Plany to jedno, a rzeczywistość drugie. "Kluczowy rok" dla Wojsk Obrony Terytorialnej

[object Object]
W WOT służy obecnie około 6,5 tysiąca ochotników (materiał o przekazaniu WOT nowych karabinków Grot)Fakty TVN
wideo 2/4

Zgodnie z zapowiedziami Antoniego Macierewicza Wojska Obrony Terytorialnej miały w tym roku liczyć kilkanaście tysięcy żołnierzy. Jest ich natomiast osiem tysięcy. Choć w 2019 roku według ministra mają ich być 53 tysiące, plany te mogą okazać się zbyt optymistyczne. Budowa Wojsk Obrony Terytorialnej trwa, ale wolniej niż deklaruje Macierewicz na konferencjach prasowych. Ten rok będzie kluczowy dla nowego rodzaju wojsk.

Oficjalna narracja MON na temat tempa tworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej jest optymistyczna. Na podstronie ministerstwa poświęconej tej kwestii padają między innymi takie deklaracje: "Przed końcem 2017 rok powstaną trzy kolejne brygady OT", "przed końcem 2018 roku zostanie utworzone pięć kolejnych brygad". W listopadzie 2016 roku minister Macierewicz deklarował na konferencji prasowej poświęconej WOT, że w 2019 roku w jego szeregach będą 53 tysiące osób. Rzeczywistość jest jednak inna, co przyznaje w rozmowie z tvn24.pl sam rzecznik prasowy WOT, podpułkownik Marek Pietrzak. - Ja w komunikatach i wypowiedziach na ten temat używam sformułowania "początek formowania" - mówi wojskowy, odnosząc się do twierdzeń o "utworzeniu brygady" w tym czy innym roku. - W 2019 roku będzie natomiast gotowość do przyjęcia do służby 53 tysięcy ludzi - dodaje.

"Utworzyć" czy "zacząć tworzyć"?

Różnice w obu wersjach mogą się wydawać niewielkie, ale są bardzo istotne. Kiedy MON informuje o "utworzeniu" brygady WOT, to można odnieść wrażenie, że będzie to gotowa do działania jednostka złożona z około trzech tysięcy ludzi (tyle mniej więcej liczy brygada). Tymczasem w rzeczywistości chodzi o powstanie zrębu owej brygady, szkieletu złożonego z kilkuset żołnierzy zawodowych, który dopiero zacznie się wypełniać ochotnikami i rozpocznie szkolenie. Widać to dobrze na przykładzie minionego roku. W styczniu minister deklarował, że pod koniec 2017 roku Wojsko Polskie będzie liczyło 125-130 tysięcy ludzi, co oznaczałoby 13-17 tysięcy żołnierzy WOT (po odjęciu 100 tysięcy zawodowych i 12 tysięcy w szeregach Narodowych Sił Rezerwy). Tymczasem w grudniu 2017 roku dowódca WOT generał Wiesław Kukuła powiedział, że podlega mu około ośmiu tysięcy osób. W 2017 roku miały "powstać" trzy brygady, jedna w województwie warmińsko-mazurskim i dwie na Mazowszu. Powstały, owszem, ale ich dowództwa i szkielet złożone są z kadry zawodowej. Przyjmowanie ochotników do służby i ich szkolenie na dobre dopiero się rozpoczyna. - Pierwsze przysięgi planujemy na luty - mówi podpułkownik Pietrzak.

Widać tu rozdźwięk pomiędzy wypowiedziami ministra a rzeczywistym procesem formowania WOT. Gdyby trzy brygady rzeczywiście powstały w pełni w 2017 roku, to zapowiedź Macierewicza co do zwiększenia liczebności wojska zostałaby spełniona (trzy brygady to około 12 tysięcy ludzi). Tymczasem formowanie nowego rodzaju wojsk idzie wolniej i owe trzy brygady liczyły pod koniec 2017 roku łącznie kilkaset osób. Stąd bierze się rozdźwięk między deklaracjami a rzeczywistością. Widać to również w sytuacji trzech brygad WOT w województwach podlaskim, lubelskim i podkarpackim, które rozpoczęto tworzyć jako pierwsze w 2016 roku. Pierwsze przysięgi odbyły się w połowie 2017 roku. Jak mówi podpułkownik Pietrzak, struktury brygad na koniec 2017 roku były wypełnione ludźmi odpowiednio w 40, 40 i 80 procentach. Szczegółowej liczby żołnierzy wojsko nie podaje, ale na podstawie tych danych można je ocenić na po 1,8 tysiąca w województwach podlaskim i lubelskim oraz około 3,6 tysiąca w podkarpackim. W tym ostatnim było tylu chętnych, że zwiększono brygadę o dodatkowy batalion.

Wypowiedź ministra na temat tworzenia WOT z końca 2016 roku
Wypowiedź ministra na temat tworzenia WOT z końca 2016 rokuMON

Bardzo ambitne plany na rok 2018

Podpułkownik Pietrzak zapewnia, że wszystko idzie zgodnie z planem i jest tak jak miało być. - Plany się nie zmieniły - podkreśla w rozmowie z tvn24.pl. - Na koniec tego roku planujemy mieć w WOT 18 tysięcy ludzi - dodaje. Oznacza to przyrost o 10 tysięcy. Według narracji MON w 2018 roku ma "zostać utworzonych" aż siedem brygad WOT w centralnej Polsce. W teorii to około 21 tysięcy ludzi. W praktyce chodzi jednak o utworzenie wspomnianego szkieletu brygad, który dopiero w kolejnych latach zacznie się wypełniać ochotnikami. Nawet to będzie jednak poważnym wyzwaniem dla WOT. - Plany na ten rok są bardzo ambitne. Stworzenie struktur dla siedmiu kolejnych brygad to duże wyzwanie - mówi tvn24.pl Tomasz Kwasek, redaktor miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa" i blogu "Militarium". Ocenia wręcz, że ten rok można nazwać "kluczowym" dla całego procesu tworzenia WOT. - Moim zdaniem realne jest powiększenie szeregów WOT w tym roku o 7-8 tysięcy żołnierzy. Przyjmując takie założenie, może więc ich być pod koniec 2018 roku około 15-16 tysięcy przy utrzymaniu dotychczasowego tempa rozwijania - mówi Kwasek.

Mapka przedstawiająca etapy tworzenia WOTMON

Finał znacznie później niż w 2019 roku

W 2018 roku nie dość, że trzeba będzie utworzyć szkielet dla siedmiu brygad, co oznacza więcej niż podwojenie ich liczby (z 6 do 13), to znacznie przyśpieszy też cały proces szkolenia. Jak mówi podpułkownik Pietrzak, od marca 2017 roku odbyły się 63 szkolenia, a to dotyczy tylko trzech pierwszych brygad na Ścianie Wschodniej. W 2018 roku ma już się szkolić sześć brygad. W 2019 roku mają powstać zręby czterech ostatnich brygad w województwach zachodnich: opolskim, dolnośląskim, lubuskim i zachodniopomorskim. Choć minister zapowiadał, że na koniec tego roku będą 53 tysiące "terytorialsów", to w praktyce będzie ich znacznie mniej.

- Pod koniec 2019 roku będziemy mieli zdolność do przyjęcia do 53 tysięcy ludzi - mówi podpułkownik Pietrzak. Będą więc gotowe struktury na tyle osób, ale napłyną one później, stopniowo. - 53 tysiące żołnierzy to znaczna liczba. Tylu ludzi w szeregach WOT może być do 2022 roku. Zresztą w koncepcji tworzenia WOT określono 2021 rok jako czas zakończenia formowania tego rodzaju sił zbrojnych. Pełną gotowość całego systemu obrony terytorialnej można sobie wyobrazić do 2024-2025 roku - mówi Kwasek.

Potrzeba więcej chętnych

Podpułkownik Pietrzak przyznaje, że plany to jedno, a rzeczywistość drugie. - Jak będzie w praktyce, to się okaże. Wszystko jest uzależnione od wielu czynników - mówi wojskowy. Podpułkownik jako jeden z kluczowych czynników wymienia demografię, czyli to, ilu będzie chętnych do służby w poszczególnych województwach. Według stanu na koniec listopada 2017 roku wnioski o służbę w WOT złożyło 11,5 tysiąca osób. W to jest wliczone te sześć tysięcy, które już było wówczas w szeregach nowego rodzaju wojska. Pozostało więc 5,5 tysiąca, które czekało na przyjęcie. Dodatkowo około 20 tysięcy osób miało złożyć deklaracje wstąpienia do WOT. Jak tłumaczy podpułkownik Pietrzak, oznacza to osoby, które mieszkają w województwach, gdzie struktury obrony terytorialnej mają powstać później. Wnioski są ważne tylko przez rok, więc osoby, które chciały wstąpić do WOT, ale w miejscu ich zamieszkania plany przewidywały tworzenie struktur dopiero za ponad rok, były proszone o składanie deklaracji. Ogólne zainteresowanie WOT można więc wstępnie oszacować na około 31,5 tysiąca ludzi w całym kraju. Nadal brakuje kilkunastu tysięcy, aby razem z żołnierzami zawodowymi uzyskać deklarowane 53 tysięcy. Tworzenie nowego rodzaju sił zbrojnych zajmie jednak jeszcze wiele lat, więc być może uda się znaleźć brakujących ochotników.

Autor: Maciej Kucharczyk//kg / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: DWOT

Pozostałe wiadomości

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

W Drelowie (woj. lubelskie) wciąż trwają poszukiwanie pozostałości kosmicznej skały, która we wtorek przemknęła przez niebo. W niedzielę udało się odnaleźć najcięższy jak do tej pory odłamek meteorytu. Obiekt waży nieco ponad pół kilograma.

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Źródło:
Skytinel, tvnmete.pl

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Niemcy w niedzielę wybierają nowy parlament. Wyborcy, którzy pytani byli o swoje polityczne decyzje na ulicach, wspominają między innymi o skrajnie prawicowej partii AfD. Niektórzy uważają ją za "ostatnią nadzieję" dla Niemiec, inni za zagrożenie i ugrupowanie z faszystowską retoryką. Uprawnionych do głosowania jest 59,2 mln Niemców, w sondażach prowadzi blok partii chadeckich CDU/CSU.

AfD jako "ostatnia nadzieja" czy "zagrożenie dla Niemiec". Co mówią niemieccy wyborcy

AfD jako "ostatnia nadzieja" czy "zagrożenie dla Niemiec". Co mówią niemieccy wyborcy

Źródło:
TVN24, PAP

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkaniec Józefowa nad Wisłą wyszedł z domu. Kiedy po trzech godzinach nie wrócił, jego żona zawiadomiła policję. Policjanci znaleźli mężczyznę stojącego w nurcie rzeki. Był osłabiony, trafił do szpitala.

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Doradca prezydenta Andrzeja Dudy prof. Andrzej Zybertowicz ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24, że format spotkania głowy polskiego państwa z Donaldem Trumpem był rozczarowujący. Europoseł KO Bartosz Arłukowicz powiedział, że odczuwał "dość spory dyskomfort" śledząc wczorajszą relację ze spotkania prezydentów. Zdaniem posłanki Lewicy Anny Marii Żukowskiej obwiniać za to, że spotkanie trwało około dziesięciu minut, należy amerykańskiego prezydenta. Wiceministra edukacji z Polski 2050 Joanna Mucha oceniła natomiast, iż "iluzja o przyjaźni" Dudy z Trumpem upadła.

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Źródło:
TVN24

Policja zatrzymała 49-latka, który w jednej z miejscowości w gminie Granowo (Wielkopolskie) postrzelił z wiatrówki swojego 36-letniego kolegę. Trafił go w głowę.

Strzelił do kolegi z wiatrówki, trafił w głowę

Strzelił do kolegi z wiatrówki, trafił w głowę

Źródło:
tvn24.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego HBO "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz oddał głos w wyborach do Bundestagu. "Decydujący dzień dla swojej kariery politycznej" - informują niemieckie media - rozpoczął od joggingu. Lokal wyborczy w rodzinnym mieście odwiedził już także jego polityczny rywal, Friedrich Merz, kandydat CDU na kanclerza. Przedterminowe wybory parlamentarne są konsekwencją rozpadu koalicji rządowej SPD, Zielonych i liberałów (FDP) w listopadzie 2024 roku. Lokale wyborcze są czynne od godziny 8 do 18.

Tak Scholz "rozpoczął decydujący dzień dla swojej kariery politycznej"

Tak Scholz "rozpoczął decydujący dzień dla swojej kariery politycznej"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Pomimo zaangażowania wielu osób i prowadzonej ponad półtorej godziny resuscytacji, nie udało się uratować życia turysty w Beskidach. Mężczyzna został znaleziony przez postronne osoby około 100 metrów od szczytu Klimczoka (Śląskie).

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

Źródło:
PAP

Nie żyją dwa konie, które wybiegły na drogę. Potrąciły je tam dwa auta. Kierowcom i pasażerom nic się nie stało.

Konie wbiegły na drogę, uderzyły w nie auta. Zwierzęta nie przeżyły

Konie wbiegły na drogę, uderzyły w nie auta. Zwierzęta nie przeżyły

Źródło:
tvn24.pl

Wyszli do lasu w miejscowości Rzeczków (Łódzkie), żeby ściąć drzewa. Znaleziono ich przygniecionych. 68-letni mężczyzna zginął na miejscu, 41-latek zmarł w szpitalu.

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkaniec Rzyków w powiecie andrychowskim stracił przytomność. Natychmiast zareagowali pozostali mieszkańcy budynku, którzy pod nadzorem strażaka po służbie prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, tworząc "łańcuch przeżycia".

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Zdjęcie zniszczonego zabytkowego krzyża w Portugalii stało się pretekstem do antyimigranckiego hejtu w sieci oraz podawania fałszywych informacji. Bo na twierdzenia internautów nie ma żadnych dowodów.

"Pakistańczyk rozwalił krzyż"? Co wiemy o tej sprawie

"Pakistańczyk rozwalił krzyż"? Co wiemy o tej sprawie

Źródło:
Konkret24

W mieście Trujillo na północy Peru zawalił się dach w części restauracyjnej tamtejszego centrum handlowego. Lokalne media przekazały, że co najmniej sześć osób zginęło, a 82 zostały ranne. W całym regionie La Libertad ogłoszono dwa dni żałoby.

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Źródło:
PAP

Rozmowa prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem trwała zaledwie dziesięć minut, choć oczekiwano, że może potrwać godzinę. - Powinniśmy się cieszyć, że na omówienie spraw fundamentalnie ważnych dla Polski, państwa, nie tylko frontowego, ale także państwa sąsiadującego z Ukrainą, Donald Trump znalazł "pięć minut" - komentowała w TVN24 dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

Źródło:
Reuters, CNN, TVN24, PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami, które mogą doprowadzić do powstania gołoledzi. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Sprawdź, gdzie wydano alarmy.

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła wybrzeże Morza Japońskiego. Miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza pięć metrów.

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Źródło:
Reuters, NHK

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl