Zabójstwo Marka Papały. Wyrok w sądzie apelacyjnym

Igora M. "Patyka" obciążył świadek koronny Robert P. Z jego zeznań wynika, że często się mylił i zmieniał wersje..
Wyrok w sprawie zabójstwa Marka Papały
Źródło: TVN24

Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał w poniedziałek wyrok w sprawie zabójstwa Marka Papały. Podtrzymano uniewinnienie dla Igora M., pseudonim Patyk. Do ponownego rozpoznania uchylono niektóre inne zarzuty wobec oskarżonych. 

Przez ostatni rok Sąd Apelacyjny w Warszawie zajmował się apelacją łódzkiej prokuratury od wyroku z października 2020 r., w którym warszawski sąd okręgowy m.in. uniewinnił złodzieja samochodów Igora M., pseudonim Patyk od zarzutu zabójstwa byłego szefa policji. Wtedy uniewinniono lub umorzono postępowanie wobec sześciu innych osób, które razem z "Patykiem" zasiadały na ławie oskarżonych, a zarzucono im m.in. kradzieże aut.

Sąd Apelacyjny zakończył na początku października rozpatrywanie tej apelacji. Wówczas zaczął się etap wysłuchiwania mów końcowych. 30 października mowy wygłosili obrońcy, a ripostę do nich wypowiedział prokurator. Głos zabrali też niektórzy z oskarżonych.

W poniedziałek SA w zasadniczej części utrzymał wyrok SO w mocy, a zeznania świadka koronnego uznał za budzące zbyt wiele wątpliwości.

Ustalenia prokuratury w tej sprawie oparte były w znacznej części na zeznaniach innego świadka koronnego - Roberta P. - byłego członka grupy przestępczej, do której należał Igor M.

Do ponownego rozpoznania uchylono tylko niektóre z zarzutów wobec oskarżonych, odnoszące się do kradzieży aut - na przykład w Zalesiu Górnym 30 czerwca 1998 roku. Tam jednak SA wskazał także na inne dowody poza zeznaniami świadka koronnego.

Generała policji Marka Papałę zastrzelono przed domem

Marek Papała, szef polskiej policji od stycznia 1997 roku do stycznia 1998 roku, został zastrzelony przy ul. Rzymowskiego w Warszawie 25 czerwca 1998 roku w samochodzie przed blokiem, w którym mieszkał.

Zbliżenie na dach daewoo espero, w którym zginął Marek Papała. Kamera zarejestrowała błyszczący przedmiot, który może być łuską z pistoletu Igora M. "Patyka".
Zbliżenie na dach daewoo espero, w którym zginął Marek Papała. Kamera zarejestrowała błyszczący przedmiot, który może być łuską z pistoletu Igora M. "Patyka".

Proces jest drugim związanym z zabójstwem gen. Marka Papały. W 2009 roku do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił pierwszy akt oskarżenia dotyczący zabójstwa gen. Papały - przeciwko Andrzejowi Z. "Słowikowi" i Ryszardowi Boguckiemu, zarzucający im m.in. nakłanianie do tego mordu.

SO w lipcu 2013 roku uniewinnił Boguckiego i "Słowika", bo uznał, że zebrane dowody były "kruchymi, rozrzuconymi ogniwami, które tylko w swoim przekonaniu prokurator zestawił w mocny łańcuch". - Sąd nie wie, dlaczego zabito generała Marka Papałę - przyznał wtedy sędzia Paweł Dobosz. Warszawska prokuratura odstąpiła wtedy od składania apelacji. 

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: