Cztery kategorie, Nawrocki zwyciężył w trzech

Druga tura wyborów prezydenckich (zdjęcie ilustracyjne)
Wyniki exit poll drugiej tury wyborów prezydenckich
Źródło: TVN24
73 procent wyborców z wykształceniem podstawowym wybrało w niedzielę Karola Nawrockiego. Na kandydata PiS najchętniej głosowali też ci z wykształceniem zasadniczym zawodowym i średnim. Wśród osób z wykształceniem wyższym przeważał Rafał Trzaskowski.

Jeżeli decydowaliby jedynie wyborcy z wykształceniem podstawowym, zdecydowanie zwyciężyłby Karol Nawrocki z wynikiem 73 procent. Kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość zdeklasował swojego przeciwnika również w głosowaniu wyborców z wykształceniem zasadniczym zawodowym, gdzie uzyskał 69,8 procent głosów.

Bardziej wyrównaną rywalizację obserwowaliśmy wśród wyborców ze skończonym liceum oraz z maturą. Tam Karol Nawrocki przekonał 53,9 procent uprawnionych, a Rafał Trzaskowski 46,1 procent.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej zwyciężyłby jedynie u wyborców z wykształceniem wyższym, gdzie uzyskał 61 procent głosów.

Jak głosowaliśmy w pierwszej turze?

Jak wynikało z sondażu late poll, w pierwszej turze wyborów prezydenckich 52,3 procent osób z wykształceniem podstawowym wybrało Karola Nawrockiego. Drugie miejsce w tej grupie zdobył Trzaskowski - 16 procent głosów. Trzeci wynik należał do kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena - 12,7 procent. Oznacza to, że gdyby brać pod uwagę jedynie głosy tej grupy, Nawrocki wygrałby w pierwszej turze.

Wśród osób z wykształceniem zasadniczym zawodowym również bezkonkurencyjny okazał się Nawrocki. Kandydat PiS uzyskał 49,2 procent głosów w tej grupie. Trzaskowskiego wskazało 22,1 procent głosujących z takim wykształceniem, Mentzena - 13,2 procent.

Nawrocki cieszy się najwyższym poparciem wśród osób z wykształceniem średnim i pomaturalnym. Zdobył 29,8 procent głosów tej grupy. Tutaj przewaga nad drugim Trzaskowskim okazała się minimalna. Na kandydata KO oddało głos 28,9 procent, a na trzeciego Mentzena - 17 procent.

Sytuacja zmienia się, dopiero gdy spojrzymy na wyniki wśród osób z wykształceniem wyższym i licencjatem. Tu zwyciężył Trzaskowski - zagłosowało na niego 38,6 procent tak wykształconych osób. Dalej Nawrocki - 19,9 procent oraz Mentzen - 12,8 procent.

Analogiczna sytuacja, jeśli chodzi o podział głosów w zależności od wykształcenia, wystąpiła w 2020 roku w pierwszej turze wyborów prezydenckich.

Wtedy, według sondażowych wyników, 70,4 procent wyborców z wykształceniem podstawowym wskazało kandydata PiS Andrzeja Dudę. Poparła go też zdecydowana większość wyborców z wykształceniem zasadniczym zawodowym - 66,5 procent, wygrał również w elektoracie z wykształceniem średnim i pomaturalnym - 42,7 procent. 26,6 procent najlepiej wykształconych wybrało Andrzeja Dudę.

Trzaskowski zebrał wtedy 41,2 procent głosów wyborców najlepiej wykształconych. Im słabsze wykształcenie, tym poparcie dla Trzaskowskiego malało. Zagłosowało na niego 29,2 procent osób z wykształceniem średnim i pomaturalnym; 16,9 procent wyborców z wykształceniem zasadniczym zawodowym oraz 12,6 procent osób z wykształceniem podstawowym.

Czytaj także: