Pobili na śmierć 39-letniego mieszkańca Kiec. Mężczyzna zmarł w szpitalu z powodu obrażeń głowy. W poniedziałek dwóch podejrzanych kielczan w wieku 19 i 23 lat zostało zatrzymanych przez policję.
Policjanci ustalili, że grupa sześciu młodych mężczyzn zaatakowała 39-latka w sobotę po południu na ulicy Konarskiego. Napastnicy bili i kopali mężczyznę po całym ciele, aż stracił przytomność - informuje rzecznik świętokrzyskiej policji kom. Krzysztof Skorek.
Zakatowali na śmierć
Przypadkowa osoba zauważyła leżącego na ziemi człowieka. Został zabrany do kieleckiego szpitala, gdzie na skutek odniesionych obrażeń zmarł.
Według policji, możliwym powodem ataku na mężczyznę była chęć odwetu na nim za rzekome wcześniejsze pobicie jednego z napastników. Zatrzymani kielczanie zostaną doprowadzani do prokuratury. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. Policja poszukuje pozostałych uczestników ataku.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24