Julia Pitera zapowiedziała, że rozpoczyna wykonywanie zaległych wyroków sądu - powiedział w rozmowie z portalem tvn24.pl sekretarz generalny PO Stanisław Gawłowski. Podkreślił, że uporządkowania spraw przez europosłankę domagało się wielu polityków Platformy.
Pod koniec września Gawłowski powiedział, że politycy PO liczą na to, iż Pitera zastosuje się do wyroków. Gdyby jednak tego nie zrobiła, decyzję w sprawie jej członkostwa w PO podjąć miałby zarząd krajowy partii.
Sekretarz generalny potwierdza
W rozmowie z portalem tvn24.pl w poniedziałek sekretarz generalny PO poinformował, że Pitera przelew w wysokości 15 tys. złotych na cele społeczne miała wykonać w weekend. Jak dodał, nie wie, czy pieniądze formalnie wpłynęły już na konto.
Gawłowski zaznaczył, że wykonania wyroków przez europosłankę domagało się wielu polityków PO.
Zapytany, czy Julia Pitera zostaje w Platformie, odpowiedział, że skoro rozpoczęła wykonywanie wyroków, nie ma już powodów, by zawiesić ją w prawach członka.
"Liczę na to, że będę ułaskawiona"
12 września Julia Pitera przyznała w rozmowie w radiu RMF FM, że nie wykonała wyroków sądu sprzed pięciu oraz czterech lat. Pierwszy z nich zapadł w 2011 r. Pitera miała przeprosić Mariusza Kamińskiego za słowa o tym, iż CBA ją podsłuchiwało i opóźniało zatrzymanie byłego ministra sportu Tomasza Lipca.
- Liczę na to, że będę ułaskawiona - powiedziała we wrześniu. Tłumaczyła, że nie wykonuje wyroku "z bardzo prostego powodu". - Nie zmieniono formuły przeprosin. I w formule przeprosin została zawarta sprawa, którą sąd umorzył - powiedziała. Stwierdziła, że wobec tego "trudno wykonać wyroki, które są de facto niewykonalne".
Europosłanka przyznała także, że nie wykonała wyroku z 2012 r., który nakazał jej przeproszenie Prawa i Sprawiedliwości za to, że stwierdziła, iż radny podejrzany o pedofilię "jest w PiS". - Jak patrzę na to, co wyrabia PiS w tej chwili z sądami, to właściwie myślę sobie, że ja nie wykonałam wyroków sądów, ale to jest nic przy tym, co robi PiS - powiedziała w RMF FM.
15 września szef PO Grzegorz Schetyna, pytany na konferencji prasowej w Kielcach o sprawę Pitery powiedział, że tego dnia rozmawiał z europosłanką. - Mam z nią absolutne pełne porozumienie: te sprawy, te wszystkie kwestie, które muszą być zrealizowane, muszą być wyegzekwowane, są zakończone lub będą zakończone w najbliższym czasie, najpóźniej w przyszłym tygodniu - zadeklarował przewodniczący PO.
Autor: mw//rzw / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24