- To, co wymyślił pan premier Tusk mówiąc o likwidacji abonamentu, jest oczywiście ściemą - mówiła w "Faktach po Faktach" TVN24 reżyser Agnieszka Holland. Jak podkreśla zaproponowane przez rząd formy finansowania telewizji publicznej są tym samym, co abonament.
Trzeba sobie zadać podstawowe pytania. Czy w Polsce potrzebne są media publiczne? - pytała swoją rozmówczynię Iwonę Śledzińską - Katarasińską polska reżyser. Kiedy padła odpowiedź "oczywiście" Holland natychmiast odparła: "jeśli potrzebne są media kulturotwórcze, to trzeba je jakoś finansować".
Tylko na potrzeby reklamy
Jak dodała, są na to trzy sposoby. - Jeden to rodzaj abonamentu czy składki, drugi to budżet - trzeci de facto likwiduje media publiczne i ich misję, ponieważ doprowadza do komercjalizacji - mówiła Holland. Jak tłumaczyła "logika reklamy jest taka jak w mediach komercyjnych, tzn. produkuje i pokazuje się to, co mogą opłacać reklamodawcy". - Dlatego istnieją tylko dwie formy finansowania mediów - stwierdziła Holland.
Budżet jest niebezpieczny
Podkreśla, że jeśli chodzi o budżet jest on niebezpieczny, ponieważ decydują o nim rządzący i politycy.
Na temat finansowania nie chciała natomiast dyskutować Iwona Śledzińska-Katarasińska z PO. - Ja bym wolała, żebyśmy nie rozmawiali tylko o pieniądzach. Ważniejsze jest to, kto w tej telewizji i radiu będzie rządził - stwierdziła posłanka PO.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24