Raport przedstawicieli RPO z wizytacji w ośrodkach dla cudzoziemców. "Przypominają zakłady karne"

Źródło:
tvn24.pl
RPO: zwróciłem się do MSZ, żeby placówki ostrzegały tych ludzi przed wmanewrowaniem się w działalność Białorusi
RPO: zwróciłem się do MSZ, żeby placówki ostrzegały tych ludzi przed wmanewrowaniem się w działalność BiałorusiTVN24
wideo 2/27
RPO: zwróciłem się do MSZ, żeby placówki ostrzegały tych ludzi przed wmanewrowaniem się w działalność BiałorusiTVN24

Przedstawiciele Rzecznika Praw Obywatelskich przeprowadzili wizytacje w dwóch ośrodkach dla cudzoziemców: w Krośnie Odrzańskim i Wędrzynie. W raporcie podsumowującym napisano, że w jednym z nich panują "złe" warunki bytowe, w drugim "bardzo złe, niespełniające standardów godnego traktowania". Zwrócono uwagę między innymi na "przekroczenie maksymalnej pojemności ośrodka", że budynki mieszkalne "przypominają zakłady karne", a "warunki detencji prowadzić mogą do pogłębienia traum". "Zauważalny jest brak adekwatnej pomocy lekarskiej i psychologicznej" - napisano w kontekście wędrzyńskiego ośrodka.

Na stronie Biura Rzecznika Praw Obywatelskich opublikowano we wtorek raport z przeprowadzonych wizytacji w ośrodkach dla cudzoziemców.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

"8-21 października 2021 r. przedstawiciele Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur (którego zadania powierzone są Rzecznikowi Praw Obywatelskich - przyp. red.) przeprowadzili równoczesne i niezależne wizytacje znajdujących się w obszarze właściwości Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej: Strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców w Krośnie Odrzańskim (SOC) oraz Tymczasowego Strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców w Wędrzynie (TSOC), utworzonego w związku ze wzrostem liczby cudzoziemców zatrzymywanych z uwagi na przekroczenie granicy państwowej w sposób nieuregulowany i brak tytułu pobytowego na terytorium RP" - podano.

Wizytacje prowadzili zastępca dyrektora zespołu Marcin Kusy oraz Michał Żłobecki i Agnieszka Szmajdzińska z Wydziału Praw Migrantów i Mniejszości Narodowych w Biurze RPO. W czynnościach udział wzięła także Maria Książak, zewnętrzna ekspertka z zakresu psychologii, członkini Komisji Ekspertów Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur.

Co sprawdzali podczas wizyt przedstawiciele Rzecznika Praw Obywatelskich?

Wizytacje "ukierunkowane były na sprawdzenie warunków detencji i traktowania osób pozbawionych wolności przebywających w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców".

"W szczególnym zainteresowaniu wizytujących pozostawały kwestie dotyczące: warunków bytowych w placówkach oraz realizacji tzw. minimalnych gwarancji antytorturowych, w tym m.in.: prawa do informacji; dostępu do opieki zdrowotnej i pomocy prawnej; możliwości złożenia skargi i kontaktu ze światem zewnętrznym; analizie poddano także ujawnione przypadki osób z doświadczeniem przemocy, w złym stanie zdrowia oraz niepełnoletnich umieszczonych w detencji".

Kilkadziesiąt miejsc poza limitem

Wizytujący przeprowadzili rozmowy z komendantem Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej (NOSG) generałem brygady Straży Granicznej Tomaszem Michalskim i podpułkownikiem Straży Granicznej Rafałem Potockim, kierownikiem Strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców oraz jego zastępcą majorem SG Markiem Radziukiewiczem, kierującym TSOC.

"Przedstawiciele RPO dokonali oglądu i pomiaru wybranych pomieszczeń, odbyli również rozmowy grupowe i indywidualne z cudzoziemcami oraz z funkcjonariuszami. W trakcie wizytacji dokonano analizy wybranej dokumentacji dostępnej w ośrodkach, sporządzili także dokumentację fotograficzną" - napisano na stronie Rzecznika.

"Z informacji przekazanych przez komendanta NOSG i kierownika SOC wynika, iż do czasu wydania rozporządzenia MSWiA z 13 sierpnia 2021 r. strzeżony ośrodek w Krośnie Odrzańskim przeznaczony był dla maksymalnie 65 osób, pełnoletnich mężczyzn. W czasie prowadzonych przez KMPT i ZRT czynności pojemność SOC wynosiła 97 miejsc, co znacząco wpłynęło na ograniczenie przestrzeni życiowej umieszczonych tam cudzoziemców" - czytamy w raporcie.

Napisano tam, że "mężczyźni przebywali w maksymalnie dziewięcioosobowych salach". "Z uwagi na zwiększone potrzeby lokalowe imigranci umieszczani są także w monitorowanych celach wchodzących w skład PdOZ" - dodano.

Przedstawiciele RPO: przekroczenie maksymalnej pojemności ośrodka

"W dniu rozpoczęcia wizytacji przedstawiciele RPO poinformowani zostali, że 47 cudzoziemców odbywa kwarantannę z uwagi na ujawniony przypadek zakażenia koronawirusem SARS-COV-2. Ostatniego dnia wizytujących powiadomiono o drugim stwierdzonym przypadku koronawirusa. W tym kontekście warto także zwrócić uwagę, że 21 października w SOC przebywało 99 osób, co wskazuje na przekroczenie maksymalnej pojemności ośrodka" - podano dalej.

Wyjaśniono też, że "z uwagi na aktualną sytuację migracyjną podjęto decyzję o utworzeniu placówki dla cudzoziemców na terenie czynnego poligonu wojskowego w Wędrzynie, dla którego maksymalną pojemność określono obecnie na 600 osób". "Planowane jest także otwarcie na terenie TSOC izolatorium przeznaczonego dla maksymalnie 150 cudzoziemców poddanych kwarantannie w związku z pandemią COVID-19" - wskazano.

"Zgodnie z przekazanym stanem ewidencyjnym 19 października w TSOC przebywało 434 cudzoziemców. Liczba ta jednak sukcesywnie rośnie i z uwagi na rozpoczęte 20 października doprowadzenie łącznie 120 dorosłych mężczyzn przebywających dotychczas w Strzeżonym Ośrodku w Kętrzynie (przeniesienie odbywa się w związku ze zmianą profilu placówki w Kętrzynie na rodzinny), w najbliższym czasie placówka zostanie zapełniona. W tym kontekście zauważyć należy, że aktualnie SOC w Krośnie Odrzańskim i TSOC w Wędrzynie to jedyne w kraju strzeżone ośrodki dla mężczyzn" - czytamy dalej.

Wnioski przedstawicieli RPO po wizytacjach: warunki bytowe ocenić należy jako złe

Jak twierdzą przedstawiciele Rzecznika, "warunki bytowe" w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Krośnie Odrzańskim (SOC) "ocenić należy jako złe". "Poza problemami wynikającymi z przeludnienia, wizytujący stwierdzili panujący w placówce nieporządek i zaduch" - wskazano.

"W oknach zainstalowane są kraty. Tymczasem zgodnie z rozporządzeniem MSW z 24 kwietnia 2015 r. w sprawie strzeżonych ośrodków i aresztów dla cudzoziemców zabezpieczenie okien kratami zewnętrznymi dopuszczalne jest jedynie w przypadku cel mieszkalnych w aresztach dla cudzoziemców" - dodano.

"Co prawda mieszkańcy dwóch bloków mieszkalnych korzystać mogą z wspólnych toalet na piętrach, niemniej jednak cudzoziemcy ulokowani w celach PdOZ potrzeby fizjologiczne załatwiają w swoich wieloosobowych pokojach, w kącikach sanitarnych zabudowanych do wysokości ok. metra. Warto zwrócić także uwagę, iż kabiny prysznicowe w łaźniach przedzielone są identycznymi murkami, nie zapewniają także osłony z trzech stron, co w ocenie KMPT poważnie godzi w intymność korzystających z urządzeń sanitarnych osób" - poinformowano.

Budynki mieszkalne w tymczasowym ośrodku "przypominają zakłady karne"

Przedstawiciele Rzecznika Praw Obywatelskich zweryfikowali także warunku panujące w tymczasowym ośrodku. "Warunki lokalowe w TSOC w Wędrzynie ocenić należy jako bardzo złe, niespełniające standardów godnego traktowania osób pozbawionych wolności" - podano w raporcie powizytacyjnym.

"Z uzyskanych informacji wynika, iż komendantowi NOSG zlecono przygotowanie tymczasowego ośrodka w pięć dni. Dwa budynki mieszkalne podzielone na dwa oddziały każdy (w oddziale przebywać może maksymalnie 150 osób) przypominają zakłady karne, otoczone są zasiekami typu 'concertina'" - przekazano.

Wizytujący zwrócili uwagę, że "zasieki są nawet na dostępnych dla cudzoziemców niewielkich placach spacerowych". Według nich, "stanowi to realne zagrożenie dla bezpieczeństwa zarówno umieszczonych tam osób, jak i funkcjonariuszy". "Po zewnętrznej stronie okien zainstalowano panele kratowe, które z jednej strony potęgują penitencjarny wizerunek placówki, a z drugiej nie stanowią zabezpieczenia" - dodano.

Podkreślono też, że "przebywające w TSOC osoby nie miały świadomości, że placówka znajduje się na terenie czynnego poligonu wojskowego, w związku z czym ogromny stres wzbudzały w nich słyszane na co dzień odgłosy strzałów i eksplozji". "Jest to szczególnie bulwersujące, wziąwszy pod uwagę, że wśród umieszczonych w TSOC są osoby, które opuściły kraj pochodzenia w związku z toczącymi się tam konfliktami zbrojnymi, a warunki detencji prowadzić mogą do pogłębienia traum" - wyjaśniono.

W ośrodkach dla cudzoziemców "zauważalny jest brak adekwatnej pomocy lekarskiej"

Przedstawiciele RPO przekazali też, że w tymczasowym ośrodku "cudzoziemców zakwaterowano w wieloosobowych salach, mieszczących maksymalnie 20-22 osoby".

"Śpią na dwupiętrowych pryczach, w pokojach brakuje jakiegokolwiek umeblowania poza stołem i taboretami. W oknach pomieszczeń mieszkalnych brakuje osłon, w związku z czym mężczyźni okleili szyby papierem toaletowym. W barakach panuje nieporządek, zastrzeżenia budzi także czystość sanitariatów. Na korytarzach i w innych pomieszczeniach wspólnych widoczne są odpady oraz niedopałki papierosów. Cudzoziemcy przechowują odzież na podłodze lub w plastikowych workach" - wyliczono.

Jak czytamy w raporcie, "przedstawiciele RPO odnotowali także, że obecna sytuacja ma jednoznacznie negatywny wpływ na możliwość realizacji przez cudzoziemców umieszczonych w placówkach ich podstawowych praw, m.in. do otrzymania informacji w zrozumiałym dla siebie języku czy do kontaktu ze światem zewnętrznym".

"Wizytujący ujawnili w ośrodkach osoby z doświadczeniem tortur i innych form przemocy, a także cudzoziemców w złym stanie zdrowia. Zauważalny jest brak adekwatnej pomocy lekarskiej i psychologicznej" - dodano w podsumowaniu. Zauważono także "skrajnie ograniczony dostęp do świata zewnętrznego cudzoziemców umieszczonych w placówce w Wędrzynie". "Powoduje to także problemy z uzyskaniem kontaktu z prawnikami czy organizacjami pozarządowymi" - wyjaśnili przedstawiciele Rzecznika Praw Obywatelskich.

Autorka/Autor:akr

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Straż Graniczna

Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąca z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zaledwie miesiąc temu zapadła decyzja o ich misji wojskowej w Polsce. Dziś norweskie F-35 są już u nas i pomagają w ochronie wschodniej flanki NATO. Ich piloci stacjonują w bazie w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie ćwiczą razem z polskimi pilotami. 

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Źródło:
Fakty TVN

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP

Kierowcy na terenie siedmiu województw powinni zachować szczególną ostrożność. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą. W kolejnych dniach możliwe są marznące opady, a także silny wiatr.

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24