Abp Juliusz Paetz miał być inwigilowany przez WSI w ramach operacji „Anioł”. Na takie dokumenty natrafiła komisja weryfikacyjna WSI - podaje "Rzeczpospolita". Byłemu metropolicie poznańskiemu zarzucano molestowanie księży i kleryków.
Dziennik pisze, że w przekazanym prezydentowi aneksie do raportu z likwidacji WSI opisana została m.in. operacja o kryptonimie „Anioł”. W jej ramach miał być inwigilowany abp Paetz. Jednak Antoni Macierewicz, były szef komisji weryfikacyjnej WSI milczy na ten temat. – Oddziaływanie WSI na Kościół i media o. Tadeusza Rydzyka będzie przedstawione w dalszych częściach raportu o weryfikacji WSI – mówił na antenie Radia Maryja tuż po ujawnieniu dokumentu przez prezydenta Antoni Macierewicz, były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
Szef milczy, oficerowie już nie Duchownym zainteresowały się służby, gdy zaczęły się pojawiać informacje o jego skłonnościach homoseksualnych oraz molestowaniu kleryków i księży. Ponadto gazeta podaje, że uzyskane przez służby informacje o Paetzu miały trafić m.in. do Jerzego Szmajdzińskiego, szefa MON w latach 2001 – 2005.
Oddziaływanie WSI na Kościół i media o. Tadeusza Rydzyka będzie przedstawione w dalszych częściach raportu o weryfikacji WSI Antoni Macierewicz
Kościół pod lupą WSI Dodaje, że w rejestrach WSI były setki nazwisk, również tych powszechnie znanych. – Pojawiały się one w wyniku prowadzonych działań i były odnotowywane zgodnie z procedurami – mówi. Zaznaczył jednak, że WSI nie rozpracowywały Kościoła. – Zajmowaliśmy się tylko sprawą częstotliwości Radia Maryja, ponieważ zakłócało ono niemiecką częstotliwość lotniczą – informuje Dukaczewski.
Obecnie liczący kilkaset stron aneks do raportu znajduje się już u prezydenta Kaczyńskiego. Od niego zależy, kiedy i w jakiej formie zostanie ujawniony.
Abp Paetz wziął udział w audiencji generalnej Benedykta XVI.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24