Trwają akcje poparcia, zbiórki pieniędzy i leków na rzecz protestujących na Ukrainie. W Kijowie są wolontariusze, którzy obserwują przypadki naruszenia praw człowieka i pomagają rannym. Ukraińcy przebywający w Polsce proszą o pomoc w składaniu wniosków o status uchodźcy.
W Kijowie przebywają m.in. wolontariusze z Fundacji "Otwarty Dialog". Jak mówił w środę Tomasz Czuwar z Fundacji, wolontariusze nie tylko rejestrują przypadki naruszeń praw człowieka i obserwują procesy manifestantów, ale też pomagają w udzielaniu pierwszej pomocy rannym. Ich relację z Kijowa na bieżąco można obserwować na stronie: www.maidan24.pl.
Potrzebne leki
Organizacja prowadzi też zbiórkę publiczną m.in. na funkcjonowanie misji obserwacyjnej na Majdanie i w innych rejonach Ukrainy. - Dbamy m.in. o to, żeby nasi wolontariusze nadal mogli bezpiecznie przebywać w Kijowie - powiedział. Jak dodał, Fundacja zbiera też pieniądze na leki dla rannych. - Teraz potrzebne są leki specjalistyczne wydawane na receptę. Ilość leków bez recepty jest tam na miejscu wystarczająca - dodał. Numer konta, na które można wpłacać pieniądze to: 56 2490 0005 0000 4600 5911 3255.
Środki na pomoc represjonowanym
Pieniądze dla protestujących na Ukrainie zbiera Fundacja "Edukacja dla Demokracji". Jak poinformowała, środki będą przekazywane na pomoc osobom represjonowanym i rannym w czasie demonstracji. Numer rachunku Fundacji to: 18 1240 1037 1111 0010 4591 0813. W Warszawie datki można też wpłacać do skarbonki w cerkwi greckokatolickiej oo. Bazylianów przy ul. Miodowej 16. Także Caritas Polska zwróciła się z apelem o pomoc dla Ukrainy. Caritas zbiera fundusze na zakup leków i żywności dla potrzebujących. Wpłaty można dokonać na konto Caritas Polska PL 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 z dopiskiem "Ukraina”.
Chcą wnioskować o status uchodźcy
Coraz więcej obywateli Ukrainy zgłasza się do Stowarzyszenia Interwencji Prawnej. - Są to dwie grupy osób. Pierwsza to te, które są już w Polsce, mają wizy, karty pobytu i pytają się, jak przedłużyć ten legalny pobyt. A druga grupa, na razie nieliczna, to te osoby, które przyjechały prosto z Euromajdanu i chcą wnioskować o status uchodźcy - powiedział Michał Górski, prawnik z organizacji. Na razie do Stowarzyszenia zgłosiły się trzy osoby chcące składać wniosek o status uchodźcy, kilka kolejnych dzwoniło w tej sprawie. Zaznaczył, że jeżeli osoby, którym kończy się wiza, mają obawy przed powrotem na Ukrainę ze względu na przekonania polityczne, to prawnicy Stowarzyszenia wytłumaczą im, jak złożyć wniosek o status uchodźcy. Nadanie takiego statusu uzasadnia m.in. obawa prześladowań ze względu na przekonania polityczne.
Petycja do Janukowycza
Z kolei na stronie Amnesty International można podpisać petycję do prezydenta Wiktora Janukowycza. Na sobotę zaplanowany został też maraton pisania listów w obronie aktywistów, demonstrantów z Euromajdanu. W akcji "Solidarni z Ukrainą - maraton pisania listów" będzie można uczestniczyć przy ul. Andersa 29 w godz. 10-18.
"Podczas naszej akcji każdy będzie mógł zaprotestować przeciwko przemocy milicji i łamaniu podstawowych praw człowieka na Ukrainie. Zachęcamy do napisania listu, który będzie sprzeciwem wobec arogancji ukraińskich władz, i podpisania petycji do prezydenta W. Janukowycza" - napisała w komunikacie AI.
Zaniepokojenie NRA
Uchwałę wyrażającą solidarność ze społeczeństwem ukraińskim i popierającą jego aspiracje demokratyczne oraz wskazującą na "głębokie zaniepokojenie przedłużającym się kryzysem politycznym na Ukrainie" podjęła w środę Naczelna Rada Adwokacka.
"NRA zdecydowanie opowiada się przeciwko wszelkim nieuzasadnionym i niewspółmiernym przypadkom użycia siły w stosunku do uczestników i obserwatorów protestów organizowanych na Ukrainie, które miały miejsce w szczególności na kijowskim Placu Niepodległości" - napisano w tej uchwale.
Akcje w całym kraju
Zbiórki i akcję wsparcia trwają w całym kraju. Od wtorku pod konsulat Ukrainy przy ul. Chrzanowskiego w Gdańsku przychodzą mieszkańcy i stawiają zapalone znicze. Władze Gdańska wydały też pozwolenie na zorganizowanie w czwartek o godz. 18 na placu pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców 1970 manifestacji - wyrazu solidarności z narodem ukraińskim. W środę apel, który ma zostać przekazany m.in. konsulowi generalnemu Ukrainy w Gdańsku, wystosowali pomorski marszałek oraz prezydenci Gdańska, Sopotu i Gdyni. Autorzy apelu piszą w nim o poparciu dla „dążenia Narodu Ukraińskiego do pełnych swobód obywatelskich, przejrzystości na szczytach władzy oraz integracji z Unią Europejską”. - Pomorze, gdzie narodził się wielki obywatelski ruch 'Solidarności' w 1980 roku ma szczególne powody, by solidaryzować się z Ukrainą – zaznaczają. Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie w najbliższy poniedziałek organizuje spektakl na scenie "Margines", podczas którego aktorzy będą czytali utwory ukraińskich pisarzy i poetów, a po przedstawieniu będą zbierane pieniądze na pomoc walczącym na Majdanie. W Poznaniu stowarzyszenie społeczno-kulturalne Polska-Ukraina rozpoczęło zbiórkę środków finansowych dla protestujących. W Białymstoku akcję zbierania leków wznowiło biuro poselskie Roberta Tyszkiewicza (PO). To ogólnopolska akcja w ramach Fundacji Projekt: Polska. Do biura można też przynosić m.in. środki opatrunkowe, leki przeciwbólowe i przeciwprzeziębieniowe.
Zbiórka "Solidarności"
Zbiórkę środków finansowych na pomoc Ukrainie prowadzi Świętokrzyska NSZZ „Solidarność”. Pieniądze można przesyłać na numer konta podany na stronie internetowej organizacji. Przewodniczący regionalnej „S” Waldemar Bartosz zaapelował o zgłaszanie się rodzin, które chciałyby przyjąć pod swój dach Ukraińców. Świętokrzyska „S” apeluje także do szpitali w regionie o przyjęcie osób wymagających leczenia. - Nie przyjmujemy żadnych darów takich jak koce czy odzież, bo według naszej wiedzy nie da się ich teraz przewieźć przez granicę – wyjaśnił Waldemar Bartosz. Świętokrzyska „S” apeluje także do społeczności międzynarodowej oraz Międzynarodowego Czerwonego Krzyża o stworzenie korytarza humanitarnego, którym przesyłana byłaby pomoc dla potrzebujących na Ukrainie.
PiS chce wysłać konwój z pomocą
W pomoc Ukraińcom zaangażował się również PiS. Posłanka Małgorzata Gosiewska poinformowała w środę o powołaniu społecznego komitetu "Polska solidarna z Ukrainą", który chce zorganizować ogólnopolską zbiórkę publiczną na rzecz Ukrainy. Komitet zamierza także wysłać konwój z pomocą humanitarną do tego kraju. - Chcieliśmy wspólnie z Ukraińcami, którzy żyją w Polsce stworzyć wspólny społeczny komitet +Polska solidarna z Ukrainą. (...) Nie wiemy, czym zakończą się protesty, ilu osobom trzeba będzie pomóc. Każdy grosz będzie potrzebny - mówiła Gosiewska podczas konferencji prasowej w Sejmie. Zaznaczyła, że komitet będzie zwracał się do samorządów, w szczególności już współpracujących z ukraińskimi władzami terenowymi czy miastami, o podejmowanie uchwał o pomocy. Według ukraińskiego resortu zdrowia w starciach w Kijowie zginęło już 26 osób. 16 zabitych to manifestanci.
Autor: kde//tka / Źródło: PAP