Wichury na Śląsku. "W 10 minut się traci dobytek życia"

Źródło:
TVN24, PAP
"Widok jest porażający". Burze przeszły przez Śląsk
"Widok jest porażający". Burze przeszły przez ŚląskTVN24
wideo 2/5
"Widok jest porażający". Burze przeszły przez ŚląskTVN24

Kilkadziesiąt zerwanych lub uszkodzonych dachów, zalane posesje, zablokowane drogi. To skutki silnego wiatru i gwałtownych opadów, które przeszły nad województwem śląskim. Najbardziej ucierpiała licząca około 1200 mieszkańców wieś Pstrążna w gminie Lyski, gdzie uszkodzonych w różnym stopniu zostało kilkadziesiąt z blisko 250 domów.

W środę późnym popołudniem i wieczorem przez województwo śląskie przeszedł front burzowy. Opadom deszczu i porywistemu wiatrowi gdzieniegdzie towarzyszył także grad. Szczególnie niebezpiecznie było w okolicach Rybnika, Raciborza i Częstochowy.

- Przeszła wichura, tornado, nie wiem, jak to nazwać. 20 osób mamy bez dachu nad głową, 50 domów uszkodzonych - powiedziała wójt gminy Lyski Sylwia Gabryelska-Ritzka. - Widok jest porażający. Widok dziecka, które płacze, że nie ma pokoju, mnie wbił w ziemię - relacjonowała.

Wójt gminy Lyski: 10 minut się traci dobytek całego życia
Wójt gminy Lyski: 10 minut się traci dobytek całego życiaTVN24

"W 10 minut się traci dobytek życia"

Wójt poinformowała, że z władzami gminy skontaktował się wojewoda śląski i przedstawiciele sztabu kryzysowego. Ulewny deszcz i silny wiatr, wedle relacji wójt, trwał zaledwie "10 minut".

- W 10 minut się traci dobytek całego życia. Zawsze to omijało naszą gminę, ale nie tym razem - mówiła Sylwia Gabryelska-Ritzka. Wójt przekazała, że nie ma informacji o rannych.

Zniszczenia w gminie LyskiTVN24

- Nie ma prądu, niczego - mówił TVN24 jeden z mieszkańców gminy. - Dom zalany, drzewa połamane, płot, brama, nic nie ma - opowiadał. Mówił również, że w budynku, w którym mieszka jego teściowa, zerwało dach.

Niebezpieczna pogoda w gminie Lyski

Wojciech Kasperzec z Komendy Miejskiej PSP w Rybniku powiedział, że do godziny 23 w całym powiecie rybnickim strażacy otrzymali ponad 150 zgłoszeń, głównie w gminie Lyski, w której najbardziej dotknięta skutkami załamania pogody została wieś Pstrążna. Ucierpiały tam kościół, probostwo, przedszkole i domy. Sporo szkód wiatr spowodował także we wsi Dzimierz.

- Z tych 150 zgłoszeń mamy 25 uszkodzonych dachów w budynkach jednorodzinnych i gospodarczych, z czego 15 w stopniu znacznym. Tam nasze działania będą kierowane w pierwszej kolejności - powiedział asp. Kasperzec w nocy ze środy na czwartek. Nad usuwaniem skutków nawałnicy pracuje około 50 zastępów straży. Strażaków z PSP i OSP w powiatu rybnickiego wspierają koledzy z innych jednostek z województwa śląskiego.

W powiecie rybnickim silny wiatr uszkodził też wiele drzew, w niektórych miejscach wiatrołomy zablokowały drogi, strażacy pracują nad ich udrożnieniem. - Żeby zabezpieczyć dom z uszkodzonym dachem, trzeba dojechać na miejsce, a na razie nie wszędzie jest taka możliwość - relacjonował Kasperzec.

Straż pożarna: zgłoszenia o zniszczeniach głównie dotyczą gminy Lyski
Straż pożarna: zgłoszenia o zniszczeniach głównie dotyczą gminy LyskiTVN24

Uszkodzenia w powiecie raciborskim

Zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej w Raciborzu kpt. Mateusz Musioł powiedział, że w powiecie raciborskim strażacy zrealizowali blisko 130 interwencji związanych z pogodą, późnym wieczorem pracowali jeszcze przy około 40. Do usuwania skutków nawałnicy wyjechało 39 jednostek OSP i jednostki PSP, w sumie ponad 200 osób.

Starosta raciborski Grzegorz Swoboda ocenił, że sytuacja jest już opanowana. - Mamy 10 zerwanych dachów, na obecną chwilę siedem jest już zabezpieczonych, trzy są w trakcie zabezpieczania - poinformował w nocy.

Zniszczenia po burzy w miejscowość Pstrążna
Zniszczenia po burzy w miejscowość PstrążnaTVN24

Podobnie jak w powiecie rybnickim, poważnym problemem były zablokowane przez drzewa i błoto drogi. - Jeszcze nie wszystkie są przejezdne, nie ma możliwości usunięcia błota dopóki woda płynie po jezdni. W godzinach porannych będziemy szacowali straty i czyścili jezdnie, by były w pełni bezpieczne - podsumował starosta.

Według informacji PSP silny wiatr uszkodził też pojedyncze dachy w powiecie częstochowskim. IMGW ogłosił w środę wieczorem ostrzeżenie trzeciego najwyższego stopnia dla województwa śląskiego oraz sąsiednich powiatów województw małopolskiego i opolskiego.

Karol Kierzkowski o interwencjach w Polsce
Karol Kierzkowski o interwencjach w PolsceTVN24

Ponad tysiąc sto zgłoszeń

Rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP Karol Kierzkowski poinformował po godzinie 8 na antenie TVN24, że w całej Polsce strażacy interweniowali ponad 2400 razy. Na terenie tylko województwa śląskiego ponad 1100 razy. - Najwięcej zniszczeń około 170 budynków zostało uszkodzonych w tym 15 zerwanych dachów, wiatr miał prędkość około 120 km/h, więc ta siła już po prostu była niszczycielska, poza tym bardzo dużo połamanych gałęzi, przewróconych drzew na ulice, na budynki na samochody - podał strażak. - Najwięcej pracy było w województwie śląskim: to jest powiat pszczyński, tam ponad 220 zdarzeń, wodzisławski - to jest około 200 zdarzeń, bielski około 170, i powiaty rybnicki, raciborski - tutaj ponad 100 interwencji w każdym z powiatów - dodał rzecznik.

Zerwany dom w gminie LyskiTVN24

Szacowanie strat po nawałnicach w gminie Lyski

W gminie Lyski w powiecie rybnickim, gdzie środowa nawałnica uszkodziła dziesiątki budynków, rozpoczęło się szacowanie strat. Zarówno lokalne władze, jak i strażacy oceniają, że są one ogromne. Mieszkańcy uzyskają wsparcie finansowe z budżetu państwa - zapewnia gmina.

Jedną z najciężej doświadczonych nawałnicami miejscowości jest licząca około 1200 mieszkańców wieś Pstrążna w gminie Lyski, gdzie uszkodzonych w różnym stopniu zostało kilkadziesiąt z blisko 250 domów. To właśnie w Pstrążnej wójt gminy Lyski Sylwia Gabryelska-Ritzka i komendant miejski PSP w Rybniku mł. bryg. Zbigniew Dyk zwołali w czwartek konferencję prasową.

Komendant Dyk poinformował, że tylko w tej miejscowości zostało uszkodzonych około 30 dachów, w tym około 10 w znacznym stopniu, niektóre z nich zostały wręcz zerwane z budynków. „Na szczęście nie ma osób poszkodowanych ani wśród ratowników, ani wśród mieszkańców” – zaznaczył. Według lokalnych władz, kolejnych 20 budynków w Pstrążnej ucierpiało w mniejszym stopniu.

Strażacy w dalszym ciągu zabezpieczają dachy, usuwają powalone przez wiatr konary, przywracają ruch na drogach i wypompowują wodę z zalanych pomieszczeń. Do godzin porannych w usuwanie skutków wichur zaangażowanych były 44 zastępy strażaków, nie tylko z powiatu rybnickiego, ale też innych komend. Dużo pracy strażacy mieli tnie tylko w Pstrążnej, ale też w innych miejscowościach powiatu.

Zarówno komendant, jak i wójt podkreślali, że straty są ogromne. „Na pewno będziemy musieli mieć wsparcie z województwa i to myślę, że spore. Sama gmina sobie z tym nie poradzi” – oświadczyła Gabryelska-Ritzka. Podziękowała za pomoc wojewodzie, który zaoferował ją tuż po nawałnicy, a także prezydentom Rybnika i Raciborza oraz wójtom ościennych gmin, którzy także zadeklarowali wsparcie. Zgłaszają się także prywatne firmy, oferując za darmo np. lawety.

Zniszczenia w gminie LyskiTVN24

Wójt Gabryelska-Ritzka rano podpisała zarządzenie powołujące komisję, która ruszy w teren i będzie szacowała straty. Zgromadzone przez nią dane zostaną przesłane do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Mieszkańcy dotknięciu skutkami burz mogą liczyć w pierwszej kolejności na świadczenie w wysokości 6 tys. zł. „Potem każdy będzie mógł się ubiegać o 100 tys. zł na pomieszczenia gospodarcze i 200 tys. zł na dom. Myślę, że tu jest kilka domów, które są zniszczone i nadają się na te najwyższe kwoty. Mamy też uszkodzoną szkołę w Pstrążnej, przedszkole w Pstrążnej” – wyliczała. Pomoc będzie udzielana w formie zasiłków celowych dla poszkodowanych w wyniku zdarzeń noszących znamiona klęsk żywiołowych.

Po przejściu wichury niektórzy mieszkańcy przenieśli się do bliskich, jedna z rodzin noc spędziła w garażu. Komendant Dyk zwrócił uwagę, że stan najbardziej uszkodzonych domów będzie oceniał inspektor nadzoru budowlanego i jeśli uzna, że dany budynek nie nadaje się do zamieszkania, przekaże tę informację służbom.

Lokalne władze zapewniają kontenery, do których mieszkańcy będą mogli wyrzucić zniszczone przedmioty. W Urzędzie Gminy Lyski pod numerem 605 283 473 została uruchomiona infolinia do zgłaszania szkód. Istnieje również możliwość skorzystania z pomocy radcy prawnego oraz pomocy psychologicznej.

Autorka/Autor:asty, tas, pk/kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

- Myślę, że Wołodymyr Zełenski powinien być troszkę bardziej wdzięczny - odpowiedział Donald Trump, pytany, czego potrzebowałby od prezydenta Ukrainy, aby powrócić do rozmów na temat umowy o minerałach. Dopytywany, czy porozumienie upadło, odparł, że "nie sądzi", ale więcej powie o tym we wtorek. Prezydent USA po raz kolejny powielił też nieprawdziwe informacje na temat wysokości kwoty, jaką Stany Zjednoczone wsparły Ukrainę.

Trump o tym, czego oczekiwałby od Zełenskiego

Trump o tym, czego oczekiwałby od Zełenskiego

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, BBC, tvn24.pl, AP

Republikański kongresmen Brian Fitzpatrick rozmawiał w poniedziałek z doradcą prezydenta Ukrainy Andrijem Jermak. "W 100 procentach przywracamy ten pociąg na tory" - napisał potem, dodając, że "w niedługim czasie" podpisana zostanie umowa o zasobach mineralnych.

Republikański kongresmen: przywracamy ten pociąg na tory

Republikański kongresmen: przywracamy ten pociąg na tory

Źródło:
TVN24, PAP

Papież Franciszek miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji - przekazał w poniedziałek wieczorem Watykan.

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

- Trudno wytłumaczyć to inaczej niż kampanią wyborczą - komentują rządzący. Po dyplomatycznej kłótni w Białym Domu polska opozycja frontalnie atakuje prezydenta Ukrainy, nie przebierając w słowach. To wygląda, jakby PiS ścigało się z Konfederacją na antyukraińskość.

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Źródło:
Fakty TVN

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Mamy plany na wypadek nałożenia ceł przez USA i prezydenta Donalda Trumpa - podkreśliła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Waszyngton zapowiedział, że cła mają zostać wprowadzone we wtorek.

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

Źródło:
PAP

Słowacki premier zagroził zablokowaniem czwartkowego szczytu Unii Europejskiej w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy. Robert Fico domaga się, by Wspólnota poparła jego żądania przywrócenia przez Kijów tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Odrzucił też uczestnictwo Bratysławy w dozbrajaniu atakowanego przez Rosję kraju.

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Źródło:
PAP, Hospodárske noviny

- Kiedy zaczynała się wojna, to rząd Prawa i Sprawiedliwości zachował się tak, jak powinien się zachować polski rząd - mówił wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga). - Tak należało wówczas robić i tak należy oczywiście robić także i teraz - ocenił pomoc Polski dla Ukrainy poseł PiS Marcin Przydacz.

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

Źródło:
TVN24

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Dwa autobusy zderzyły się w poniedziałek w centrum Barcelony. Ponad 50 osób zostało rannych. Cztery z nich są w stanie krytycznym i trafiły do szpitala. Na miejsce zdarzenia skierowano 19 karetek pogotowia, wozy policyjne i strażackie oraz zespoły psychologów.

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Samochód wjechał w tłum ludzi w centrum Mannheim w zachodniej części Niemiec. Nie żyją co najmniej dwie osoby, jest wielu rannych. Podejrzany został ujęty, to obywatel Niemiec. Nie jest jasne, czy zdarzenie w Mannheim było nieszczęśliwym wypadkiem czy aktem terroru. "Po raz kolejny opłakujemy Mannheim, po raz kolejny opłakujemy rodziny ofiar bezsensownego aktu przemocy" - napisał na X kanclerz Olaf Scholz.

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, "Bild", PAP

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Zachowanie innych kierowców nie przyczyniło się do śmieci mężczyzny, który zginął natychmiast po uderzeniu w bariery energochłonne, przez co nie może tu być mowy o rozpatrywanie tego zdarzenia pod kątem przestępstwa nieudzielenia pomocy - tak prokuratura tłumaczy umorzenie śledztwa w sprawie śmiertelnego wypadku motocyklisty na obwodnicy Zambrowa (Podlaskie). W czasie gdy doszło do tego zdarzenia, drogą przejeżdżali była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i jej mąż, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki.

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Źródło:
PAP

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl