Będziemy się starać przekonać przede wszystkim tych wyborców, którzy w pierwszej turze wyborów pokazali, że chcą zmiany - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 członek sztabu Rafała Trzaskowskiego i przewodniczący Nowoczesnej Adam Szłapka. Jego zdaniem kandydat KO "chce Polski, w której jest miejsce dla każdego" , a "Andrzej Duda realizuje politykę kompletnie po drugiej stronie".
Do drugiej tury wyborów prezydenckich, w której zmierzą się Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski, zostało 10 dni. W pierwszej turze urzędujący prezydent zdobył 43,50 procent poparcia, a kandydat Koalicji Obywatelskiej - 30,46 procent. Dalsze miejsca zajęli kolejno: Szymon Hołownia, Krzysztof Bosak, Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Robert Biedroń.
Szłapka: będziemy starać się przekonać tych, którzy w pierwszej turze wyborów pokazali, że chcą zmiany
O tym, w jaki sposób Rafał Trzaskowski mógłby pozyskać wyborców, którzy w niedzielę zagłosowali na pozostałych kandydatów, mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 członek sztabu wyborczego kandydata i jednocześnie przewodniczący Nowoczesnej Adam Szłapka.
- Będziemy się starać przekonać przede wszystkim tych wyborców, którzy w pierwszej turze wyborów pokazali, że chcą zmiany. To jest 57 procent wyborców - deklarował. - Ale moim zdaniem jest jeszcze sporo takich wyborców, którzy nie głosowali w pierwszej turze, a naprawdę chcą innej polityki niż ta, którą prezentują PiS, Jarosław Kaczyński i Andrzej Duda - dodał.
Jak mówił, trzeba zrobić wszystko, aby pozyskać wyborców Władysława Kosiniaka-Kamysza.
"Jak wyborcy Krzysztofa Bosaka zrobią racjonalny rachunek, to zobaczą, że mamy do czynienia ze skrajnym etatyzmem"
- Jeżeli chodzi o wyborców pana (Krzysztofa - red.) Bosaka, to myślę, że są to wyborcy, którzy po prostu będą spoglądać na to, czyj program jest im bliższy. Myślę, że zrealizowana obietnica wyższej kwoty wolnej od podatku, kwestia PIT-u dla emerytów i takiej przejrzystości gospodarczej dla wielu wyborców Krzysztofa Bosaka będzie bardzo ważna. Obserwuję też strukturę wyborców Krzysztofa Bosaka. Widać, że wielu z nich to są ludzie młodzi, którzy chcą zmiany. Myślę, że nie zagłosują na Andrzeja Dudę, bo mają dosyć tej polityki, a także dość polityki prowadzonej przez telewizję publiczną wobec nich, takiej kompletnej anihilacji - przekonywał Szłapka.
- To jest oczywiste, że Koalicję Obywatelską, Rafała Trzaskowskiego czy mnie jako lidera Nowoczesnej wiele różni z Krzysztofem Bosakiem. I pewnie tych różnic będzie więcej niż elementów łączących. Natomiast sądzę, że jak wyborcy Krzysztofa Bosaka zrobią racjonalny rachunek, to zobaczą, że mamy do czynienia ze skrajnym etatyzmem ze strony PiS, ze skrajnym upartyjnieniem gospodarki - powiedział Adam Szłapka.
"To jest bardzo jednoznaczny sygnał ze strony Szymona Hołowni"
Mówiąc o możliwości pozyskania przez Trzaskowskiego wyborców, którzy w pierwszej turze oddali głos na Szymona Hołownię, odniósł się do jego wspólnej wideokonferencji z kandydatem KO. - Uważam, że to jest bardzo jednoznaczny sygnał ze strony Szymona Hołowni (...). To, jak bardzo wczoraj ten live internetowy generował zasięgi w sieci, bardzo wiele wyjaśnia - wskazywał. Dodał, że Rafał Trzaskowski poparł punkty programowe Hołowni.
"Robert Biedroń dość jednoznacznie powiedział, że będzie głosował i wspiera Rafała Trzaskowskiego"
Mówiąc o poparciu w drugiej turze ze strony Lewicy, Szłapka wskazywał, że "Robert Biedroń dość jednoznacznie powiedział, że będzie głosował i wspiera Rafała Trzaskowskiego".
- Rafał Trzaskowski bardzo jednoznacznie mówi, że chce Polski, w której jest miejsce dla każdego, niezależnie od tego, czy jest z mniejszości seksualnej lub etnicznej, czy jest Ślązakiem, czy niepełnosprawny, czy jest kobietą, mężczyzną - dla wszystkich ma być miejsce w Polsce. Andrzej Duda realizuje politykę kompletnie po drugiej stronie. Politykę wykluczania, nazywania ludzi gorszym sortem, nieludźmi - powiedział Szłapka.
- Rafał Trzaskowski wypowiada się jednoznacznie za ustawą o związkach partnerskich, jest zdecydowanym przeciwnikiem wykluczenia, podpisał w Warszawie kartę LGBT, jest za tym, żeby prowadzić prawdziwą, realną edukację seksualną - wyliczał gość "Rozmowy Piaseckiego".
- Jestem absolutnie przekonany, że i Robert Biedroń, i jego wyborcy, kiedy położą sobie na wadze Andrzeja Dudę, Ryszarda Terleckiego i Dominika Tarczyńskiego, to bez żadnych wątpliwości wybiorą Rafała Trzaskowskiego - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24