Rada Ministrów będzie debatowała nad projektem ustawy zmieniającym Kodeks karny, zdecydowanie podwyższającym kary za przestępstwo pedofilii - powiedział we wtorek szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Dodał, że po zakończeniu prac projekt zostanie "niezwłocznie" przesłany do parlamentu. Zapowiadane zmiany w przepisach są reakcją na film braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" przedstawiający przypadki pedofilii w polskim Kościele.
W sobotę w internecie został opublikowany film dokumentalny Tomasza i Marka Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" - zapis dramatu osób wykorzystywanych przez księży pedofilów. Pokazano w nim relacje poszkodowanych, którzy stanęli oko w oko ze swoimi oprawcami. Są także wyznania tych, którzy przyznają się do winy.
W niedzielę podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Szczecinie prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że przygotowano zmiany w Kodeksie karnym, zgodnie z którymi przestępstwa pedofilii będą karane "dużo surowiej niż obecnie". - Dzisiaj bardzo często zapada nawet wyrok z zawieszeniem, [to - przyp. red.] praktycznie żadna kara - jak to się mówi, "w zawiasach" czyli w ogóle - przekonywał.
- Otóż nie będzie "zawiasów". Będą surowe kary, być może nawet do 30 lat więzienia - zapowiedział Kaczyński.
"Rząd dzisiaj będzie pracował nad tym projektem"
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk poinformował we wtorek, że tego dnia "Rada Ministrów będzie debatowała nad projektem zmieniającym Kodeks karny w taki sposób, aby kary za przestępstwo pedofilii zostały zdecydowanie podwyższone".
Pytany, czy projekt zmian pojawi się na najbliższym posiedzeniu Semu, odpowiedział, że "to są oczywiście decyzje marszałka Sejmu". - Rząd dzisiaj będzie pracował nad tym projektem, a jak prace zostaną zakończone, niezwłocznie zostanie projekt tej ustawy przesłany do parlamentu - zaznaczył.
Obecnie Kodeks karny (art. 200) stanowi, że "kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12".
Gowin o propozycji Schetyny
Wicepremier oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin we wtorek w rozmowie w radiowej Trójce powiedział, że projekt zmian w Kodeksie karnym może być rozpatrywany na dzisiejszym posiedzeniu ministrów i premiera.
- Być może już dzisiaj podczas posiedzenia rządu ten projekt będzie rozpatrywany, podobnie jak propozycja Grzegorza Schetyny, żeby zlikwidować przedawnienie zbrodni, jaką jest pedofilia - powiedział Gowin. W jego ocenie propozycja lidera PO zakładająca likwidację przedawnienia w przypadku przestępstw pedofilskich "to jest jedna z propozycji, które warto rozważyć".
Dodał, że resort sprawiedliwość od dawna pracuje nad "odpowiednimi rozwiązaniami". Podkreślił, że rząd obecnej kadencji zaostrzył kary za czyny pedofilskie i stworzył regestr pedofilów.
W kwietniu do konsultacji publicznych i opiniowania trafiła najnowsza wersja obszernego - opublikowanego w styczniu tego roku - projektu nowelizacji Kodeksu karnego autorstwa resortu sprawiedliwości. Przepisy dotyczące zaostrzenia kar za akty pedofilskie, zwłaszcza wobec najmłodszych dzieci, stanowią część tego projektu zmian w prawie karnym.
Gowin pytany, jakie działania należy podjąć wobec sprawców aktów pedofilskich, powiedział: - Po pierwsze, działania kanoniczne w stosunku do żyjących jeszcze sprawców. Oni powinni ponieść i zaczynają ponosić, szkoda że z opóźnieniem, konsekwencje kościelne.
- W przypadku tych księży pedofilów problem nie polega na tym, czy oni zostali skazani na kary zbyt łagodne czy dostatecznie surowe. Problem polega na tym, że w ogóle nie zostali skazani. Jeżeli ich spotykały sankcje - to tylko kościelne. To dobrze, ale sankcje kościelne w przypadku zbrodni, którą jest pedofilia, są niewystarczające - dodał wicepremier i minister nauki.
Kroki prawne i propozycje zmiany prawa
Wcześniej na konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki przyznał, że jego zdaniem niektóre przypadki przedstawione w filmie mogą być podstawą do podjęcia działań przez organy ścigania.
- Aczkolwiek w większości są to jednak przypadki z przeszłości i w co najmniej dwóch przypadkach mamy już skazanie. Najważniejszy problem, jaki widzę, to że kary są za mało dolegliwe. W mojej ocenie powinny to być zawsze kary zawsze bezwzględnego więzienia na wiele lat - zaznaczył.
Tego samego dnia przewodniczący PO Grzegorz Schetyna przedstawił założenia zmian w prawie przedstawione w związku z ujawnionymi przypadkami pedofilii. Założenia obejmują brak przedawnienia przestępstw pedofilskich, bezwzględny zakaz pracy z dziećmi dla osób skazanych oraz możliwość powołania przez Rzecznika Praw Dziecka specjalnego zespołu prokuratorskiego.
Autor: akr//now / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24