24-letni kierowca trzykrotnie przekroczył dozwoloną prędkość, jadąc w terenie zabudowanym 152 km/h. Został zatrzymany przez policję i stracił na trzy miesiące prawo jazdy.
Patrol drogówki zauważył rozpędzony samochód w miejscowości Wolica (woj. świętokrzyskie) w środę przed godziną 17. Policjanci zatrzymali kierowcę do kontroli.
"Takich interwencji każdego dnia funkcjonariusze podejmują wiele i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że siedzący za kierownicą pojazdu mężczyzna, teren o ograniczeniu prędkości do 50km/h pokonywał z prędkością ponad trzy razy większą niż pozwalały na to przepisy" – czytamy w policyjnym komunikacie.
Stracił prawo jazdy
24-latek został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych. "Zyskał" też 15 punktów karnych. "Przez najbliższe trzy miesiące będzie miał czas na przypomnienie sobie przepisów ruchu drogowego, w szczególności tych dotyczących prędkości, ponieważ funkcjonariusze w związku z popełnionym wykroczeniem zatrzymali jego prawo jazdy" – komentuje policja.
Policjanci ostrzegają przed brawurą na drodze i wskazują, że to właśnie ona – w połączeniu z nadmierną prędkością i niedostosowaniem jej do warunków panujących na drodze – stanowi jedną z głównych przyczyn wypadków.
"Jesienna aura, a tym samym towarzysząca jej zdradliwa pogoda i mniejsza ilość światła sprawiają, że powinniśmy w sposób szczególny zwracać uwagę na sposób poruszania się po drogach" – apeluje policja.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Świętokrzyska policja