W sobotę znajdujący się naprzeciwko ambasady Stanów Zjednoczonych pomnik Ronalda Reagana został zdewastowany przez nieznanych sprawców - pomazany białą i czarną farbą.
Jako pierwszy informację podał w sobotę po południu na Twitterze Sławomir Cenckiewicz. Napisał: "Dzicz lewacka zniszczyła pomnik sprawiedliwego Amerykanina!. I oni są po "dobrej stronie historii?".
Po godzinie 19 poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba poinformował, także na Twitterze, że pomnik został wyczyszczony. "Dziękuję za sprawne działanie służb i szybką odpowiedź na moje zgłoszenie. Nie ma zgody na jakiekolwiek formy wandalizmu i prowokacji. Ronald Reagan pokonał Imperium Zła. Od trzech dekad Polki i Polacy zawdzięczają mu wolność i demokrację. Oddaję hołd Panie Prezydencie" - napisał Szczerba.
Pomnik Ronalda Reagana w Warszawie
Pomnik prezydenta Stanów Zjednoczonych Ronalda Reagana w Alejach Ujazdowskich został odsłonięty w 2011 roku w setną rocznicę urodzin polityka. Monument odsłonił były prezydent Rzeczpospolitej Lech Wałęsa.
Inicjatorem budowy pomnika jest powstała w 2008 r. Fundacja im. Ronalda Reagana, działająca we współpracy z Biblioteką i Fundacją Ronalda Reagana w Simi Valley, w Kalifornii.
Pomnik, znajdujący się przed ambasadą USA w Warszawie, przedstawia Reagana stojącego za mównicą. Jest inspirowany zdjęciami tego polityka przemawiającego przed Bramą Brandenburską w 1987 roku, kiedy wypowiedział słynne zdanie: Panie Gorbaczow, niech pan otworzy tę bramę! Panie Gorbaczow, niech pan zburzy ten mur!. Autorem pomnika jest rzeźbiarz Władysław Dudek.
Źródło: PAP