Czy polscy sportowcy powinni zbojkotować Igrzyska Olimpijskie w Pekinie? Jarosław Wałęsa popiera bojkot imprezy, jednak sam inwestuje w stolicy Chin. Jak sam przyznał w programie "Teraz My", właśnie kupił apartament w Pekinie.
- To prawda, mam apartament w Pekinie, kupiłem go, ale w związku z ostatnimi wydarzeniami w Pekinie postanowiłem, że go sprzedam - oświadczył Jarosław Wałęsa, który dodał jednak, że zrobi to dopiero po zakończeniu Igrzysk.
- Chciałem obserwować igrzyska w stolicy Chin, ale teraz wydaje mi się to niemożliwe - mówił Wałęsa, który, kilka minut wcześniej zdecydowanie opowiadał się za bojkotem olimpiady.
- W tej chwili powinniśmy reagować, np. bojkotować, żeby potępiać te ofiary w Tybecie - mówił syn byłego prezydenta. Wałęsa stwierdził jednak, że ewentualny bojkot powinien być indywidualną decyzją każdego sportowca. - Można im jedynie zasygnalizować, że powinni dać opór temu ci się dzieje w Chinach - mówił Jarosław Wałęsa.
Dla sportowców to być albo nie być
Prawa do rywalizacji na Igrzyskach Olimpijskich broniła Monika Pyrek. - Myśle, że to jest ciężka dyskusja dla sportowców. Nie mamy wpływu na to gdzie jedziemy, a to jest sens naszego trenowania - stwierdziła Pyrek.
- Często czekamy na wyjazd na Igrzyska całe, życie. Łatwo mówić o rezygnacji, jak się w to wszystko nie jest zamieszanym. Często udział w igrzyskach decyduje o bycie sportowców i ich pozycji w społeczeństwie. Dla nas to być albo nie być - powiedziała najlepsza polska tyczkarka, która była zaskoczona, że dyskusja na temat bojkotu igrzysk rozgorzała dopiero na kilka miesięcy przed ich rozpoczęciem.
- Teraz w chinach odbywają się różne imprezy, niedługo będzie expo w Szanghaju, a igrzyska są tak medialne, ze próbuje się w nie uderzyć. Dlaczego te zatrważające liczby, na temat ofiarach reżimu, są podawane dopiero teraz? Przecież wiemy że igrzyska odbędą się tu już od kilku lat - mówiła Pyrek.
Zawodniczka stwierdziła równie, że ona sam nie będzie protestował podczas igrzysk jeśli zdobędzie kwalifikację. - Nie mogę protestować - zabrania mi tego karta olimpijska, ale możemy się swobodnie wypowiadać dla mediów, na każdy temat również na temat łamanych praw człowieka - podsumowała Pyrek.
Źródło: TVN, "Teraz My"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24