- My jesteśmy rycerzami niepodlełgości - wołał podczas wiecu po zakończonym w niedzielę Marszu Niepodległości były poseł Artur Zawisza. Przekonywał, że prezydencki marsz był fałszywy i "jedynie celebrował nieodległość".
Organizatorzy Marszu Niepodległości w niedzielę wieczorem, podczas kończącego manifestację wiecu na Agrykoli, wyrazili zadowolenie, że marsz odbył się mimo przeszkód i przebiegł w sposób zorganizowany. Zawisza pozdrawiał tłum w imieniu weteranów Narodowych Sił Zbrojnych. Dziękował, że przybyli "od Szczecina i Wrocławia, aż po Wilno i Lwów". - A jak pisał poeta Jan Lechoń, jeszcze zagra hejnał na mariackiej wieży. Będzie słyszeć Lwów i Wilno krok naszych żołnierzy - mówił.
"Wy, żywotna dusza narodu"
- To dzięki wam, tej żywotnej duszy narodu polskiego możemy miłować przyjacioły i nieprzyjacioły nasze, ale także walczyć z wrogami polskości, aż do ich ostatniego tchnienia, które oby wktótce nastąpiło - kontynuował. Przekonywał, że uczestnicy Marszu zebrali się, aby walczyć o niepodległość, zaś drugi marsz prezydencki był fałszywy i "jedynie celebrował niepodległość". - My jesteśmy rycerzami niepodlełgości - wołał.
- W imieniu uczestników marszu oskarżam prezydenta i premiera, że sprzeniewierzyli się polskiej niepodległości", m.in. przez "dołączanie do flagi Polski - flagi Unii Europejskiej, (...) sprzedali polskiego złotego, jako walutę narodową, (...) narzucają ratyfikację paktu fiskalnego, (...) zgodzili się na unię bankową. My nie pozwolimy aby Polska była obcą służebnicą i dlatego marsz idzie na przód, aby odzyskać Polskę - podkreślił.
"Chcemy zbudować siłę, której lewaki, liberałowie, pedały się boją"
Z kolei szef Młodzieży Wszechpolskiej Robert Winnicki podkreślił, że hasło Marszu brzmi "Odzyskać Polskę", co oznacza "zorganizować naród i obalić republikę okrągłego stołu".
- Nie będzie żadnego okrągłego stołu, nie będzie porozumienia i nie będzie grubej kreski - podkreślił Winnicki. - Chcemy zbudować siłę, której lewaki, liberałowie, pedały się boją. Chcemy zbudować polską narodową siłę - przekonywał. Organizatorzy ogłosili "wielki narodowy nabór do Straży Marszu Niepodległości", aby mieć własną służbę do ochrony. - Naszą powinnością jest powołanie szerokiego ruchu społecznego - ocenił lider Obozu Narodowo-Radykalnego Przemysław Holocher.
W Marszu Niepodległości w kulimnacyjnym momencie udział brało ok. 25 tys. osób.
Autor: nsz/ ola / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24