualne wykorzystanie trzech nieletnich chórzystów. Do tych czynów doszło w latach 1994-1996.
W marcu 2006 r. Sąd Najwyższy utrzymał ten wyrok w mocy, odrzucając kasację wniesioną przez muzyka. Od momentu skazania Wojciech K. trzykrotnie ubiegał się o warunkowe przedterminowe zwolnienie, jednak sąd oddalił wszystkie wnioski.
Polskie Słowiki działały przez ponad 50 lat. Chór, który co roku dawał 120-140 koncertów, założył Jerzy Kurczewski. Po zatrzymaniu Wojciecha K. władze Poznania zdecydowały o rozwiązaniu chóru. W 2003 r. na jego bazie utworzono Poznański Chór Chłopięcy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24