Wichury na Śląsku. "W 10 minut się traci dobytek życia"

Źródło:
TVN24, PAP
"Widok jest porażający". Burze przeszły przez Śląsk
"Widok jest porażający". Burze przeszły przez ŚląskTVN24
wideo 2/5
"Widok jest porażający". Burze przeszły przez ŚląskTVN24

Kilkadziesiąt zerwanych lub uszkodzonych dachów, zalane posesje, zablokowane drogi. To skutki silnego wiatru i gwałtownych opadów, które przeszły nad województwem śląskim. Najbardziej ucierpiała licząca około 1200 mieszkańców wieś Pstrążna w gminie Lyski, gdzie uszkodzonych w różnym stopniu zostało kilkadziesiąt z blisko 250 domów.

W środę późnym popołudniem i wieczorem przez województwo śląskie przeszedł front burzowy. Opadom deszczu i porywistemu wiatrowi gdzieniegdzie towarzyszył także grad. Szczególnie niebezpiecznie było w okolicach Rybnika, Raciborza i Częstochowy.

- Przeszła wichura, tornado, nie wiem, jak to nazwać. 20 osób mamy bez dachu nad głową, 50 domów uszkodzonych - powiedziała wójt gminy Lyski Sylwia Gabryelska-Ritzka. - Widok jest porażający. Widok dziecka, które płacze, że nie ma pokoju, mnie wbił w ziemię - relacjonowała.

Wójt gminy Lyski: 10 minut się traci dobytek całego życia
Wójt gminy Lyski: 10 minut się traci dobytek całego życiaTVN24

"W 10 minut się traci dobytek życia"

Wójt poinformowała, że z władzami gminy skontaktował się wojewoda śląski i przedstawiciele sztabu kryzysowego. Ulewny deszcz i silny wiatr, wedle relacji wójt, trwał zaledwie "10 minut".

- W 10 minut się traci dobytek całego życia. Zawsze to omijało naszą gminę, ale nie tym razem - mówiła Sylwia Gabryelska-Ritzka. Wójt przekazała, że nie ma informacji o rannych.

Zniszczenia w gminie LyskiTVN24

- Nie ma prądu, niczego - mówił TVN24 jeden z mieszkańców gminy. - Dom zalany, drzewa połamane, płot, brama, nic nie ma - opowiadał. Mówił również, że w budynku, w którym mieszka jego teściowa, zerwało dach.

Niebezpieczna pogoda w gminie Lyski

Wojciech Kasperzec z Komendy Miejskiej PSP w Rybniku powiedział, że do godziny 23 w całym powiecie rybnickim strażacy otrzymali ponad 150 zgłoszeń, głównie w gminie Lyski, w której najbardziej dotknięta skutkami załamania pogody została wieś Pstrążna. Ucierpiały tam kościół, probostwo, przedszkole i domy. Sporo szkód wiatr spowodował także we wsi Dzimierz.

- Z tych 150 zgłoszeń mamy 25 uszkodzonych dachów w budynkach jednorodzinnych i gospodarczych, z czego 15 w stopniu znacznym. Tam nasze działania będą kierowane w pierwszej kolejności - powiedział asp. Kasperzec w nocy ze środy na czwartek. Nad usuwaniem skutków nawałnicy pracuje około 50 zastępów straży. Strażaków z PSP i OSP w powiatu rybnickiego wspierają koledzy z innych jednostek z województwa śląskiego.

W powiecie rybnickim silny wiatr uszkodził też wiele drzew, w niektórych miejscach wiatrołomy zablokowały drogi, strażacy pracują nad ich udrożnieniem. - Żeby zabezpieczyć dom z uszkodzonym dachem, trzeba dojechać na miejsce, a na razie nie wszędzie jest taka możliwość - relacjonował Kasperzec.

Straż pożarna: zgłoszenia o zniszczeniach głównie dotyczą gminy Lyski
Straż pożarna: zgłoszenia o zniszczeniach głównie dotyczą gminy LyskiTVN24

Uszkodzenia w powiecie raciborskim

Zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej w Raciborzu kpt. Mateusz Musioł powiedział, że w powiecie raciborskim strażacy zrealizowali blisko 130 interwencji związanych z pogodą, późnym wieczorem pracowali jeszcze przy około 40. Do usuwania skutków nawałnicy wyjechało 39 jednostek OSP i jednostki PSP, w sumie ponad 200 osób.

Starosta raciborski Grzegorz Swoboda ocenił, że sytuacja jest już opanowana. - Mamy 10 zerwanych dachów, na obecną chwilę siedem jest już zabezpieczonych, trzy są w trakcie zabezpieczania - poinformował w nocy.

Zniszczenia po burzy w miejscowość Pstrążna
Zniszczenia po burzy w miejscowość PstrążnaTVN24

Podobnie jak w powiecie rybnickim, poważnym problemem były zablokowane przez drzewa i błoto drogi. - Jeszcze nie wszystkie są przejezdne, nie ma możliwości usunięcia błota dopóki woda płynie po jezdni. W godzinach porannych będziemy szacowali straty i czyścili jezdnie, by były w pełni bezpieczne - podsumował starosta.

Według informacji PSP silny wiatr uszkodził też pojedyncze dachy w powiecie częstochowskim. IMGW ogłosił w środę wieczorem ostrzeżenie trzeciego najwyższego stopnia dla województwa śląskiego oraz sąsiednich powiatów województw małopolskiego i opolskiego.

Karol Kierzkowski o interwencjach w Polsce
Karol Kierzkowski o interwencjach w PolsceTVN24

Ponad tysiąc sto zgłoszeń

Rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP Karol Kierzkowski poinformował po godzinie 8 na antenie TVN24, że w całej Polsce strażacy interweniowali ponad 2400 razy. Na terenie tylko województwa śląskiego ponad 1100 razy. - Najwięcej zniszczeń około 170 budynków zostało uszkodzonych w tym 15 zerwanych dachów, wiatr miał prędkość około 120 km/h, więc ta siła już po prostu była niszczycielska, poza tym bardzo dużo połamanych gałęzi, przewróconych drzew na ulice, na budynki na samochody - podał strażak. - Najwięcej pracy było w województwie śląskim: to jest powiat pszczyński, tam ponad 220 zdarzeń, wodzisławski - to jest około 200 zdarzeń, bielski około 170, i powiaty rybnicki, raciborski - tutaj ponad 100 interwencji w każdym z powiatów - dodał rzecznik.

Zerwany dom w gminie LyskiTVN24

Szacowanie strat po nawałnicach w gminie Lyski

W gminie Lyski w powiecie rybnickim, gdzie środowa nawałnica uszkodziła dziesiątki budynków, rozpoczęło się szacowanie strat. Zarówno lokalne władze, jak i strażacy oceniają, że są one ogromne. Mieszkańcy uzyskają wsparcie finansowe z budżetu państwa - zapewnia gmina.

Jedną z najciężej doświadczonych nawałnicami miejscowości jest licząca około 1200 mieszkańców wieś Pstrążna w gminie Lyski, gdzie uszkodzonych w różnym stopniu zostało kilkadziesiąt z blisko 250 domów. To właśnie w Pstrążnej wójt gminy Lyski Sylwia Gabryelska-Ritzka i komendant miejski PSP w Rybniku mł. bryg. Zbigniew Dyk zwołali w czwartek konferencję prasową.

Komendant Dyk poinformował, że tylko w tej miejscowości zostało uszkodzonych około 30 dachów, w tym około 10 w znacznym stopniu, niektóre z nich zostały wręcz zerwane z budynków. „Na szczęście nie ma osób poszkodowanych ani wśród ratowników, ani wśród mieszkańców” – zaznaczył. Według lokalnych władz, kolejnych 20 budynków w Pstrążnej ucierpiało w mniejszym stopniu.

Strażacy w dalszym ciągu zabezpieczają dachy, usuwają powalone przez wiatr konary, przywracają ruch na drogach i wypompowują wodę z zalanych pomieszczeń. Do godzin porannych w usuwanie skutków wichur zaangażowanych były 44 zastępy strażaków, nie tylko z powiatu rybnickiego, ale też innych komend. Dużo pracy strażacy mieli tnie tylko w Pstrążnej, ale też w innych miejscowościach powiatu.

Zarówno komendant, jak i wójt podkreślali, że straty są ogromne. „Na pewno będziemy musieli mieć wsparcie z województwa i to myślę, że spore. Sama gmina sobie z tym nie poradzi” – oświadczyła Gabryelska-Ritzka. Podziękowała za pomoc wojewodzie, który zaoferował ją tuż po nawałnicy, a także prezydentom Rybnika i Raciborza oraz wójtom ościennych gmin, którzy także zadeklarowali wsparcie. Zgłaszają się także prywatne firmy, oferując za darmo np. lawety.

Zniszczenia w gminie LyskiTVN24

Wójt Gabryelska-Ritzka rano podpisała zarządzenie powołujące komisję, która ruszy w teren i będzie szacowała straty. Zgromadzone przez nią dane zostaną przesłane do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Mieszkańcy dotknięciu skutkami burz mogą liczyć w pierwszej kolejności na świadczenie w wysokości 6 tys. zł. „Potem każdy będzie mógł się ubiegać o 100 tys. zł na pomieszczenia gospodarcze i 200 tys. zł na dom. Myślę, że tu jest kilka domów, które są zniszczone i nadają się na te najwyższe kwoty. Mamy też uszkodzoną szkołę w Pstrążnej, przedszkole w Pstrążnej” – wyliczała. Pomoc będzie udzielana w formie zasiłków celowych dla poszkodowanych w wyniku zdarzeń noszących znamiona klęsk żywiołowych.

Po przejściu wichury niektórzy mieszkańcy przenieśli się do bliskich, jedna z rodzin noc spędziła w garażu. Komendant Dyk zwrócił uwagę, że stan najbardziej uszkodzonych domów będzie oceniał inspektor nadzoru budowlanego i jeśli uzna, że dany budynek nie nadaje się do zamieszkania, przekaże tę informację służbom.

Lokalne władze zapewniają kontenery, do których mieszkańcy będą mogli wyrzucić zniszczone przedmioty. W Urzędzie Gminy Lyski pod numerem 605 283 473 została uruchomiona infolinia do zgłaszania szkód. Istnieje również możliwość skorzystania z pomocy radcy prawnego oraz pomocy psychologicznej.

Autorka/Autor:asty, tas, pk/kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Liczba osób rannych w wyniku sobotniego ataku sił rosyjskich na Charków wzrosła do 56. Mer miasta Ihor Terechow poinformował o czterech pociskach, które uderzyły w gęsto zaludnioną dzielnicę. Agencja Reutera opublikowała nagranie z monitoringu, na którym zarejestrowano moment uderzenia jednej z rakiet.

Rosjanie uderzyli w zaludnioną dzielnicę. Moment eksplozji na nagraniu

Rosjanie uderzyli w zaludnioną dzielnicę. Moment eksplozji na nagraniu

Źródło:
PAP, Reuters, Suspilne

Rosyjskie wojsko zmniejszyło częstotliwość ataków w obwodzie charkowskim, chcąc skoncentrować swoje siły w obwodzie donieckim - ocenia Instytut Studiów nad Wojną. Według think tanku Rosjanie chcieli wcześniej odwrócić uwagę Ukrainy od innych odcinków frontu i związać walką jej siły.

ISW: ofensywa na Charków miała odwrócić uwagę, Rosjanie uderzą na nowym kierunku

ISW: ofensywa na Charków miała odwrócić uwagę, Rosjanie uderzą na nowym kierunku

Źródło:
PAP

Ulewy nawiedziły południową Szwajcarię. W sobotę w kantonie Gryzonia trwały poszukiwania trzech osób porwanych przez osuwisko. W sąsiednim Valais jedna miejscowość została odcięta od świata, inne wsie nie mają dostępu do prądu i wody.

Zniszczona autostrada, brak prądu i wody. Służby szukają trójki zaginionych

Zniszczona autostrada, brak prądu i wody. Służby szukają trójki zaginionych

Źródło:
PAP, srf.ch

- Aktywny, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wypity alkohol, nie przeszkodziły wsiąść mężczyźnie za kierownicę citroena i ruszyć w drogę - mówi Magdalena Gąsowska, rzeczniczka piaseczyńskiej policji. Przejażdżka zakończyła się wypadkiem.

Zderzenie auta z motocyklem. Jeden z prowadzących pijany

Zderzenie auta z motocyklem. Jeden z prowadzących pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń. W kolejnych dniach czeka nas odpoczynek od gwałtownych zjawisk atmosferycznych. Po spokojnych chwilach spodziewany jest jednak powrót upałów.

Na horyzoncie powrót upałów

Na horyzoncie powrót upałów

Źródło:
IMGW

Krajowa Administracja Skarbowa przygotowała "Poradnik turystyczny 2024", w którym umieściła szereg ważnych informacji dla podróżnych. Dotyczą one między innymi niezbędnych dokumentów, kwestii ubezpieczenia, podróży ze zwierzętami i przywożenia pamiątek z wakacji.

Wakacje bez przykrych niespodzianek. Wszystko, co trzeba wiedzieć

Wakacje bez przykrych niespodzianek. Wszystko, co trzeba wiedzieć

Źródło:
tvn24.pl

Jeden sąd umorzył postępowanie, drugi orzekł, że sprawę trzeba zbadać bardziej szczegółowo. Ciągnie się sprawa doktora Marka Michalewicza, naukowca, który zarzucał nieprawidłowości podkomisji smoleńskiej. Prokuratura oskarżyła go o przestępstwo. Co jeszcze sprawdzają śledczy?

Naukowiec krytykował podkomisję smoleńską, rektor zawiadomił prokuraturę. Sąd "polecił powołać biegłego"

Naukowiec krytykował podkomisję smoleńską, rektor zawiadomił prokuraturę. Sąd "polecił powołać biegłego"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Arcybiskup Burgos Mario Iceta w sobotę ogłosił nałożenie ekskomuniki na grupę zbuntowanych sióstr z zakonu Ubogich Sióstr Świętej Klary w miejscowości Belorado na północy Hiszpanii. Konflikt między klaryskami a archidiecezją dotyczy między innymi nieuznawania przez zakonnice postawień Soboru Watykańskiego II.

Zbuntowane zakonnice wykluczone z Kościoła

Zbuntowane zakonnice wykluczone z Kościoła

Źródło:
PAP
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Radosław Sikorski przekazał w "Faktach po Faktach", że nie zostanie w najbliższych tygodniach unijnym komisarzem i pozostanie ministrem spraw zagranicznych. Pytany, czy chciałby kandydować w przyszłych wyborach prezydenckich w Polsce, odpowiedział, że "gdyby Kaczyński znowu kandydował, to chętnie by się z nim zmierzył". W "Faktach po Faktach" mówił także o kwestii ambasadorów i jego kontaktów z prezydentem.

Sikorski pytany, czy widzi się w roli kandydata na prezydenta. Mówi o Kaczyńskim

Sikorski pytany, czy widzi się w roli kandydata na prezydenta. Mówi o Kaczyńskim

Źródło:
TVN24
Nóg i rąk nie ma od zawsze, córkę ma od trzech lat

Nóg i rąk nie ma od zawsze, córkę ma od trzech lat

Źródło:
tvn24.pl
Premium

850 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Siły powietrzne Ukrainy ostrzegły w niedzielę rano przed atakiem rakietowym Rosjan. Mieszkańcy Kijowa słyszeli wybuchy. W sobotę Rosjanie ostrzelali Charków, w wyniku czego zginęły trzy osoby, w tym dwójka dzieci. Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że od początku czerwca siły rosyjskie zrzuciły na Ukrainę ponad 2400 bomb kierowanych, w tym około 700 na Charków. Oto najważniejsze wydarzenia z i wokół Ukrainy z ostatniej doby.

Najważniejsze wydarzenia ostatniej doby w Ukrainie

Najważniejsze wydarzenia ostatniej doby w Ukrainie

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, Suspilne

Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie podał dane dotyczące poboru wody podczas meczów reprezentacji Polski na Euro 2024. Wynika z nich, że po pierwszych połowach meczów z Austrią i Holandią pobór wody w mieście wzrósł nagle o prawie 350 metrów sześciennych na godzinę, po czym spadał. Monitoring pokazuje też, jak kibice w czasie piątkowego meczu tracili wiarę w reprezentację.

Zużycie wody pokazuje, jak kibice tracili wiarę w reprezentację. Zakład wodociągów podał dane

Zużycie wody pokazuje, jak kibice tracili wiarę w reprezentację. Zakład wodociągów podał dane

Źródło:
PAP

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił zamiar zbierania podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie wypowiedzenia paktu migracyjnego. Metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski poinformował, że złożył na ręce papieża Franciszka rezygnację z pełnionego urzędu. Ponad 50 osób zostało rannych po sobotnim ataku Rosjan na Charków. Wśród poszkodowanych jest dwoje dzieci, łącznie zmarło trzech cywilów. Oto pięć rzeczy, które warto dziś wiedzieć. 

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W zbiorniku retencyjnym w podwarszawskim Lesznie utonął 14-latek. Informację, którą otrzymaliśmy na Kontakt 24, potwierdziła policja.

14-latek utonął w zbiorniku retencyjnym

14-latek utonął w zbiorniku retencyjnym

Źródło:
Kontakt 24

Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w sobotę na moście Siekierkowskim w Warszawie. Autokar, w którym były głównie dzieci i kilka osób dorosłych, uderzył w busa. Niektóre z dzieci mają niegroźne obrażenia.

Autokar z dziećmi zderzył się z busem na moście w Warszawie

Autokar z dziećmi zderzył się z busem na moście w Warszawie

Źródło:
tvn24.pl

"Wiedzieliście, że w uśmiechniętej Polsce każdy, kto ma choć jedną kurę, musi ją zarejestrować, bo inaczej dostanie do 200 tys. zł kary?" - napisał w mediach społecznościowych poseł Suwerennej Polski Marcin Warchoł. Internauci przypomnieli jednak, że przepisy te wprowadzono za rządów PiS w 2022 roku i sam Warchoł głosował za ustawą.

"Wiedzieliście, że w uśmiechniętej Polsce...". Warchoł krytykuje ustawę, za którą sam głosował

"Wiedzieliście, że w uśmiechniętej Polsce...". Warchoł krytykuje ustawę, za którą sam głosował

Źródło:
tvn24.pl

Na terenie parku archeologicznego w Pompejach zatrzymany został w sobotę turysta, który ostrym przedmiotem próbował wyryć swoje imię na ścianie jednego ze starożytnych domów. - To niecywilizowany gest - komentował dyrektor parku Gabriel Zuchtriegel.

"Niecywilizowany gest" turysty w Pompejach

"Niecywilizowany gest" turysty w Pompejach

Źródło:
PAP

Burze przetoczyły się w sobotę nad Polską. Strażacy przeprowadzili 2149 interwencji związanych z usuwaniem skutków nawałnic. W związku z gwałtowną pogodą dwie osoby zostały poszkodowane w województwie podkarpackim. W województwie lubelskim do szpitala trafiła 55-latka, która została ranna po uderzeniu złamanego konaru w kajak.

Ranni, uszkodzone dachy, zerwane linie energetyczne. Skutki sobotnich nawałnic

Ranni, uszkodzone dachy, zerwane linie energetyczne. Skutki sobotnich nawałnic

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, Sieć Obserwatorów Burz

Patodeweloperka – tak o powstającym apartamentowcu w otulinie Tatrzańskiego Parku Narodowego mówi burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz. Pięciopiętrowy budynek przy leśnej dróżce, prowadzącej do Doliny Białego, jest niemal ukończony, jednak od blisko dwóch lat jego budowa jest wstrzymana przez nadzór budowlany. Według inspektorów inwestycja jest przeskalowana. - Trzeba ten budynek rozebrać – uważa prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej Agata Wojtowicz. Tymczasem inwestor projektuje już kolejne budynki.

Apartamenty z "widokiem na zyski" wyrosły przy bramie Tatr. W cieniu gór i, póki co, w majestacie prawa

Apartamenty z "widokiem na zyski" wyrosły przy bramie Tatr. W cieniu gór i, póki co, w majestacie prawa

Źródło:
tvn24.pl

Będziemy zbierali podpisy pod żądaniem nowego referendum - poinformował Jarosław Kaczyński na konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Pułtusku. - Jesteśmy przekonani, że je wygramy - dodał.

Jarosław Kaczyński chce referendum. "Wygramy"

Jarosław Kaczyński chce referendum. "Wygramy"

Źródło:
PAP

Samolot lecący do Grecji musiał wrócić do Warszawy. Powodem była usterka techniczna. Lądowanie, jak zapewnia nas rzecznik LOT, odbyło się "w normalnym trybie".

Lecieli do Grecji, byli już nad Rumunią, gdy samolot musiał zawrócić do Warszawy

Lecieli do Grecji, byli już nad Rumunią, gdy samolot musiał zawrócić do Warszawy

Źródło:
Kontakt 24

Na plaży w Ustce ktoś zostawił na brzegu ubrania oraz walizkę. Ratownicy z Morskiej Służby Poszukiwań i Ratownictwa prowadzili poszukiwania, ale nikogo nie odnaleźli. W walizce były dokumenty. Sprawą zajęli się policjanci, ale ostatecznie do mężczyzny dotarli strażnicy miejscy. Jest cały i zdrowy, ale pijany.

Ubrania i walizka z dokumentami na plaży. Znaleźli ich właściciela

Ubrania i walizka z dokumentami na plaży. Znaleźli ich właściciela

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Czworo członków rodziny Hinduja, najbogatszej w Wielkiej Brytanii, skazano na kary więzienia w Szwajcarii za wykorzystywanie pracowników sprowadzonych z Indii do pracy w ich genewskiej willi - podał portal stacji BBC.

Członkowie najbogatszej rodziny w Wielkiej Brytanii skazani

Członkowie najbogatszej rodziny w Wielkiej Brytanii skazani

Źródło:
BBC

Osoby wracające z krajów spoza Unii Europejskiej (UE) mogą wwieźć do kraju ograniczoną ilość alkoholu, papierosów i paliwa - ostrzega Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) w poradniku dla podróżnych. Wskazuje także, które produkty żywnościowe można przywieźć z wycieczki i podkreśla, że wwóz niektórych towarów jest zakazany.

Ile można wwieźć do Polski alkoholu i papierosów? Skarbówka wyjaśnia

Ile można wwieźć do Polski alkoholu i papierosów? Skarbówka wyjaśnia

Źródło:
PAP

Na jednej ze stacji paliw w Mysłowicach (Śląskie) pojawił się trzylatek w samej pieluszce. Chłopiec najprawdopodobniej wyszedł z domu, gdy jego ojciec spał. Decyzją sądu, dziecko trafiło do rodziny zastępczej.

Trzylatek w pieluszce sam przyszedł na stację paliw

Trzylatek w pieluszce sam przyszedł na stację paliw

Źródło:
tvn24.pl
Po wsi w sukience chodziła tylko nocą. "Albo będę sobą, albo się zabiję"

Po wsi w sukience chodziła tylko nocą. "Albo będę sobą, albo się zabiję"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koncepcja wywiadu jest dla mnie problematyczna. Nie uskuteczniam mówienia o sobie w ten sposób na co dzień - mówi Matylda Damięcka w rozmowie z portalem tvn24.pl - Muszę przyznać, że w przypadku naszego materiału zaskoczyła mnie emocjonalność opinii na jego temat. Część ludzi mówi o wzruszeniu, o sile, a nawet życiowych przełomach - dodaje Radek Łukasiewicz.

Łukasiewicz o Damięckiej: w sztuce zawsze szukam mięsa, a Matylda jest idealnym rzeźnikiem

Łukasiewicz o Damięckiej: w sztuce zawsze szukam mięsa, a Matylda jest idealnym rzeźnikiem

Źródło:
tvn24.pl

Jest ogromna różnica między tym, co na papierze Pegasus mógł robić, a co faktycznie robił. O tym decydowali ludzie będący przy władzy, w kierownictwie służb - mówił w TVN24 Maciej Duda, dziennikarz "Superwizjera". Prokuratorzy - jak mówił - zabezpieczyli urządzenia składające się na system Pegasus, by sprawdzić "co tak naprawdę robił".

"Ogromna różnica między tym, co na papierze Pegasus mógł robić, a co faktycznie robił"

"Ogromna różnica między tym, co na papierze Pegasus mógł robić, a co faktycznie robił"

Źródło:
TVN24

Mam teraz złamany kręgosłup, noszę pas, który mnie stabilizuje - oznajmił w piątek Cezary Pazura w RMF FM. Nie zdradził jednak więcej szczegółów na temat stanu zdrowia. Jego żona i agentka, Edyta Pazura, wyjaśniała w rozmowie z Wirtualną Polską, że "to konsekwencja wieloletniej pracy na planach, często bez wspomagania się dublerami, kaskaderami". Według jej słów aktor jest pod stałą opieką specjalistów, dba o siebie i normalnie pracuje.

Cezary Pazura ma "złamany kręgosłup". Żona aktora: jest pod opieką specjalistów i normalnie pracuje

Cezary Pazura ma "złamany kręgosłup". Żona aktora: jest pod opieką specjalistów i normalnie pracuje

Źródło:
RMF FM, Wirtualna Polska

Tytuł Plaży Roku 2024 zdobyło Świnoujście. Wybrano także: "najlepszą plażę dla rodzin", "najlepszą plażę dla aktywnych", "najlepszą instaplażę" oraz "najbardziej imprezową plażę".

Wiadomo już, która plaża w Polsce jest najlepsza

Wiadomo już, która plaża w Polsce jest najlepsza

Źródło:
tvn24.pl, magazyn.travelist.pl

Zdjęcia do kolejnego prequela "Gry o tron" ruszyły - przekazało we wtorek HBO. Fabuła produkcji zostanie oparta na treści jednego z opowiadań autorstwa George'a R.R Martina. Ten będzie też producentem wykonawczym serialu. W jego głównych rolach wystąpią Peter Claffey i Dexter Sol Ansell.  

Nowy prequel "Gry o tron". Rusza ekranizacja opowiadania George'a R.R. Martina 

Nowy prequel "Gry o tron". Rusza ekranizacja opowiadania George'a R.R. Martina 

Źródło:
HBO

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiadała o animacji "W głowie się nie mieści 2", która podbija polskie i zagraniczne kina. Przyjrzała się też powstającemu nowemu filmowi o katastrofie smoleńskiej - "Transatlantyk 2010".

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl