Wybory to wielkie święto demokracji, moment podejmowania ważnych i poważnych decyzji. Czujne oko fotoreportera i obiektyw jego aparatu dojrzą wszystko: moment okazywania czułości, zatroskania, skupienia.
Powiedzenie "robić dobrą minę do złej gry" rzadko kiedy brzmi tak dosłownie, jak w stosunku do przegranych kandydatów. Ci za wszelką cenę uśmiechami próbowali maskować rozgoryczenie porażką. Prym wiódł w tej sztuce Waldemar Pawlak, mocno wspierany przez partnerkę.
Wspierali się
Partnera wspierała też Małgorzata Napieralska. Był słodki buziak i wspólne ujęcia przy urnie, oczywiście wyborczej. Wszak z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach....
Andrzej Olechowski próbował żartować z przegranych wyborów, że będzie spał jak dziecko - budząc się z płaczem co godzinę. Co mówi jego mina uchwycona przez fotografa?
Zobacz wybrane momenty wyborczej niedzieli zatrzymane na zdjęciach.
Źródło: PAP, TVN24