Wygrana PiS może pomóc Polakom oswoić traumę po katastrofie smoleńskiej - uważa Barbara Fedyszak-Radziejowska ze stowarzyszenia Ruch Społeczny im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Stowarzyszenie skrytykowało również spot wyborczy PO, który zawiera sceny z "obrońcami krzyża" z Krakowskiego Przedmieścia zestawione z kibolami demolującymi stadion.

- Przydałoby się żeby partia, która nazywa się Prawo i Sprawiedliwość w ciągu najbliższych 10 lat, chociaż raz przez cztery lata miała władzę - mówiła Fedyszak-Radziejowska - Może by to pomogło dojrzeć tym, którzy "obsługują" traumę innych narodów. Dojrzeć do takich decyzji, żeby Polakom tą traumę pomóc rozładować - dodała.

Zdaniem Radziejowskiej w mediach publicznych jest za mało filmów o katastrofie smoleńskiej podczas gdy w trakcie trwania obchodów 10 rocznicy ataków na WTC takie filmy się pojawiały.

Spot PO niezręczny

Zdaniem przedstawicielki stowarzyszenia spot wyborczy PO, w którym wykorzystano materiały filmowe spod Pałacu Prezydenckiego zestawione ze zdjęciami przedstawiającymi pseudokibiców, jest niezręczny.

- W ramach namawiania do frekwencji sugeruje się, że jakaś część Polaków nie powinna mieć wpływu na wynik wyborów. To są sytuacje, które są wspólnocie narodowej szkodzące - uznała Fedyszak - Radziejowska.

Ruch Społeczny im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego powołano 10 kwietnia 2011 roku w Warszawie w pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej. 20 sierpnia na konwencji PiS "Wspólnie dla Polski" przedstawiciele Ruchu Społecznego im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i innych organizacji centroprawicowych podpisali deklarację, w której poparli PiS.

Źródło: PAP