Sąd przedłużył areszt księdzu Wojciechowi G. do 30 kwietnia. Nie wyznaczono jeszcze daty pierwszej rozprawy duchownego oskarżonego o pedofilię.
Sąd Rejonowy w Wołominie zdecydował w czwartek o przedłużeniu Wojciechowi G. aresztu. Nie wyznaczono jeszcze daty pierwszej rozprawy. Wcześniej sąd próbował przekazać prowadzenie procesu do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga, ale spotkał się z odmową.
W sprawie oskarżonego księdza prokurator generalny Andrzej Seremet spotkał się na początku grudnia z przebywającym w Polsce swym odpowiednikiem z Republiki Dominikańskiej Francisco Dominquezem Brito. Dominikana przyśle na proces swoich obserwatorów.
Seremet powiedział, że ze względu na charakter sprawy należy się liczyć z niejawnością procesu przed polskim sądem. - Tym niemniej w takiej sytuacji polski prokurator może wnioskować, żeby wskazane przez niego osoby mimo to obserwowały przebieg tej rozprawy - zaznaczył.
Akt oskarżenia
W październiku br. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciw księdzu Wojciechowi G., w którym oskarżyła go o 10 przestępstw, w tym - obcowania płciowego z małoletnim oraz molestowania. Za pokrzywdzone prokuratura uznała osiem osób: dwóch obywateli polskich i sześciu dominikańskich. Z ustaleń śledztwa wynika, że dwa czyny ks. G. popełnił w latach 2000-01 w Polsce, a pozostałe - w latach 2009-13 w Republice Dominikany.
Oprócz tego prokuratura zarzuciła duchownemu posiadanie treści pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej 15 lat oraz posiadanie bez zezwolenia pistoletu i amunicji. Zarzucone mu czyny zagrożone są karą do 12 lat więzienia, ale w razie skazania za dwa lub więcej przestępstw sąd będzie mógł wymierzyć mu karę łączną w wymiarze do 15 lat. Duchowny nie przyznał się do zarzutów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Od 19 lutego jest w areszcie.
Proces w Watykanie
Z tego śledztwa do odrębnego postępowania wyłączono materiały w sprawie doprowadzenia do obcowania płciowego małoletnich poniżej 15. roku życia w Republice Dominikańskiej przez abp. Józefa Wesołowskiego - jako obywatela polskiego pełniącego obowiązki nuncjusza apostolskiego w tym kraju. Obecnie były nuncjusz, zdymisjonowany przez papieża Franciszka w sierpniu 2013 r. w związku z zarzutami pedofilii, czeka na rozpatrzenie przez trybunał kanoniczny w Kongregacji Nauki Wiary jego odwołania od czerwcowego wyroku o wydaleniu go ze stanu kapłańskiego. Apelację złożył w sierpniu, a miesiąc później został aresztowany na wniosek watykańskiego wymiaru sprawiedliwości i osadzony w areszcie domowym, co tłumaczono wtedy stanem jego zdrowia. Na początku 2015 roku w Watykanie ma się rozpocząć proces byłego hierarchy, pierwszy w historii Państwa Watykańskiego w sprawie pedofilii. Grozi mu do 7 lat więzienia.
Autor: Maciej Duda / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24