"Na całej ziemi nie będzie trudniej, zimniej. To jest piekło lodowe"

[object Object]
Ekipa "Faktów" TVN przyglądała się zmaganiom himalaistówtvn24
wideo 2/21

- Tak sobie pomyślałem, że może by jednak tu wrócić. Może nam, Polakom, się należy ta góra - powiedział kierownik narodowej wyprawy na niezdobyty zimą szczyt K2 Krzysztof Wielicki. Himalaiści wrócili w poniedziałek do Polski z Karakorum po próbie wejścia na ostatni niezdobyty zimą ośmiotysięcznik. Ich zmaganiom z K2 z bliska przez prawie miesiąc przyglądali się dziennikarz "Faktów" TVN Robert Jałocha i operator Maciej Siemaszko. Materiał magazynu "Czarno na białym".

Dziennikarz "Faktów" TVN Robert Jałocha i operator Maciej Siemaszko wylecieli z Warszawy 14 lutego, wylądowali w Islamabadzie w Pakistanie. Do Skardu mieli dolecieć samolotem, ale lot został odwołany z powodu złej pogody. Musieli pokonać około 700 kilometrów jedną z najwyżej położonych i najniebezpieczniejszych dróg świata, tak zwaną Karakorum Highway. - Podróż przeraża i zachwyca jednocześnie - relacjonował Jałocha.

Z Askole ekipa "Faktów" ruszyła pieszo z karawaną do bazy pod K2. Przejście trwało siedem dni. Do pokonania było prawie 100 kilometrów.

Samotny atak szczytowy

Jałocha i Siemaszko dotarli do polskiej bazy w jednym z najtrudniejszych momentów wyprawy, kiedy Denis Urubko - bez poinformowania kierownictwa - rozpoczął samotny atak szczytowy.

- Są to ciężkie chwile dla mnie z różnych powodów, bo znam dobrze Denisa. Jest moim przyjacielem - powiedział Krzysztof Wielicki, kierownik narodowej wyprawy. - Wiem, że nie powinien tego robić. Nie spodziewałem się tego po nim. (...) Mam do niego żal, że nie chciał ze mną rozmawiać.

Urubko w rozmowie z "Faktami" powiedział, że na wysokości około 7 tysięcy metrów "dotarł do miejsca, gdzie go zablokowało". - Spojrzałem na zegarek i zacząłem kalkulować, jak wiele metrów mam jeszcze do przejścia - wspominał, dodając, że postanowił spróbować. - Później zdałem sobie jednak sprawę, że jestem wyczerpany i powiedziałem sobie: "koniec gry, trzeba znaleźć drogę w dół".

Po nieudanym wejściu na szczyt Urubko opuścił wyprawę na K2.

Zdaniem kierownika sportowego narodowej wyprawy na K2 Janusza Gołębia, "odegrał rolę (...) troszeczkę naburmuszonej gwiazdy", przez co pojawiały się "negatywne emocje".

Himalaista Adam Bielecki przyznał, że konflikt narastał. - Próbowałem też zrozumieć Denisa, któremu trudno było tutaj odnaleźć swoje miejsce. On nie mówi jeszcze dobrze po polsku i nie rozumiał części rozmów, może czuł się niedoceniony - powiedział Bielecki. - A może najzwyczajniej w świecie nie odpowiada mu rola szeregowego zawodnika. Biorąc pod uwagę jego doświadczenie i umiejętności, jest predestynowany do tego, żeby być kierownikiem takiej wyprawy.

Bielecki nie wykluczył kolejnych wypraw z Urubką, bo - jak podkreślił - nie miał z nim konfliktu, choć "nie odnosi się jakoś przychylnie do (...) samodzielnego ataku, który tak naprawdę nie miał żadnych szans powodzenia i był niepotrzebny".

Nanga Parbat

Wcześniej wspinacze spod K2 polecieli na Nangę Parbat, gdzie po ataku szczytowym utknęli Francuzka Elisabeth Revol i Polak Tomasz Mackiewicz. Wielicki pojął decyzję, że w akcji ratunkowej uczestniczyć będą czterej kluczowi himalaiści: Adam Bielecki, Denis Urubko, Piotr Tomala i Jarosław Botor.

Bielecki wyjaśnił, że pierwszy trudny moment tej operacji to było najpierw przedłużające się oczekiwanie na śmigłowiec, a potem już w czasie przelotu - czekanie na decyzję pakistańskich pilotów na jakiej wysokości wylądują. - Od tego było uzależnione, czy będziemy w stanie pomóc Tomkowi, czy będziemy w stanie pomóc Eli.

I dodał: - Nie uważam, żebyśmy dokonali czegoś heroicznego albo niezwykłego.

Urubko powiedział, że razem z Bieleckim "nie zrobili niczego nadzwyczajnego". - Obaj po prostu jesteśmy bardzo silni - podkreślił.

Tomala podkreślił, że każdy himalaista wielokrotnie pomagał innym w górach. - Myślę, że uratowałem też kiedyś jakieś inne życie ludzkie. Nie rozmyślam nad tym. To jest normalny element działalności górskiej - powiedział.

Internet

Baza pod K2 na trzy miesiące stała się domem dla himalaistów. W samym jej centrum stanął ogromny namiot z kuchnią, mesą, czyli miejsce do spędzania czasu i świetlica - wyjaśnił kierownik bazy pod K2 Piotr Snopczyński.

Są także znacznie mniejsze namioty: zaplecze techniczne, suszarnia i magazyn.

W magazynie ze sprzętem najważniejszy jest - jak powiedział Snopczyński - porządek, żeby na konkretne wyjście zaopatrzyć himalaistów na przykład w odpowiedni namiot, śpiwory, karimaty, właściwy sprzęt wspinaczkowy.

Po raz pierwszy w historii polskich zimowych wypraw himalaiści w bazie mieli do dyspozycji nielimitowany dostęp do internetu. - Ta wyprawa zmieniła wszystko, wywróciła moje wyobrażenie o himalaizmie do góry nogami - przyznał Artur Małek, uczestnik wyprawy. Dodał, że w pewnym momencie himalaiści stali się "niewolnikami przepływu informacji" i wymagano od nich ciągłego raportowania, choć - jak podkreślił - nic się nie działo.

- Zrobił się jakiś taki media show, "Big Brother" może nie, ale po prostu ten przepływ informacji zaczął kreować działania, które tu się robiły - powiedział. - Byłem zszokowany i jakby zdegustowany. Może dlatego z Markiem robiliśmy tak dużo wyjść do góry, żeby uciec od tego.

Bielecki przyznał, że sieć Wi-Fi w bazie "zmieniła trochę charakter wyprawy zimowej", która dotychczas kojarzyła mu się z izolacją. - Rzeczywiście też może jest mniej takiego socjalizowania się, ale też nie do końca, no bo przecież i gramy w szachy, gramy w karty, rozmawiamy, pokazujemy sobie zdjęcia ze wspinania, o tym wspinaniu rozmawiamy, tak że już bym nie dramatyzował, że już tylko każdy patrzy w swój smartfon - powiedział.

Wspinaczka

W czasie wspinaczki do obozu pierwszego na wysokości około 5800 metrów na Rafała Fronię i Piotra Tomalę zeszła lawina. - Lawina to są trzy sekundy, potem człowiek zamyka się w sobie, trzymając się mocno liny poręczowej, i czeka, co się wydarzy - powiedział Tomala.

Dodał, że nie ma czasu na zastanawianie się, życie nie przelatuje przed oczami. - Mieliśmy szczęście - przyznał.

Marek Chmielarski w rozmowie z "Faktami" TVN powiedział, że nie wyobraża sobie, by na K2 wybrał się ktoś bez doświadczenia na ośmiotysięcznikach. - Takie proste rzeczy jak rozbicie namiotu w trudnych warunkach, jak jest zimno, jak wieje. Wejście do tego namiotu, organizacja w środku, żeby coś ugotować - wyjaśnił. - Bardzo ważne jest tutaj partnerstwo, więc przypadkowi ludzie raczej się tutaj nie znajdują.

Himalaista Maciej Bedrejczuk wyjaśnił, że w czasie wspinaczki nie ma "górnolotnych emocji i przemyśleń". - Po prostu koncentrujemy się na oddechu, (...), żeby równo iść, żeby nie spalić mięśni - dodał. - Patrzysz w górę i (mówisz): kurde, może za tą grańką już będzie łatwiej albo już bliżej - i tak cały czas tak się pocieszasz.

I dodał: - Lubię, jak odcinki są różne. Najgorzej, jak jest jednostajny długi odcinek. Wtedy po prostu nie widać tego ubywającego terenu, jest trochę ciężej.

Zmiana trasy

Kluczowym momentem wyprawy była - jak podkreślił Wielicki - zmiana trasy wspinaczki z Drogi Basków na tak zwane Żebro Abruzzi. Podkreślił, że wypadkowość na Drodze Basków "była zbyt duża". - W zasadzie nie było uczestnika, oprócz mnie i Piotrka, bo byliśmy w bazie, żeby ktoś nie dostał kamieniem - powiedział. - Raz w nogę, raz w plecy, raz w głowę, kask rozbił naszemu koledze pakistańskiemu. Najpierw Adam (Bielecki) czoło i nos, potem Rafał (Fronia) - ręka złamana.

Zdaniem Wielickiego decyzja o zmianie trasy zapadła za późno.

Bielecki powiedział, że do jego wypadku doszło, kiedy wyprawa pozbawiona była lekarza, bo Jarosław Botor z powodów osobistych wrócił do Polski. - Wielkie gratulacje i wielkie podziękowania dla Piotrka Tomali i asystującego mu Marka Chmielewskiego, którzy założyli mi sześć szwów. Piotrek robił to po raz pierwszy w życiu. Udało się. Nos wygląda ładnie, czoło też - powiedział.

K2

Bielecki powiedział, że K2 to góra "trudna, wysoka, z bardzo złą pogodą". - Jak zwykle jest skryta, skromna i niewidoczna.

Bielecki szczyt zdobył w lipcu 2012 roku.

- Ja tu jeżdżę głównie dla dotknięcia takiego absolutu alpinizmu, bo na całej ziemi nie będzie trudniej, nie będzie zimniej, jak tutaj, w Karakorum. Artur Hajzer (twórca i szef programu Polski Himalaizm Zimowy; zginął w 2013 roku na Gaszerbrum I - red.) powiedział, że to jest piekło lodowe i rzeczywiście czasem jest - powiedział Artur Małek.

I dodał: - Ja wiem, że ta góra rozdaje karty. Nikt inny.

Autor: pk/AG / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Chciał wspomóc ofiary brutalnej, nieuprawnionej inwazji, ale przy okazji wpadł w tarapaty w swojej ojczyźnie. Szwajcaria jest krajem neutralnym, więc Jona Neidhart musiał wybierać między przestrzeganiem prawa a udzieleniem tak potrzebnej pomocy. - Jeśli muszę wybierać między decyzją moralną i etyczną a decyzją zgodną z prawem, to wybiorę decyzję moralną i etyczną - wyznaje Jona.

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza stanu USA Marco Rubio w przyszłym tygodniu wybierze się w pierwszą podróż zagraniczną. Poleci do Panamy i czterech innych państw Ameryki Łacińskiej - poinformowała w czwartek nowa rzeczniczka resortu dyplomacji Tammy Bruce.

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Źródło:
PAP

Były premier i poseł PiS Mateusz Morawiecki zrzekł się w czwartek immunitetu - poinformował w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak. "Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki i załączył zdjęcie dokumentu wysłanego do marszałka Sejmu.

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Źródło:
TVN24, PAP

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

W czwartek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w transmitowanym online przemówieniu do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego mówił między innymi o konieczności zakończenia wojny w Ukrainie. Zapowiedział też, że formalnie zwróci się do wszystkich państw NATO o zwiększenie wydatków na obronność do 5 procent PKB.

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Źródło:
PAP, TVN24

"Jeżeli złapią cię za rękę, to mówisz, że to nie jest twoja ręka" - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Korzeniowski, mistrz olimpijski i doradca ministra sportu, "cytując klasyka". Leszek Blanik, prezes Polskiego Związku Gimnastycznego i członek prezydium PKOl, ocenił, że kwestie finansowe w Polskim Komitecie Olimpijskim "budzą bardzo duże wątpliwości".

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

Źródło:
TVN24

Eowyn - pod tą nazwą kryje się niezwykle silna wichura, nadciągająca nad Wyspy Brytyjskie. Synoptycy ostrzegają przed niszczycielskim wiatrem, który będzie łamać drzewa i zrywać linie energetyczne. Po raz pierwszy od ośmiu lat całą Irlandię objęto alertem pogodowym najwyższego stopnia. Mieszkańcy muszą spodziewać się wielu utrudnień komunikacyjnych. Szkoły będą zamknięte.

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Aktualizacja:
Źródło:
Met Office, Met Eireann, Reuters, BBC

Nominacja Johna Ratcliffe'a na nowego dyrektora Centralnej Agencji Wywiadowczej została zatwierdzona przez amerykański Senat. Jest to druga wskazana przez Donalda Trumpa osoba, która zyskała akceptację. Ratcliffe podczas wcześniejszej służby jako szef wywiadu był krytykowany za upolitycznienie go. Trump, proponując go na nową funkcję, chwalił jego dotychczasowe dokonania.

To on pokieruje CIA. Jest zielone światło od Senatu

To on pokieruje CIA. Jest zielone światło od Senatu

Źródło:
PAP

- Dobrze, że Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Sprawa będzie mogła być szybciej procedowana w prokuraturze i szybciej będą mogły być postawiane zarzuty - ocenił w "Kropce nad i" wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha (KO). Śledczy chcą postawić byłemu premierowi zarzuty w związku z organizacją wyborów kopertowych.

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

Źródło:
TVN24

Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zajmowała się w czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu posłowi Pawłowi Kukizowi (Wolni Republikanie). W czasie posiedzenia Kukiz przeprosił prywatnego oskarżyciela za słowa, których dotyczył jego wniosek. Ten wybaczył, jednak ocenił, że poseł "powinien zostać ukarany dla przykładu". Później komisja w głosowaniu zdecydowała, że zarekomenduje Sejmowi odrzucenie wniosku.

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Źródło:
PAP

Czwartek to kolejny dzień umocnienia złotego. Kurs euro spadł poniżej poziomu 4,21 zł. Zdaniem stratega rynków finansowych w PKO BP Mirosława Budzickiego niewykluczony jest dalszy spadek ceny euro.

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Rajd złotego. Pokonał kolejny poziom

Źródło:
PAP

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). NSZZ "Solidarność" przekazał, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP

W gronie najwyżej ocenianych banków w Polsce znalazły się VeloBank, ING Bank Śląski oraz na trzecim miejscu ex aequo PKO BP, Millennium i Credit Agricole. Tak wynika z najnowszych badań ARC Rynek i Opinia.

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Banki z najwyższą satysfakcją klientów. Nowy lider

Źródło:
tvn24.pl

W modelach pogodowych nie widać skandynawskiego wyżu, który miałby sprowadzić zimno. Zamiast tego pogodę mają kształtować atlantyckie niże. Temperatura w Polsce już niedługo może wzrosnąć powyżej 10 stopni Celsjusza. Co jeszcze przyniesie koniec stycznia i początek lutego? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek sprawdza, czy są szanse na powrót chłodu i śniegu.

Mapy "rozgrzane do czerwoności". Nasza synoptyk sprawdza szanse na zimę

Mapy "rozgrzane do czerwoności". Nasza synoptyk sprawdza szanse na zimę

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sąd nie uwzględnił zażalenia stowarzyszenia Marsz Niepodległości związanego z wrześniowym przeszukaniem jego siedziby. Odroczył też uzasadnienie o siedem dni - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Norbert Antoni Woliński. Postanowienie jest prawomocne.

Skarga na przeszukanie siedziby stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Jest decyzja sądu

Skarga na przeszukanie siedziby stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Elon Musk zaatakował Wikipedię po tym, jak na stronie go opisującej pojawił się wątek dotyczący wykonanego przez niego gestu, który został określony jako "porównywany do nazistowskiego lub faszystowskiego salutu". Współzałożyciel Wikipedii Jimmy Wales odpowiedział na to, że miliarder jest "niezadowolony, bo Wikipedia nie jest na sprzedaż".

Musk atakuje Wikipedię. Powodem jedno zdanie w jego biografii

Musk atakuje Wikipedię. Powodem jedno zdanie w jego biografii

Źródło:
The Independent

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

Protest w Sulejówku. Uczniowie liceum i ich rodzice nie zgadzają się z odwołaniem dyrektorki placówki. Gdy zjawił się tam burmistrz z wypowiedzeniem, uniemożliwili mu odjazd sprzed budynku. Wcześniej w tłumie ktoś prawdopodobnie rozpylił gaz pieprzowy.

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Źródło:
tvnwarszawa.pl

35-letnia matka i 39-letni ojczym mają odpowiedzieć za fizyczne i psychiczne znęcanie się nad pięcioletnią dziewczynką. Lekarze, którzy ją badali, nie mają wątpliwości, że była maltretowana. Pięciolatka jest pod stałą opieką psychologiczną.

Pięciolatka była bita "pięścią, trzonkiem i paskiem". W szpitalu przepraszała, że się tam znalazła

Pięciolatka była bita "pięścią, trzonkiem i paskiem". W szpitalu przepraszała, że się tam znalazła

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Na co najmniej 52 lata więzienia został skazany 18-letni Axel Rudakubana za zabójstwo w lipcu ubiegłego roku w angielskim Southport trzech kilkuletnich dziewczynek - uczestniczek zajęć tańca "w stylu Taylor Swift". W poniedziałek oskarżony przyznał się do winy. Dziś zapadł wyrok.

Zabił trzy dziewczynki na lekcji tańca. Nożownik z Southport skazany

Zabił trzy dziewczynki na lekcji tańca. Nożownik z Southport skazany

Źródło:
PAP, BBC, tvn24.pl

Do komendy policji w Gdańsku zgłosił się 44-latek. Miał ze sobą torbę podróżną i oświadczył, że jest poszukiwany listem gończym do odbycia 18 dni kary więzienia. Specjalnie na tę okoliczność wziął miesięczny urlop w pracy. W więzieniu spędzi jednak aż 14 miesięcy.

Wziął urlop w pracy, by odsiedzieć wyrok. O jednym nie wiedział

Wziął urlop w pracy, by odsiedzieć wyrok. O jednym nie wiedział

Źródło:
PAP/TVN24

Kobieta uznana przez francuskie sądy za winną rozwodu, ponieważ nie uprawiała seksu z mężem, wygrała z Francją w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. "Sądy w końcu przestaną interpretować francuskie prawo przez pryzmat prawa kanonicznego i nakładać na kobiety obowiązek odbywania stosunków seksualnych w ramach małżeństwa" - skomentowała prawniczka kobiety.

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Źródło:
Reuters, France24

Internauci twierdzą w mediach społecznościowych, że gęste mgły, które pojawiały się w ostatnim czasie w różnych miejscach na świecie, to sztucznie wywołane zjawisko. Nadali mu nawet nazwę - Fogvid-24. Według nich to mieszanka szkodliwych pyłów, a kontakt z nią skutkuje grypopodobnymi objawami. Ta teoria spiskowa, choć powstała w Stanach Zjednoczonych, dotarła już do Polski.

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Źródło:
Konkret24

Zagraniczne media piszą o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim, zwracając uwagę przede wszystkim na poruszenie przez niego kwestii dotyczących bezpieczeństwa Europy i Zielonego Ładu. W kontekście obronności w kolejnych tekstach wraca nazwisko Donalda Trumpa.

Światowe media o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim

Światowe media o wystąpieniu Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim

Źródło:
Politico, Reuters, El Pais, The Guardian, Deutsche Welle, tvn24.pl

Zacznę od podziękowań dla wszystkich, którzy w ostatnich tygodniach przekazali nam wsparcie. Było ono potrzebne, gdy wokół nas rozpętał się wielki, wręcz niewyobrażalny hejt - napisał Jurek Owsiak w liście odczytanym w czwartek na konferencji prasowej przed rozpoczęciem 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z powodu choroby Owsiak nie mógł uczestniczyć w niej osobiście. Finał WOŚP już w najbliższą niedzielę.

Konferencja bez Jurka Owsiaka. Napisał list

Konferencja bez Jurka Owsiaka. Napisał list

Źródło:
TVN24
"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wśród pierwszych decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych rzekomo była ta, o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy - twierdzą tak liczni internauci. Wyjaśniamy, co podpisał Donald Trump i jak to się ma do wspierania Ukrainy, także militarnego.

Trump "wstrzymał wszelką pomoc dla Ukrainy"? Nie

Trump "wstrzymał wszelką pomoc dla Ukrainy"? Nie

Źródło:
Konkret24
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025. Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła w czwartek listę nominowanych do 97. edycji Nagród Akademii Filmowej. Wśród nominowanych znalazł się duński kandydat do Oscara "Dziewczyna z igłą" w reżyserii szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna. Najwięcej nominacji (13) zdobyło dzieło Jacquesa Audiarda "Emilia Pérez", a grająca tytułową rolę Karla Sofía Gascón przeszła do historii.

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Sześć nominacji do Złotych Malin dla "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli, w tym za najgorszy film i reżyserię to zapewne cios dla zdobywcy pięciu Oscarów. Na liście nominowanych do wstydliwych wyróżnień znalazł się także między innymi "Joker: Folie à Deux" Todda Phillipsa, "Madame Web" S.J. Clarkson oraz kuriozalny "Reagan" Seana McNamary. Tradycyjnie nominacje do anty-Oscarów poznaliśmy przed ogłoszeniem tych oscarowych. Lista nominacji jest dziwna i wydaje się, że przyznającemu je gremium bliżej już po prostu do chęci wywoływania szumu niż do tego, co stało u podstaw Złotych Malin ponad 40 lat temu, kiedy je ufundowano.

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl

Premiera nowych odcinków "You Can Dance - Po prostu tańcz!" zbliża się wielkimi krokami. Poza utalentowanymi tancerzami i tancerkami na ekranie zobaczymy nowego prowadzącego i jurorów. Kiedy premiera nowego sezonu?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

Źródło:
tvn24.pl