Oryginalny sposób wyłudzania pieniędzy zastosował 24-latek z Warszawy. Poznawał kobiety na portalach społecznościowych, rozkochiwał je w sobie i... "pożyczał" złotą biżuterię. Oficjalnie do albumu "Warszawa w złocie". W sumie z naiwnych ofiar wyciągnął 7 tysięcy złotych.
Według policji 24-latek działał od początku grudnia ubiegłego roku. Na portalach internetowych wyszukiwał kobiety szukające pracy, umawiał się z nimi na spotkania i rozkochiwał w sobie. Do tego Piotr Sz. zapewniał swoim ofiarom nie tylko romantyczne randki, ale i obietnice dorobienia sobie.
Mówił, że jego znajomy tworzy album "Warszawa w złocie” i potrzebuje do niego złotej biżuterii, żeby odbić wzór. Za wypożyczenie każdej sztuki obiecywał od 70 do 100 złotych. Oszukane przez niego kobiety wierzyły mu i udostępniały nawet biżuterię najbliższej rodziny - w sumie złoto warte 7 tysięcy.
Aresztowany na trzy miesiące
Policjanci z Ochoty zatrzymali 24-letniego Piotra Sz. w styczniu. Mężczyzna usłyszał cztery zarzuty i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Wcześniej był już karany za oszustwa.
Funkcjonariusze dotarli do pięciu ofiar "złotego" uwodziciela. Kobiety, które zostały oszukane przez Piotra Sz. powinny się zgłosić do komendy przy ulicy Opaczewskiej 8.
Źródło: policja
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot. materiały policji