Tragedia w Lublinie. Z 11. piętra w bloku wyskoczył 25-letni mężczyzna. Upadek przeżył, ale w ciężkim stanie trafił do szpitala. Gdy policjanci weszli do jego mieszkania, znaleźli tam zwłoki kobiety.
Jak poinformowała Renata Laszczka-Rusek z policji w Lublinie, mężczyzna, który skoczył w sobotę z dachu budynku, to 25-letni mieszkaniec Lublina.
Zwłoki młodej kobiety w mieszkaniu
- Kiedy policjanci weszli do jego mieszkania, wewnątrz znaleźli zwłoki młodej kobiety - powiedziała.
Jednak, jak dodała, na razie jest więcej pytań niż odpowiedzi. - To, co możemy potwierdzić, to to, że wstępne oględziny wskazują, że zgon nie nastąpił z przyczyn naturalnych - wyjaśniła.
Jedną z wersji, jaką zakłada policja, jest zabójstwo, a po dokonaniu którego mężczyzna próbował popełnić samobójstwo.
- To będzie jeszcze weryfikowane - zaznaczyła.
Powodem zazdrość?
Jak powiedziała reporterka TVN24, przyczyny śmierci kobiety wyjaśni sekcja zwłok. Policja nie wyklucza, że mężczyzna, który wyskoczył z 11. piętra, zamordował kobietę. Powodem mogła być zazdrość.
Autor: KB,mw/gry/jb / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24