Wydobycie zwłok, badania, pochówek. Jak będą przebiegać ekshumacje

Ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej zaczną się od wydobycia z sarkofagu ciał pary prezydenckiej. Materiał "Faktów po południu"
Ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej zaczną się od wydobycia z sarkofagu ciał pary prezydenckiej. Materiał "Faktów po południu"
Ciała ofiar katastrofy smoleńskiej zostaną zbadane sześć lat po pochówku (materiał "Faktów po południu)

Jak dokładnie przebiega ekshumacja? Kto decyduje o podejmowanych czynnościach? Kto formułuje wnioski i do czego one później służą? Dziś zaczyna się seria ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej.

Ekshumacja i badanie zwłok wyjętych z grobu to urzędowe czynności procesowe. I jak w przypadku wszystkich innych czynności procesowych, ich przebieg jest regulowany przez przepisy.

W przypadku ekshumacji czas i sposób wyjęcia ciała z grobu regulują zarówno przepisy karne, jak i sanitarne. Przepisy sanitarne obowiązują przy wszystkich dokonywanych ekshumacjach. Uregulowania karne dotyczą zaś tylko wyjęcia ciał z grobów na zlecenie prokuratora.

Ekshumacje prokuratorskie i inne

Część spośród przeprowadzanych w Polsce co roku ekshumacji nie ma nic wspólnego ze śledztwami karnymi. Odbywają się w przypadku konieczności przeniesienia grobu w inne miejsce - na życzenie rodziny, albo decyzji lokalnych władz, tudzież z powodu remontu czy renowacji grobowca.

Zgodnie z ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych ekshumacja zwłok i szczątków jest dopuszczalna przy spełnieniu następujących warunków:

* w okresie od 16 października do 15 kwietnia,

* we wczesnych godzinach rannych,

* przy ekshumacji może być obecna tylko najbliższa rodzina zmarłego,

* o terminie ekshumacji należy zawiadomić właściwego terenowo państwowego powiatowego inspektora sanitarnego, który wykonuje nadzór nad ekshumacją.

Ekshumacji można dokonać tylko według określonej w przepisach procedury. W rozporządzeniu ministra zdrowia w sprawie sposobu przechowywania zwłok i szczątków, znajdują się konkretne wymogi, m.in.:

* osoby przeprowadzające ekshumację powinny stosować środki ochrony osobistej (odpowiedni ubiór i maski na twarz);

* w trakcie ekshumacji ziemię wydobywaną z grobu należy umieścić na powierzchni zabezpieczonej nieprzepuszczalną, wytrzymałą matą;

* zwłoki lub szczątki ekshumowane przed upływem 20 lat od dnia pochowania wydobywane są wraz z trumną, którą bez otwierania umieszcza się w wyłącznie do tego przeznaczonej szczelnej skrzyni, wybitej blachą;

* w celu ponownego pochowania po zakończeniu ekshumacji, trumna powinna zostać niezwłocznie wydobyta ze skrzyni i umieszczona w grobie bez jej otwierania (ten przepis nie dotyczy ekshumacji, która ma na celu ponowne badanie zwłok na zlecenie prokuratora);

* w przypadku ekshumacji wykonywanej po upływie 20 lat od dnia pochowania wydobyte szczątki wraz z resztkami trumny umieszcza się w nowej trumnie;

* skrzynia, w której znajdowała się trumna, oraz mata, na której była składowana ziemia wydobyta z grobu, powinny zostać umyte oraz zdezynfekowane;

* do zasypania grobu powinna być użyta ziemia wydobyta z grobu;

Kiedy i po co ekshumację zarządza prokurator

W przypadku ekshumacji zarządzonej przez prokuratora, fizycznego rozkopania grobu dokonuje zakład pogrzebowy wskazany przez prokuraturę. Również prokuratura zamawia specjalistyczny transport wyjętych z grobu zwłok do zakładu medycyny sądowej, w którym ma być przeprowadzone badanie. Przebieg ekshumacji powinien być zaprotokołowany. Przy obecnym postępie techniki normą jest nagrywanie ekshumacji kamerą.

Przy ekshumacji powinien być obecny prokurator, inspektor sanitarny, zarządca cmentarza (lub administrator świątyni jeżeli zmarłego pochowano w kościele), a także technik kryminalistyki. Mogą być obecni przedstawiciele rodziny i - na ich życzenie - osoby duchowne.

To jak ma przebiegać ekshumacja wykonywana na zlecenie prokuratora, opisuje Kodeks postępowania karnego.

Art. 209 kpk mówi, że jeżeli zachodzi podejrzenie przestępnego spowodowania śmierci, przeprowadza się oględziny i otwarcie zwłok. Przepis ten dotyczy wszystkich zwłok, zarówno tych niepochowanych, jak i wyjętych z grobu.

Art. 210 kpk stanowi zaś, że prokurator albo sąd mogą zarządzić wyjęcie zwłok z grobu w celu dokonania oględzin lub otwarcia zwłok.

Z konstrukcji tego przepisu wynika, że prokurator lub sąd mogą zarządzić ekshumację, ale żadne przepisy nie nakładają na te organy takiego obowiązku. Nadzorująca śledztwa smoleńskie Prokuratura Krajowa uzasadnia decyzje o ekshumacjach poważnymi brakami w dokumentacji sekcji zwłok przeprowadzonych sześć lat temu przez stronę rosyjską.

W kwestii wyjmowania zwłok z grobów dla uzupełnienia (a nie zgromadzenia) materiału dowodowego prawo milczy. Poglądy dopuszczające ekshumację w takich sytuacjach pojawiają się w doktrynie - czyli w opiniach uczonych prawników o stosowaniu prawa.

"Sąd i prokurator zarządzają wydobycie pochowanych zwłok zwłaszcza wówczas, gdy (...) zwłoki zostały pochowane bez dokonania oględzin sądowo-lekarskich, bądź też, gdy uprzednio przeprowadzone badania są niewystarczające do określenia przyczyny lub okoliczności śmierci. Ponadto, celem ekshumacji może być konieczność ustalenia tożsamości osoby zmarłej, której zwłoki pochowano, a w szczególności jej płci i wieku"

- pisze dr Krystyna Witkowska w pracy "Procesowe, kryminalistyczne i sądowo-lekarskie aspekty oględzin zwłok ("Prokuratura i Prawo" 6, 2012).

Czas działa na niekorzyść dowodów

W tym samym artykule czytamy również, że przy badaniu zwłok wyjętych z grobu osiągane rezultaty dowodowe są z reguły odwrotnie proporcjonalne do czasu pogrzebania zmarłego. Innymi słowy, im więcej czasu upłynie od pogrzebu, tym mniej można zabezpieczyć śladów mających wartość dowodu procesowego.

Ofiary katastrofy smoleńskiej zostały pochowane wiosną 2010 roku.

- Po sześciu latach niewiele śladów będzie można zabezpieczyć - ocenił w rozmowie z TVN24.pl prof. Mirosław Parafiniuk, szef Zakładu Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. - Chociaż proces zaawansowania rozkładu zwłok może być różny w różnych przypadkach. Zależy to od bardzo wielu czynników - zaznaczył.

W warunkach sprzyjających rozkładowi, po sześciu latach z ciała pochowanego w drewnianej trumnie może pozostać już tylko szkielet. Ofiary katastrofy smoleńskiej były jednak zamknięte najpierw w metalowych skrzyniach, a dopiero potem te metalowe skrzynie wkładano do klasycznych trumien.

- Być może to podwójne zabezpieczenie spowolniło proces rozkładu, ale na pewno nie w takim stopniu, by można było się spodziewać, że ekshumowane zwłoki będą w stanie choćby zbliżonym do stanu z 2010 roku - mówi nam międzynarodowy autorytet w dziedzinie kryminalistyki, który jednak nie chce wypowiadać się pod nazwiskiem z uwagi, jak twierdzi, na znaczne upolitycznienie sprawy ekshumacji. - Trzeba pamiętać, że ciało ludzkie rozkłada się nie tylko w wyniku kontaktu z ziemią, ale przede wszystkim wskutek autolizy, czyli pod wpływem enzymów wewnątrzkomórkowych - dodaje w rozmowie z tvn24.pl.

Co chcą ustalić prowadzący śledztwo

Zgodnie z zapowiedziami prokuratury, ciała ofiar katastrofy smoleńskiej mają po wydobyciu z grobów być poddane kilku rodzajom badań, m.in.: genetycznym, histopatologicznym (mającym na celu ustalenie zmian w tkankach), tomograficznym, fizykochemicznym i toksykologicznym.

Badania te, według zapowiedzi Prokuratury Krajowej, mają być przeprowadzone w poszukiwaniu odpowiedzi na następujące pytania:

* czy obrażenia ofiar powstały w miejscu i czasie katastrofy smoleńskiej,

* czy na podstawie obrażeń można wnioskować, że w chwili zderzenia z ziemią samolot znajdował się w odwróconej pozycji,

* czy na pokładzie rządowego TU-154 doszło do eksplozji materiałów wybuchowych, łatwopalnych albo innego gwałtownego wyzwolenia energii.

Eksperci, z którymi rozmawialiśmy, powątpiewają, czy po sześciu latach można zabezpieczyć w ekshumowanych ciałach czy na szczątkach ich ubrań, ślady materiałów wybuchowych - gdyby były. One również ulegają rozkładowi i reagują z substancjami wydzielanymi przez rozkładające się ciała. Podobnie jest w przypadku ewentualnych trucizn.

- Substancje toksyczne dla człowieka w różnym tempie ulegają rozkładowi - tłumaczy prof. Mirosław Parafiniuk. - Strychnina rozkłada się stosunkowo szybko, dłużej utrzymują się w organizmie na przykład pochodne arsenu. W różnych częściach ciała trucizny utrzymują się w różnym czasie. Stosunkowo najdłużej - we włosach.

Kompleksowe badania zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej ma przeprowadzać czternastoosobowy zespół naukowców (w tym sześciu z zagranicy) pod nadzorem prokuratora.

Na rolę prokuratora w badaniu zwłok po ekshumacji wskazywał w programie "Tak jest" w TVN24 laborant sekcyjny Ireneusz Migdał.- Lekarz wykonujący sekcję jest rękami prokuratora. To prokurator przeprowadza autopsję. Natomiast lekarz wykonuje ją fizycznie. I na wiedzy merytorycznej medyka sądowego opiera się prokurator - tłumaczył Migdał.

Prawo wymaga, aby otwarcia zwłok w obecności prokuratora albo sądu dokonał biegły lekarz, "w miarę możności z zakresu medycyny sądowej" - jak precyzuje Kodeks postępowania karnego.

Przebieg sekcji zwłok odbywa się zaś w następującej kolejności:

* oględziny odzieży,

* oględziny zewnętrzne zwłok,

* oględziny wewnętrzne zwłok,

* otwarcie jamy czaszkowej,

* otwarcie jam opłucnowych,

* otwarcie jamy brzusznej.

W trakcie sekcji zwłok pobiera się materiał do dalszych badań - fizykochemicznych, genetycznych, histopatologicznych, toksykologicznych, bakteriologicznych.

Co po ekshumacji i badaniu zwłok

Zarówno z czynności ekshumacyjnych, jak i późniejszego badania zwłok, sporządza się protokół. Protokół powinien zawierać szczegółowe dane na temat osób, które uczestniczyły w czynnościach, dane instytucji, w której odbywało się badanie, sprawozdanie z przeprowadzonych czynności oraz wnioski z badań. Każdy z lekarzy uczestniczących w sekcji zwłok może być potem przesłuchiwany przez sąd w charakterze biegłego.

Po zakończeniu czynności dowodowych ciało jest ponownie chowane do grobu. Zgodnie z wolą rodziny może wrócić w to samo miejsce, może też zostać przeniesione do innego grobu.

Wnioski z badania ekshumowanych ciał trafiają do akt prowadzonych śledztw. Na ich podstawie prokurator podejmuje decyzje co do dalszych losów prowadzonego postępowania - przedłużenia, umorzenia, zarządzenia dodatkowych czynności dowodowych lub postawienia zarzutów.

Autor: jp/kk / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąca z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zaledwie miesiąc temu zapadła decyzja o ich misji wojskowej w Polsce. Dziś norweskie F-35 są już u nas i pomagają w ochronie wschodniej flanki NATO. Ich piloci stacjonują w bazie w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie ćwiczą razem z polskimi pilotami. 

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Źródło:
Fakty TVN

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP

Kierowcy na terenie siedmiu województw powinni zachować szczególną ostrożność. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą. W kolejnych dniach możliwe są marznące opady, a także silny wiatr.

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24