Tusk: Gramy o wielką stawkę, pomóżcie mnie, sobie, Polsce

"Dla zmęczonych nie będzie miejsca", mówił Donald Tusk na konwencji PO
"Dla zmęczonych nie będzie miejsca", mówił Donald Tusk na konwencji PO
TVN24/fot. AG, Wojciech Okulśnik
"Dla zmęczonych nie będzie miejsca", mówił Donald Tusk na konwencji POTVN24/fot. AG, Wojciech Okulśnik

Być może dożyjemy takiego dnia, w którym bez lęku będzie można komuś przekazać władzę, przegrywając wybory. Ale to nie jest ten moment, w którym możemy przegrać wybory. Zwracam się zatem do was z gorącą prośbą: pomóżcie mnie, sobie a przede wszystkim Polsce - apelował Donald Tusk do działaczy PO podczas partyjnej konwencji. Jak przekonywał, zwycięstwo PO to lepsza przyszłość dla Polski. Ostrzegał jednocześnie przed powrotem do władzy PiS-u, który - jak stwierdził - może zamknąć Polskę w kokonie nieufności, "aresztować" rozpoczęte inwestycje i je zatrzymać, by postawić biało-czerwoną flagę na kupie gruzu.

Premier, który był bardzo entuzjastycznie przywitany, zaapelował do zgromadzonych na sali o zachowanie "zdrowego entuzjazmu i optymizmu" przez kolejne cztery lata. - On będzie nam potrzebny jak świeże powietrze, jak tlen - zapowiedział.

Żadna fałszywa nuta nie może wkraść się w nasze słowa. Bo żaden Polak - a dzisiaj Polacy słuchają rządzących szczególnie uważnie - na fałszywe nuty nie da się nabrać - ani nam, ani opozycji, nikomu Donald Tusk

Jak podkreślił szef PO, to bardzo ważne, by rządzący mieli odwagę mówić prawdę.

- Żadna fałszywa nuta nie może wkraść się w nasze słowa. Bo żaden Polak - a dzisiaj Polacy słuchają rządzących szczególnie uważnie - na fałszywe nuty nie da się nabrać - ani nam, ani opozycji, nikomu - oświadczył. Jego zdaniem, tylko ludzie, którzy mówią prawdę o sobie mają prawo ubiegać się o dalszy mandat w rządzeniu.

- Dlatego postanowiliśmy przez te dni polskiego lata Anno Domini 2011 mówić dużo o tym, co zrobiliśmy i o tym, co nam się nie udało przez te cztery lata. Jesteśmy pierwszą ekipą, pierwszym rządem, który w kampanię wyborczą wszedł z odważnie wypowiedzianymi słowami: tak wiemy, że nie wszystko, co zaplanowaliśmy, udało nam się przez te cztery lata zrobić, uczciwie staraliśmy się też także tłumaczyć, co zrobiliśmy i jakie są powody, że nie wszystkie marzenia, o jakich mówiliśmy udało się zrealizować - powiedział.

Tusk: Polacy nie nabiorą się na falszywe nuty
Tusk: Polacy nie nabiorą się na falszywe nutyTVN24

"Udało się zachować w sobie wiarę w sens polskich marzeń"

Ale jednocześnie, jak podkreślał Tusk, jego ekipie i Polakom udało się zachować siłę, energię i odporność, oraz gotowość do działania.

Zdaniem premiera, wyborcy rozliczą ostatnie cztery lata wiedząc, że były trudne, ale udało się "zachować energię, która pozwoliła stanąć na nogach". - Ludzie dobrej woli w naszej ojczyźnie potrafią bardzo rzetelnie, uczciwie ocenić te cztery lata, jeśli chodzi o plusy i minusy. Nikt z nas nie zakładał, że to rozliczenie naszych zobowiązań sprzed czterech lat będzie rozliczeniem także z działania polskiego państwa, z działania ekipy rządzącej, ale także wielu instytucji państwowych i wszystkich Polaków w warunkach kryzysu, wielu niespodziewanych i tragicznych zdarzeń, klęsk żywiołowych - powiedział Tusk.

Podkreślił, że mimo kłopotów Polakom udało się "zachować w sobie wiarę w sens polskich marzeń" i "energię, która pozwoliła nam stanąć na nogach wtedy, kiedy dramaty chciały nas przygiąć do ziemi". - Nie ma większego skarbu niż nasza wiara i siła, która pozwala się Polsce i Polakom przeciwstawiać złym zdarzeniom płynącym z zewnątrz, a czasami płynącym z naszej słabości. Za tę odporność, za tę nadzwyczajną energię, za tę gotowość do działania nawet wtedy, kiedy nie wszystko idzie tak jak planujemy, za to chciałem Polakom i wam tu na tej sali bardzo serdecznie podziękować - powiedział premier.

Tusk dodał, że jeśli PO wygra wybory, będzie dalej wcielać w życie marzenia, które "powołały do życia Platformę" i których realizacja jest "gdzieś w połowie drogi". - To jest marzenie o tym, żeby starsi ludzie w Polsce żyli bezpiecznie i spokojnie, a młodzi ludzie i nasze dzieci wierzyli w sposób uzasadniony w to, że ich życie będzie dużo lepsze niż życie poprzednich pokoleń, że ich życie będzie życiem w dobrobycie, bezpieczeństwie i w takim dynamicznym rozwoju. Bo przyszłość polskich dzieci nie będzie lewicowa ani prawicowa. Przyszłość polskich dzieci będzie albo dobra, albo zła i to zależy od tego, jakie decyzje będziemy podejmowali teraz - powiedział premier.

Tusk: Dziękuje Platformie za entuzjazm i siłę
Tusk: Dziękuje Platformie za entuzjazm i siłęTVN24

"Wrócą do władzy i zaaresztują przedsięwzięcia"

Tusk przekonywał, że PO ma konkretny program, w którym pokazuje, co chce zrobić. - Przyszłość naszych dzieci nie będzie prawicowa ani lewicowa, tylko dobra albo zła. A to zależy od tego, co zrobimy, a nie od politycznych eksperymentów - powiedział.

Jak wyjaśnił, marzenia Platformy w tym zakresie mają konkretny wymiar, a mianowicie, aby podwórka, na których wychowują się polskie dzieci, nie były naznaczone biedą i komunizmem. - Polskie dziecko zasługuje na taką samą przyszłość jak dziecko amerykańskie, niemieckie, francuskie, angielskie - przekonywał lider PO.

Wymienił przy tej okazji, co udało się PO zrobić z sukcesem, czyli Orliki (boiska) w każdej gminie. Jak tłumaczył, nie mówiłby o tym, gdyby nie nieprawdziwe słowa, jakie padły z ust prezesa PiS, czyli że Orliki to pomysł PiS i to tej partii zawdzięczamy ich powstanie.

Tusk przypomniał, że za rządów PiS powstało 28 boisk bez oświetlenia i toalety, a PO wybudowała 2000 boisk w pełni wyposażonych. - To pokazuje całą cywilizacyjną historię porażek - mówił o rządach PiS, przestrzegając jednocześnie przed powrotem do władzy swoich politycznych rywali.

Chcę to powiedzieć wszystkim Polakom, bo na tym zasadza się kluczowa różnica między naszą ofertą i naszą praktyką, a naszych oponentów, to jest jak soczewka, w której widać inne podejście do swoich obowiązków. Kiedy obejmowaliśmy władzę, rząd PiS-u po dwóch latach dał polskim dzieciakom 28 boisk bez oświetlenia, bez toalety, natrysku, tak jak zawsze. Miało być tak jak przez całą nieszczęsną historię cywilizacyjnych porażek, kiedy do rządzenia w Polsce zabierali się ludzie, którzy nie wiedzą, na czym polega prawdziwe, cywilizacyjne wyzwanie Donald Tusk

I wykazywał różnicę między PO a PiS.

- Chcę to powiedzieć wszystkim Polakom, bo na tym zasadza się kluczowa różnica między naszą ofertą i naszą praktyką, a naszych oponentów, to jest jak soczewka, w której widać inne podejście do swoich obowiązków. Kiedy obejmowaliśmy władzę, rząd PiS-u po dwóch latach dał polskim dzieciakom 28 boisk bez oświetlenia, bez toalety, natrysku, tak jak zawsze. Miało być tak jak przez całą nieszczęsną historię cywilizacyjnych porażek, kiedy do rządzenia w Polsce zabierali się ludzie, którzy nie wiedzą, na czym polega prawdziwe, cywilizacyjne wyzwanie - stwierdził Tusk.

Wiele razy mówiło się, że Tusk to taki chłopak z podwórka. Jak wiecie, nigdy nie obrażałem się z tego, wręcz przeciwnie, byłem z tego bardzo dumny. Wszystkie dzieciaki - dzisiaj pięćdziesięciolatkowie, którzy wychowali się na podwórkach Warszawy, Gdańska, Śląska, gdziekolwiek w Polsce, wiedzą jak wielkim i konkretnym równocześnie marzeniem, żeby polskie podwórko, otoczenie, w którym żyjemy, polski dom, polska droga były inne niż te miejsca, w których my się wychowaliśmy Donald Tusk

Potem ostrzegł przed PiS. - Dlatego o tak wielką stawkę gramy - podkreślał, przekonując, że jeśli PiS przejmie władzę Polska utknie w kłótniach i niekompetencjach. - Nie stać nas na to, by znowu przyszli ludzie, którzy zamkną nas w kokonie nieufności - powiedział Tusk.

Przekonywał, że jeśli PiS wróci do władzy, to może "aresztować" rozpoczęte inwestycje i je zatrzymać. - Wyobraźcie sobie, co będzie, jeśli to, co nazywam Polską w budowie, te tysiące kilometrów dróg w budowie, autostrad, nowoczesnych szpitali, tych inwestycji jest w każdej dziedzinie bardzo, bardzo dużo - jeśli poprzednicy wrócą do władzy i zechcą "aresztować" wszystkie te przedsięwzięcia, sprawdzać krok po kroku. Czy wyobraźnia podpowiada nam, co się stanie z tymi 300 mld zł minimum, o które walczymy w budżecie Unii Europejskiej? - pytał premier.

Mówił, że on sam nie musi sobie wyobrażać, co się stanie, ponieważ wie, ile energii wymaga prowadzenie tak licznych inwestycji.

- Zamkną ten kurek z pieniędzmi, bo nie będą chcieli ich wydawać, bo będą uważali, że wpierw trzeba znów wszystko wywrócić do góry nogami. Wszystko zamknąć, zamrozić, bo wtedy czują się najlepiej, najbezpieczniej, kiedy nic się nie dzieje - stwierdził Tusk.

Jego zdaniem, PiS nie chce stanąć z PO do debat, bo boi się przyznać, że nie chce 300 mld zł, zamierza natomiast zatknąć biało-czerwoną flagę na kupie gruzu.

"Toczymy bój o Polskę"

Podkreślił, że bój o Polskę i Europę PO musi staczać każdego dnia i stawiać czoła eurosceptycyzmowi. W tym kontekście powiedział, że podczas prezentacji priorytetów polskiej prezydencji w Parlamencie Europejskim niektórzy mówili, że "głównym problemem Europy to są Polacy w Holandii, których trzeba stamtąd wyrzucić".

- To kolega pana (Zbigniewa) Ziobry, siedzący obok niego, wstawał i ku zadowoleniu pana Ziobry te słowa wypowiadał - podkreślił Tusk. - To koledzy pana (Jarosława) Kaczyńskiego, pana (Jacka) Kurskiego w Europarlamencie mówią: nie ma budżetu europejskiego, koniec z budżetem europejskim, koniec z Schengen - zamknąć granicę dla brudnych Rumunów i żebrzących Polaków. To są ich słowa - dodał.

Kiedy jest szansa na dobre porozumienie z sąsiadami na wypracowanie pozytywnej emocji wokół Polski, robimy to najskuteczniej w dotychczasowej historii Donald Tusk

Tusk zapewnił także w swoim przemówieniu, że jego rząd tam, gdzie zagrożone są polskie interesy, "twardo stawia sprawę". - Kiedy jest szansa na dobre porozumienie z sąsiadami na wypracowanie pozytywnej emocji wokół Polski, robimy to najskuteczniej w dotychczasowej historii - mówił.

Podkreślił także, że dobrze zdaje sobie sprawę, iż "wysiłek cywilizacyjny, ta rzeka pieniędzy, do której musimy polski strumień dołożyć", odbywa się "kosztem obywateli, a może głównie kosztem obywateli". - Wiem i dlatego mam odwagę prosić Polaków o wyrozumiałość. Ten skok cywilizacyjny rzeczywiście wymaga zaciśnięcia pasa i powiedzenia sobie: no trudno, to jest ta jedyna szansa - musimy to zrobić" - podkreślił.

Mówiąc o problemach ze znalezieniem pracy w naszym kraju podkreślił, że "połowa nowych miejsc pracy w ciągu ostatnich trzech lat w całej Europie powstała w Polsce".

"Żeby biel i czerwień nie kojarzyła się z dramatem"

Chcemy, aby biało-czerwona flaga nie kojarzyła się z dramatem, tragedią, tylko, żeby kojarzyła się z wielkim wysiłkiem uwieńczonym sukcesem Donald Tusk

- Chcemy, aby biało-czerwona flaga wieńczyła wielką budowlę cywilizacyjną, żeby wreszcie biel i czerwień nie kojarzyła się z dramatem, tragedią, biedą, nędzą, ofiarami, tylko, żeby kojarzyła się z wielkim wysiłkiem zwieńczonym sukcesem, wysiłkiem cywilizacyjnym, to jest w zasięgu ręki - oznajmił lider Platformy.

Tusk przekonywał, że jego ugrupowanie nie szło do władzy, żeby odsunąć od niej PiS, ale po to, by tworzyć lepszy rząd. Podkreślał, że jego partia nie kieruje się odwetem. - Nikogo się nie boimy, jeśli chodzi o konkurencję polityczną, szanujemy, ale się nie obawiamy. Jak są wybory, trzeba iść, przekonywać Polaków i wygrywać te wybory, po to, żeby zrobić lepszy rząd. Dzisiaj mówię z pełną odpowiedzialnością, idziemy do tych wyborów po to, żeby w Polsce dobrze przygotowany rząd realizował plan - podkreślił szef rządu.

Jak przekonywał, nie ma dziś ważniejszej rzeczy dla Polski, jak 300 mld zł, które ma do nas popłynąć z unijnej kasy. - Jeśli to przegramy, ta budowa stanie w samym środku przedsięwzięcia. Odpowiedzialnie chcę powiedzieć: nasi oponenci, nawet nie planując tego zrujnują te wysiłki, które prowadziliśmy wspólnie z Polakami przez tyle, tyle lat, aby w Europie uzyskać pozycję, która umożliwi nam bitwę o ten drugi cywilizacyjny skok - oświadczył szef rządu.

I dodał, że chodzi o kolejne siedem lat, gdzie albo PO będzie kończyła rozpoczęte inwestycje, albo "utkniemy w bagnie niemożności, konfliktu i sporu.

Tusk: PiS chce zatknąć biało-czerwną flagę na kupie gruzu
Tusk: PiS chce zatknąć biało-czerwną flagę na kupie gruzuTVN24

"Nie możemy oddać władzy"

W tej sytuacji - jak przekonywał Tusk - PO nie może przegrać. - To jeszcze nie dzień, w którym możemy przegrać wybory - powiedział premier. Oświadczając jednocześnie, że w tych wyborach "bój toczy się naprawdę szybko" i ostrzegał, że jeśli ktoś jest zmęczony, niech lepiej da sobie spokój.

- Dla zmęczonych nie będzie miejsca, ta bitwa nie jest jeszcze wygrana. Może dożyjemy dnia, że będzie można odpocząć, że będzie można komuś przekazać władzę przegrywając wybory, ale to nie jest jeszcze ten dzień, w którym możemy przegrać wybory - mówił premier.

I apelował - "pomóżcie mnie, pomóżcie Polsce". Prosił działaczy PO, by tak jak 30 lat temu, uwierzyli, że można ratować Polskę.

Jeśli lubicie thrillery polityczne, to zachęcam do lektury pasjonującej narracji PiS o czarnych nieformalnych sieciach, zlumpionych elitach, autodegradacji, służalczych mediach i klientyzmie, tylko nie radzę czytać tego przed snem Radosław Sikorski

W naszym programie nie ma miejsca na niewykonane obietnice - mówił wcześniej szef MSZ Radosław Sikorski otwierając w sobotę konwencję PO. Przekonywał, że program wyborczy jego partii różni się od ofert PiS i SLD, które straszą wyborców lub obiecują im gruszki na wierzbie.

- Jeśli lubicie thrillery polityczne, to zachęcam do lektury pasjonującej narracji PiS o czarnych nieformalnych sieciach, zlumpionych elitach, autodegradacji, służalczych mediach i klientyzmie, tylko nie radzę czytać tego przed snem - mówił Sikorski, koordynator programowy PO.

Ocenił, że "SLD podszedł do obywateli bardziej poważnie, przy okazji serwując nam jednak obietnice, których próba wykonania zruinowałaby budżet".

- Nasze zamierzenie było inne, zamiast straszyć czy obiecywać gruszki na wierzbie, chcemy w nieprzegadany sposób powiedzieć państwu, co już udało sie zrobić i co jeszcze zamierzamy - powiedział Sikorski.

Jak mówił, PO jest teraz odpowiedzialna za Polskę i Europę. - W naszym programie nie ma miejsca na niewykonalne obietnice, publicystyczną zapalczywość czy zwykłe kłamstwa - podkreślił.

Sikorski omówił też cztery priorytety programu PO dotyczące innowacyjności i kapitału społecznego, rodziny i bezpieczeństwa, wolnego obywatela i efektywnego państwa oraz stabilnej gospodarki. WIĘCEJ O PROGRAMIE PO

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/fot. AG, Wojciech Okulśnik

Pozostałe wiadomości

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl