Ok. 1, 4 tys. odbiorców w województwie podlaskim nie miało w poniedziałek rano prądu w związku z nocnym silnym wiatrem w regionie.
Według danych, które służby wojewody podlaskiego otrzymały od energetyków, awarie miały miejsce w okolicach Bielska Podlaskiego i wokół Białegostoku. Trwa ich usuwanie. Podobna sytuacja w tym regionie była w niedzielę, bo wczesnym popołudniem prądu nie miało ponad 2,2 tys. odbiorców w rejonie Białegostoku i Suwałk. Według przedstawicieli PGE Dystrybucja SA, głównego dostawcy prądu w regionie, awarie nie mają "charakteru masowego".
W związku z nocnym silnym wiatrem, strażacy - jak poinformowało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego - odnotowali kilka interwencji, usunęli m.in. trzy powalone drzewa.
Autor: MAC\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu