"Zamiast tę czarną owcę schować, to ją przerzucają z parafii do parafii"

[object Object]
Marek Sekielski opowiadał o księdzu Olejniczaku oraz filmie "Tylko nie mów nikomu"tvn24
wideo 2/28

Na własne oczy zobaczyłem księdza, który skazany prawomocnym wyrokiem, po odsiedzeniu wyroku, z dożywotnim zakazem pracy z dziećmi, odprawia sobie msze dla dzieci - mówił we "Wstajesz i wiesz" o jednym z bohaterów filmu "Tylko nie mów nikomu", księdzu Dariuszu Olejniczaku, współtwórca tego dokumentu Marek Sekielski.

DRUGI Z AUTORÓW "TYLKO NIE MÓW NIKOMU", TOMASZ SEKIELSKI, BĘDZIE GOŚCIEM "FAKTÓW PO FAKTACH" W TVN24 - W PONIEDZIAŁEK, O GODZ. 19.20

W sobotę w internecie został opublikowany film dokumentalny Tomasza Sekielskiego i jego brata Marka "Tylko nie mów nikomu", przedstawiający przypadki pedofili w polskim Kościele.

W trwającym ponad dwie godziny dokumencie znalazły się między innymi świadectwa poszkodowanych, którzy stanęli oko w oko ze swoimi oprawcami. Są także wyznania tych duchownych, którzy przyznają się do winy. Kamera towarzyszy ofiarom w podróżach do miejsc, w których - jak opisują - dochodziło do molestowania.

CZYTAJ WIĘCEJ O FILMIE >

Marek Sekielski o decyzji księdza Olejniczaku: to jest dobry ruch

W filmie przedstawiona jest między innymi sprawa księdza Dariusza Olejniczaka, który na mocy wyroku sądowego ma dożywotni zakaz kontaktu z dziećmi, a mimo to prowadził rekolekcje dla dzieci w różnych miastach w Polsce. W poniedziałek ksiądz Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy Archidiecezji Warszawskiej, przekazał, że "ksiądz Dariusz Olejniczak złożył w niedzielę wieczorem na ręce papieża Franciszka swoją prośbę o przeniesienie do stanu świeckiego".

Marek Sekielski, producent dokumentu "Tylko nie mów nikomu", był w poniedziałek gościem "Wstajesz i wiesz" w TVN24. Decyzję księdza Olejniczaka skomentował: - Jeśli chodzi o jego konkretny przypadek, to chyba jedyna decyzja, którą mógł podjąć. Dobrze, że zebrał się na to.

- To jest dobry ruch ze strony tego księdza, natomiast pytanie moje jest takie: czy kuria warszawska ma coś do zaproponowania w tej sprawie więcej, czy znalazła osoby odpowiedzialne za wysyłanie go po całej Polsce? - pytał.

- Ustaliliśmy sami w bardzo łatwy sposób dwa miejsca, w których on był w Polsce i trzecie miejsce, w które miał się udać już na wiosnę tego roku. To była Austria - powiedział Sekielski. Jak wyjaśniał, ksiądz Olejniczak miał tam się udać "na występ gościnny". - Do którego mam nadzieję nie doszło - dodał.

Jak wskazywał Sekielski, "ktoś jest odpowiedzialny za to, że się go wysyła".

"Dwie odpowiedzi odmowne, trzy przemilczenia"

Sekielski opowiadał, jak wyglądał kontakt twórców dokumentu z duchownymi w trakcie pracy nad filmem.

- Te fragmenty, w których udało nam się nawiązać jakieś relacje, mogli państwo obejrzeć w filmie - zaznaczył. Podkreślił, że ze strony wielu duchownych, z którymi próbowali się skontaktować, "nie było żadnego odzewu".

- Wysłaliśmy zapytania z prośbą o wywiad, daliśmy całkiem długi - tak mi się wydaje - miesięczny okres, z zapewnieniem, że stawimy się we wskazanym miejscu, we wskazanym czasie, jesteśmy do dyspozycji - opowiadał gość TVN24.

Jak dodał, autorzy uzyskali "dwie odpowiedzi odmowne, trzy przemilczenia". - I jeszcze ten mail z sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski, który odczytujemy jako odmowę - dodał.

W trakcie pracy nad dokumentem Tomasz i Marek Sekielscy zwrócili się z prośbą o wypowiedzi do najważniejszych kościelnych hierarchów. Prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodniczący Episkopatu abp Stanisław Gądecki, kardynał Kazimierz Nycz, a także biskupi z diecezji, gdzie dochodziło do przestępstw, odmówili lub nie odpowiedzieli na maile z prośbami o udział w filmie. Informację o tym autorzy zawarli w napisach końcowych filmu.

Został w nich także zacytowany mail biura prasowego KEP, o którym wspomniał w rozmowie z TVN24 Marek Sekielski: "Dziękując za nadesłaną korespondencję informujemy, że Kościół w Polsce od lat podejmuje działania mające na celu ochronę osób małoletnich, o czym informujemy bezpośrednio opinię publiczną. Ze względu na to, iż otrzymujemy informacje o braku bezstronności ze strony Pana Redaktora w przygotowywaniu materiału, korzystamy z prawa do niekomentowania. Dziękujemy za uszanowanie tego" - napisano.

"Dwie odpowiedzi odmowne, trzy przemilczenia"
"Dwie odpowiedzi odmowne, trzy przemilczenia"tvn24

"Zaczął się koncentrować wyłącznie na sobie, na tym, co się z nim stanie"

Gość "Wstajesz i wiesz" został zapytany, który moment podczas kręcenia filmu był dla niego najtrudniejszy.

Jak odpowiedział, "najbardziej szokująca" był dla niego wizyta w Malborku. - Kiedy na własne oczy zobaczyłem księdza (Dariusza Olejniczaka - red.), który - skazany prawomocnym wyrokiem, po odsiedzeniu tego wyroku, z dożywotnim zakazem pracy z dziećmi - odprawia sobie msze dla dzieci, udziela im rekolekcji. Jest przy tym bardo zadowolony, dowcipny i uważa, że się nic nie stało - relacjonował Sekielski.

"Ten człowiek przestał w ogóle się zajmować Anią, jej krzywdą, jej bólem"

Dodał, że "szok jeszcze większy" przeżył, kiedy doszło do konfrontacji jednej z bohaterek filmu, Anny Misiewicz, z jej oprawcą, księdzem Janem A. Kobiecie towarzyszył właśnie Marek Sekielski, który udawał jej męża.

Ksiądz podczas nagranej rozmowy przyznał, że takich dziewczynek było więcej. - Objaw jakiejś takiej miłości ojcowskiej się ujawnił trochę, a potem to się przerodziło w... pociąg fizyczny jakiś - tłumaczył w filmie ksiądz Jan A., były proboszcz parafii w Topoli.

- Uderzyło mnie to, że po mniej więcej piętnastu minutach tej rozmowy, kiedy do niego tak naprawdę głęboko dotarło to, przed czym on teraz stoi, z czym się będzie musiał zmierzyć, ten człowiek przestał w ogóle się zajmować Anią, jej krzywdą, jej bólem - opowiadał Sekielski.

Jak mówił, duchowny "zaczął się koncentrować wyłącznie na sobie, na tym, co się z nim stanie, czy on będzie miał za co żyć, czy on nie zostanie pozbawiony tego pokoju w tym domu emerytów". - Wyszedłem z takim przekonaniem, że to jest bardzo zepsuty człowiek - dodał.

"Zamiast tę czarną owcę schować, to ją przerzucają z parafii do parafii"

Sekielski odniósł się także do kwestii przenoszenia księży z parafii do parafii, kiedy dopuścili się pedofilii. - To jest największy grzech tych przełożonych, kiedy oni dostają sygnał, że jest jakaś owca czarna w tym stadzie. Zamiast tę czarną owcę schować, to ją przerzucają z parafii do parafii - powiedział.

Jak ocenił, "potęgują jeszcze w ten sposób tak de facto skalę tych przestępstw". - To jest przerażające, to jest absolutny koszmar - ocenił Sekielski.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z MARKIEM SEKIELSKIM:

Cała rozmowa z Markiem Sekielskim o filmie "Tylko nie mów nikomu"
Cała rozmowa z Markiem Sekielskim o filmie "Tylko nie mów nikomu"tvn24

Autor: akr//rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Sekielski Brothers

Pozostałe wiadomości

Boris Epshteyn, urodzony w Moskwie prawnik prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, zaproponował, że zostanie specjalnym wysłannikiem Waszyngtonu ds. wojny w Ukrainie i mediatorem między Kijowem a Rosją - poinformował "The New York Times", powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą. Dziennik pisze, że Epshteyn szybko "stał się jedną z najbardziej wpływowych osób" w początkowym etapie przekazywania władzy w Białym Domu.

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Źródło:
New York Times, PAP

W niedzielę w Obórkach (województwo kujawsko-pomorskie) zderzyły się dwa samochody osobowe. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu poinformowała, że w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Tragiczny wypadek. Nie żyją trzy osoby

Tragiczny wypadek. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa Forum Ukraińskiego w think tanku Chatham House Orysia Łucewicz oceniła, że zmasowane rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę są wiadomością dla Waszyngtonu, że koszt wspierania Kijowa będzie za wysoki. Dodała, że są także jasnym sygnałem dla Ukraińców, że "Putin chce ich zamrozić w ciągu zimy".

"Wiadomość dla Waszyngtonu" i nie tylko

"Wiadomość dla Waszyngtonu" i nie tylko 

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nadchodzi załamanie pogody. W najbliższym tygodniu przez Polskę przetoczą się fronty atmosferyczne z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem, a także samego śniegu. W południowo-wschodnich regionach będzie sypać obficie. Spodziewamy się też bardzo porywistego wiatru, a nawet burz.

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Napływ cudzoziemców na polski rynek pracy jest niezbędny do rozwoju gospodarczego - uważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem problem najmocniej uderzy w przemysł. Za dziesięć lat do obsadzenia wszystkich stanowisk zabraknie około 400 tysięcy osób. Jednocześnie - jak stwierdził - sama imigracja czy aktywizacja zawodowa nie wystarczą, by poradzić sobie z narastającą zapaścią demograficzną.

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, pierwszego dnia urzędowania odbierze Antoniemu Macierewiczowi Order Orła Białego. Dodał też, że Pałac Prezydencki "nie będzie azylem dla przestępców".

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Źródło:
PAP

17 listopada mija 35 lat od usunięcia pomnika Feliksa Dzierżyńskiego z placu Bankowego. O demontażu monumentu zbrodniarza zdecydowała rada miasta, jako podstawę podając budowę metra, ale nie argumenty historyczne. Stację podziemnej kolejki otwarto tu 12 lat później.

"Tłum zawył, rzeźba pękła i runęła na bruk". 35 lat temu zdemontowali pomnik "Krwawego Feliksa"

"Tłum zawył, rzeźba pękła i runęła na bruk". 35 lat temu zdemontowali pomnik "Krwawego Feliksa"

Źródło:
PAP

W sobotę nad ranem na ulicy Mokotowskiej w Warszawie osoba kierująca autem potrąciła pieszego i odjechała z miejsca wypadku. Ranny 36-latek trafił do szpitala. Policja ustala, kto kierował.

Wjechał w pieszego na pasach, rannego zostawił na ulicy. Nagranie

Wjechał w pieszego na pasach, rannego zostawił na ulicy. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z lokali gastronomicznych w Polkowicach na Dolnym Śląsku doszło do awantury z udziałem pięciu osób. Jedna z nich, 29-letni mężczyzna, odniosła obrażenia. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Awantura w lokalu, jedna osoba poszkodowana

Awantura w lokalu, jedna osoba poszkodowana

Źródło:
tvn24.pl

Nikt nie powstrzyma Putina telefonami. Atak z ostatniej nocy, jeden z największych w tej wojnie, udowodnił, że dyplomacja telefoniczna nie może zastąpić prawdziwego wsparcia całego Zachodu dla Ukrainy - podkreślił premier Donald Tusk. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział w niedzielę, że warto było porozmawiać z Putinem, aby rozwiać jego złudzenia, że Zachód ma zamiar zrezygnować ze wsparcia dla Ukrainy.

Tusk: nikt nie powstrzyma Putina telefonami. Scholz się tłumaczy

Tusk: nikt nie powstrzyma Putina telefonami. Scholz się tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Arktyczne zimno z północy dotrze do nas w dwóch falach. Jaka pogoda będzie w drugiej połowie listopada i na początku grudnia? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni, przygotowaną przez przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

69-latek z nieznanych przyczyn zjechał z autostrady A2 na pas zieleni i uderzył w pobliską latarnię. Okoliczności zdarzenia, do którego doszło w Miejscu Obsługi Pasażerów Kozanki Wielkie (woj. łódzkie) wyjaśnia policja.

Zjechał z autostrady, uderzył w latarnię. Z auta wycinali go strażacy

Zjechał z autostrady, uderzył w latarnię. Z auta wycinali go strażacy

Źródło:
TVN24

Pekin jest teraz lepiej przygotowany na wojnę celną z USA niż w 2016 roku, kiedy Donald Trump rozpoczynał pierwszą kadencję prezydencką – ocenił brytyjski dziennik "Financial Times". W rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi Chiny mogą wykorzystać swoją pozycję głównego dostawcy surowców o krytycznym znaczeniu.

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

Źródło:
PAP

- To są emocje, które mogą zrozumieć tylko rodzice wcześniaków - tak o doświadczeniach opieki nad takimi dziećmi mówiła Natalia Szewczak. Dziennikarka i mama wcześniaków podzieliła się swoją osobistą historią, która zainspirowała ją do napisania reportażu. Po nim rozpoczęły się prace nad ustawą o dodatkowym urlopie, którą lada dzień zajmie się Sejm. Pomogła w tym Fundacja Koalicja dla Wcześniaka. - Od momentu, kiedy napisałam petycję po naszym spotkaniu, zaczęła się wielka, piękna akcja współdziałania - wspominała wiceprezeska instytucji Elżbieta Brzozowska.

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

Źródło:
TVN24
"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Duży pożar w kalifornijskim hrabstwie Ventura na początku listopada strawił kilka tysięcy hektarów i wiele budynków. O ogromnych stratach mówią rolnicy. Wskutek żywiołu spłonęły miliony pszczół.

Szalał pożar, spłonęły miliony pszczół

Szalał pożar, spłonęły miliony pszczół

Źródło:
ABC7

Zderzenie dwóch aut na skrzyżowaniu w centrum Żyrardowa. Jak ustaliła policja, kierujący audi prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa rodzinie podróżującej citroenem.

Uderzył w auto rodziny z dziećmi, był nietrzeźwy

Uderzył w auto rodziny z dziećmi, był nietrzeźwy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Premier Donald Tusk przeprowadził w mediach społecznościowych prawyborcze ankiety dla internautów. Choć pytanie było to samo, to wyniki różnią się w zależności od platformy, na której zostało opublikowane. "Fascynujące! Na X i na Instagramie, przy rekordowej frekwencji, identyczne proporcje, ale różni zwycięzcy" - skomentował szef rządu. "Ale to dopiero rozgrzewka. A już jutro wielki sondaż wśród ogółu wyborców" - dodał. W przyszłym tygodniu w Koalicji Obywatelskiej zapadnie decyzja, kto będzie kandydatem klubu na prezydenta - Radosław Sikorski czy Rafał Trzaskowski.

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Spór wokół ogrodzenia postawionego przez katolicką szkołę salezjanów w Toruniu a mieszkańcami. Zdaniem społeczników doszło do złamania prawa, ponieważ płot powstał na terenie zielonym, gdzie rosną rośliny będące pod ochroną. Potwierdziły to wyniki kontroli przeprowadzonej przez inspektorów ochrony środowiska. Prezydent Torunia powiadomił prokuraturę.

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Policja ustala okoliczności pożaru wiaty stojącej obok hotelu w Parczewie (woj. lubelskie). Spaliły się znajdujące się w środku samochód oraz łodzie motorowe. Straty oszacowano wstępnie na około 600 tysięcy złotych.

Pożar koło hotelu. Ogień strawił auto i łodzie motorowe

Pożar koło hotelu. Ogień strawił auto i łodzie motorowe

Źródło:
tvn24.pl

Wojewoda dolnośląski spotka się w niedzielę z włodarzami powiatu kłodzkiego. Cel: przyspieszenie wypłat zasiłków oraz jak najpełniejsza pomoc poszkodowanym w powodzi. Jak przekazał wojewoda, do tej pory tylko 27 z ponad 130 poszkodowanych gmin "w ogóle złożyło jakieś wnioski" o pomoc. - Jestem przekonany, że ten proces musi gwałtownie przyspieszyć - zapewnił Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi.

Powodzianie czekają na zasiłki na odbudowę i remonty. "Proces musi gwałtownie przyspieszyć"

Powodzianie czekają na zasiłki na odbudowę i remonty. "Proces musi gwałtownie przyspieszyć"

Źródło:
TVN24, PAP
"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotę w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy odbył się pokaz trzech reportaży z programu TVN24 "Czarno na białym". Później odbyła się dyskusja z autorami materiałów. Tematem przewodnim wieczoru było "dziennikarstwo w czasach propagandy". - Możemy usłyszeć od tych, którzy oglądają nasze reportaże, jak je odbierają, co im odpowiada, co im nie odpowiada, jak w nich to rezonuje. To jest zawsze bezcenne - mówił reporter "Czarno na białym" Marcin Gutowski.

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Źródło:
TVN24
Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

Te listy do Mikołaja chwytają za serce, bo mieszkańcy DPS-ów proszą albo o dużo - o skrócenie cierpienia czy zdrowie, albo o bardzo mało - brakuje im bluzki z długim rękawem, pary butów czy kredek. Listów z roku na rok jest coraz więcej. W mediach społecznościowych na profilu akcji jest instrukcja, jak przygotować paczkę dla wybranego seniora. Można też przesłać datek.

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24