Tusk: Gramy o wielką stawkę, pomóżcie mnie, sobie, Polsce

"Dla zmęczonych nie będzie miejsca", mówił Donald Tusk na konwencji PO
"Dla zmęczonych nie będzie miejsca", mówił Donald Tusk na konwencji PO
TVN24/fot. AG, Wojciech Okulśnik
"Dla zmęczonych nie będzie miejsca", mówił Donald Tusk na konwencji POTVN24/fot. AG, Wojciech Okulśnik

Być może dożyjemy takiego dnia, w którym bez lęku będzie można komuś przekazać władzę, przegrywając wybory. Ale to nie jest ten moment, w którym możemy przegrać wybory. Zwracam się zatem do was z gorącą prośbą: pomóżcie mnie, sobie a przede wszystkim Polsce - apelował Donald Tusk do działaczy PO podczas partyjnej konwencji. Jak przekonywał, zwycięstwo PO to lepsza przyszłość dla Polski. Ostrzegał jednocześnie przed powrotem do władzy PiS-u, który - jak stwierdził - może zamknąć Polskę w kokonie nieufności, "aresztować" rozpoczęte inwestycje i je zatrzymać, by postawić biało-czerwoną flagę na kupie gruzu.

Premier, który był bardzo entuzjastycznie przywitany, zaapelował do zgromadzonych na sali o zachowanie "zdrowego entuzjazmu i optymizmu" przez kolejne cztery lata. - On będzie nam potrzebny jak świeże powietrze, jak tlen - zapowiedział.

Żadna fałszywa nuta nie może wkraść się w nasze słowa. Bo żaden Polak - a dzisiaj Polacy słuchają rządzących szczególnie uważnie - na fałszywe nuty nie da się nabrać - ani nam, ani opozycji, nikomu Donald Tusk

Jak podkreślił szef PO, to bardzo ważne, by rządzący mieli odwagę mówić prawdę.

- Żadna fałszywa nuta nie może wkraść się w nasze słowa. Bo żaden Polak - a dzisiaj Polacy słuchają rządzących szczególnie uważnie - na fałszywe nuty nie da się nabrać - ani nam, ani opozycji, nikomu - oświadczył. Jego zdaniem, tylko ludzie, którzy mówią prawdę o sobie mają prawo ubiegać się o dalszy mandat w rządzeniu.

- Dlatego postanowiliśmy przez te dni polskiego lata Anno Domini 2011 mówić dużo o tym, co zrobiliśmy i o tym, co nam się nie udało przez te cztery lata. Jesteśmy pierwszą ekipą, pierwszym rządem, który w kampanię wyborczą wszedł z odważnie wypowiedzianymi słowami: tak wiemy, że nie wszystko, co zaplanowaliśmy, udało nam się przez te cztery lata zrobić, uczciwie staraliśmy się też także tłumaczyć, co zrobiliśmy i jakie są powody, że nie wszystkie marzenia, o jakich mówiliśmy udało się zrealizować - powiedział.

Tusk: Polacy nie nabiorą się na falszywe nuty
Tusk: Polacy nie nabiorą się na falszywe nutyTVN24

"Udało się zachować w sobie wiarę w sens polskich marzeń"

Ale jednocześnie, jak podkreślał Tusk, jego ekipie i Polakom udało się zachować siłę, energię i odporność, oraz gotowość do działania.

Zdaniem premiera, wyborcy rozliczą ostatnie cztery lata wiedząc, że były trudne, ale udało się "zachować energię, która pozwoliła stanąć na nogach". - Ludzie dobrej woli w naszej ojczyźnie potrafią bardzo rzetelnie, uczciwie ocenić te cztery lata, jeśli chodzi o plusy i minusy. Nikt z nas nie zakładał, że to rozliczenie naszych zobowiązań sprzed czterech lat będzie rozliczeniem także z działania polskiego państwa, z działania ekipy rządzącej, ale także wielu instytucji państwowych i wszystkich Polaków w warunkach kryzysu, wielu niespodziewanych i tragicznych zdarzeń, klęsk żywiołowych - powiedział Tusk.

Podkreślił, że mimo kłopotów Polakom udało się "zachować w sobie wiarę w sens polskich marzeń" i "energię, która pozwoliła nam stanąć na nogach wtedy, kiedy dramaty chciały nas przygiąć do ziemi". - Nie ma większego skarbu niż nasza wiara i siła, która pozwala się Polsce i Polakom przeciwstawiać złym zdarzeniom płynącym z zewnątrz, a czasami płynącym z naszej słabości. Za tę odporność, za tę nadzwyczajną energię, za tę gotowość do działania nawet wtedy, kiedy nie wszystko idzie tak jak planujemy, za to chciałem Polakom i wam tu na tej sali bardzo serdecznie podziękować - powiedział premier.

Tusk dodał, że jeśli PO wygra wybory, będzie dalej wcielać w życie marzenia, które "powołały do życia Platformę" i których realizacja jest "gdzieś w połowie drogi". - To jest marzenie o tym, żeby starsi ludzie w Polsce żyli bezpiecznie i spokojnie, a młodzi ludzie i nasze dzieci wierzyli w sposób uzasadniony w to, że ich życie będzie dużo lepsze niż życie poprzednich pokoleń, że ich życie będzie życiem w dobrobycie, bezpieczeństwie i w takim dynamicznym rozwoju. Bo przyszłość polskich dzieci nie będzie lewicowa ani prawicowa. Przyszłość polskich dzieci będzie albo dobra, albo zła i to zależy od tego, jakie decyzje będziemy podejmowali teraz - powiedział premier.

Tusk: Dziękuje Platformie za entuzjazm i siłę
Tusk: Dziękuje Platformie za entuzjazm i siłęTVN24

"Wrócą do władzy i zaaresztują przedsięwzięcia"

Tusk przekonywał, że PO ma konkretny program, w którym pokazuje, co chce zrobić. - Przyszłość naszych dzieci nie będzie prawicowa ani lewicowa, tylko dobra albo zła. A to zależy od tego, co zrobimy, a nie od politycznych eksperymentów - powiedział.

Jak wyjaśnił, marzenia Platformy w tym zakresie mają konkretny wymiar, a mianowicie, aby podwórka, na których wychowują się polskie dzieci, nie były naznaczone biedą i komunizmem. - Polskie dziecko zasługuje na taką samą przyszłość jak dziecko amerykańskie, niemieckie, francuskie, angielskie - przekonywał lider PO.

Wymienił przy tej okazji, co udało się PO zrobić z sukcesem, czyli Orliki (boiska) w każdej gminie. Jak tłumaczył, nie mówiłby o tym, gdyby nie nieprawdziwe słowa, jakie padły z ust prezesa PiS, czyli że Orliki to pomysł PiS i to tej partii zawdzięczamy ich powstanie.

Tusk przypomniał, że za rządów PiS powstało 28 boisk bez oświetlenia i toalety, a PO wybudowała 2000 boisk w pełni wyposażonych. - To pokazuje całą cywilizacyjną historię porażek - mówił o rządach PiS, przestrzegając jednocześnie przed powrotem do władzy swoich politycznych rywali.

Chcę to powiedzieć wszystkim Polakom, bo na tym zasadza się kluczowa różnica między naszą ofertą i naszą praktyką, a naszych oponentów, to jest jak soczewka, w której widać inne podejście do swoich obowiązków. Kiedy obejmowaliśmy władzę, rząd PiS-u po dwóch latach dał polskim dzieciakom 28 boisk bez oświetlenia, bez toalety, natrysku, tak jak zawsze. Miało być tak jak przez całą nieszczęsną historię cywilizacyjnych porażek, kiedy do rządzenia w Polsce zabierali się ludzie, którzy nie wiedzą, na czym polega prawdziwe, cywilizacyjne wyzwanie Donald Tusk

I wykazywał różnicę między PO a PiS.

- Chcę to powiedzieć wszystkim Polakom, bo na tym zasadza się kluczowa różnica między naszą ofertą i naszą praktyką, a naszych oponentów, to jest jak soczewka, w której widać inne podejście do swoich obowiązków. Kiedy obejmowaliśmy władzę, rząd PiS-u po dwóch latach dał polskim dzieciakom 28 boisk bez oświetlenia, bez toalety, natrysku, tak jak zawsze. Miało być tak jak przez całą nieszczęsną historię cywilizacyjnych porażek, kiedy do rządzenia w Polsce zabierali się ludzie, którzy nie wiedzą, na czym polega prawdziwe, cywilizacyjne wyzwanie - stwierdził Tusk.

Wiele razy mówiło się, że Tusk to taki chłopak z podwórka. Jak wiecie, nigdy nie obrażałem się z tego, wręcz przeciwnie, byłem z tego bardzo dumny. Wszystkie dzieciaki - dzisiaj pięćdziesięciolatkowie, którzy wychowali się na podwórkach Warszawy, Gdańska, Śląska, gdziekolwiek w Polsce, wiedzą jak wielkim i konkretnym równocześnie marzeniem, żeby polskie podwórko, otoczenie, w którym żyjemy, polski dom, polska droga były inne niż te miejsca, w których my się wychowaliśmy Donald Tusk

Potem ostrzegł przed PiS. - Dlatego o tak wielką stawkę gramy - podkreślał, przekonując, że jeśli PiS przejmie władzę Polska utknie w kłótniach i niekompetencjach. - Nie stać nas na to, by znowu przyszli ludzie, którzy zamkną nas w kokonie nieufności - powiedział Tusk.

Przekonywał, że jeśli PiS wróci do władzy, to może "aresztować" rozpoczęte inwestycje i je zatrzymać. - Wyobraźcie sobie, co będzie, jeśli to, co nazywam Polską w budowie, te tysiące kilometrów dróg w budowie, autostrad, nowoczesnych szpitali, tych inwestycji jest w każdej dziedzinie bardzo, bardzo dużo - jeśli poprzednicy wrócą do władzy i zechcą "aresztować" wszystkie te przedsięwzięcia, sprawdzać krok po kroku. Czy wyobraźnia podpowiada nam, co się stanie z tymi 300 mld zł minimum, o które walczymy w budżecie Unii Europejskiej? - pytał premier.

Mówił, że on sam nie musi sobie wyobrażać, co się stanie, ponieważ wie, ile energii wymaga prowadzenie tak licznych inwestycji.

- Zamkną ten kurek z pieniędzmi, bo nie będą chcieli ich wydawać, bo będą uważali, że wpierw trzeba znów wszystko wywrócić do góry nogami. Wszystko zamknąć, zamrozić, bo wtedy czują się najlepiej, najbezpieczniej, kiedy nic się nie dzieje - stwierdził Tusk.

Jego zdaniem, PiS nie chce stanąć z PO do debat, bo boi się przyznać, że nie chce 300 mld zł, zamierza natomiast zatknąć biało-czerwoną flagę na kupie gruzu.

"Toczymy bój o Polskę"

Podkreślił, że bój o Polskę i Europę PO musi staczać każdego dnia i stawiać czoła eurosceptycyzmowi. W tym kontekście powiedział, że podczas prezentacji priorytetów polskiej prezydencji w Parlamencie Europejskim niektórzy mówili, że "głównym problemem Europy to są Polacy w Holandii, których trzeba stamtąd wyrzucić".

- To kolega pana (Zbigniewa) Ziobry, siedzący obok niego, wstawał i ku zadowoleniu pana Ziobry te słowa wypowiadał - podkreślił Tusk. - To koledzy pana (Jarosława) Kaczyńskiego, pana (Jacka) Kurskiego w Europarlamencie mówią: nie ma budżetu europejskiego, koniec z budżetem europejskim, koniec z Schengen - zamknąć granicę dla brudnych Rumunów i żebrzących Polaków. To są ich słowa - dodał.

Kiedy jest szansa na dobre porozumienie z sąsiadami na wypracowanie pozytywnej emocji wokół Polski, robimy to najskuteczniej w dotychczasowej historii Donald Tusk

Tusk zapewnił także w swoim przemówieniu, że jego rząd tam, gdzie zagrożone są polskie interesy, "twardo stawia sprawę". - Kiedy jest szansa na dobre porozumienie z sąsiadami na wypracowanie pozytywnej emocji wokół Polski, robimy to najskuteczniej w dotychczasowej historii - mówił.

Podkreślił także, że dobrze zdaje sobie sprawę, iż "wysiłek cywilizacyjny, ta rzeka pieniędzy, do której musimy polski strumień dołożyć", odbywa się "kosztem obywateli, a może głównie kosztem obywateli". - Wiem i dlatego mam odwagę prosić Polaków o wyrozumiałość. Ten skok cywilizacyjny rzeczywiście wymaga zaciśnięcia pasa i powiedzenia sobie: no trudno, to jest ta jedyna szansa - musimy to zrobić" - podkreślił.

Mówiąc o problemach ze znalezieniem pracy w naszym kraju podkreślił, że "połowa nowych miejsc pracy w ciągu ostatnich trzech lat w całej Europie powstała w Polsce".

"Żeby biel i czerwień nie kojarzyła się z dramatem"

Chcemy, aby biało-czerwona flaga nie kojarzyła się z dramatem, tragedią, tylko, żeby kojarzyła się z wielkim wysiłkiem uwieńczonym sukcesem Donald Tusk

- Chcemy, aby biało-czerwona flaga wieńczyła wielką budowlę cywilizacyjną, żeby wreszcie biel i czerwień nie kojarzyła się z dramatem, tragedią, biedą, nędzą, ofiarami, tylko, żeby kojarzyła się z wielkim wysiłkiem zwieńczonym sukcesem, wysiłkiem cywilizacyjnym, to jest w zasięgu ręki - oznajmił lider Platformy.

Tusk przekonywał, że jego ugrupowanie nie szło do władzy, żeby odsunąć od niej PiS, ale po to, by tworzyć lepszy rząd. Podkreślał, że jego partia nie kieruje się odwetem. - Nikogo się nie boimy, jeśli chodzi o konkurencję polityczną, szanujemy, ale się nie obawiamy. Jak są wybory, trzeba iść, przekonywać Polaków i wygrywać te wybory, po to, żeby zrobić lepszy rząd. Dzisiaj mówię z pełną odpowiedzialnością, idziemy do tych wyborów po to, żeby w Polsce dobrze przygotowany rząd realizował plan - podkreślił szef rządu.

Jak przekonywał, nie ma dziś ważniejszej rzeczy dla Polski, jak 300 mld zł, które ma do nas popłynąć z unijnej kasy. - Jeśli to przegramy, ta budowa stanie w samym środku przedsięwzięcia. Odpowiedzialnie chcę powiedzieć: nasi oponenci, nawet nie planując tego zrujnują te wysiłki, które prowadziliśmy wspólnie z Polakami przez tyle, tyle lat, aby w Europie uzyskać pozycję, która umożliwi nam bitwę o ten drugi cywilizacyjny skok - oświadczył szef rządu.

I dodał, że chodzi o kolejne siedem lat, gdzie albo PO będzie kończyła rozpoczęte inwestycje, albo "utkniemy w bagnie niemożności, konfliktu i sporu.

Tusk: PiS chce zatknąć biało-czerwną flagę na kupie gruzu
Tusk: PiS chce zatknąć biało-czerwną flagę na kupie gruzuTVN24

"Nie możemy oddać władzy"

W tej sytuacji - jak przekonywał Tusk - PO nie może przegrać. - To jeszcze nie dzień, w którym możemy przegrać wybory - powiedział premier. Oświadczając jednocześnie, że w tych wyborach "bój toczy się naprawdę szybko" i ostrzegał, że jeśli ktoś jest zmęczony, niech lepiej da sobie spokój.

- Dla zmęczonych nie będzie miejsca, ta bitwa nie jest jeszcze wygrana. Może dożyjemy dnia, że będzie można odpocząć, że będzie można komuś przekazać władzę przegrywając wybory, ale to nie jest jeszcze ten dzień, w którym możemy przegrać wybory - mówił premier.

I apelował - "pomóżcie mnie, pomóżcie Polsce". Prosił działaczy PO, by tak jak 30 lat temu, uwierzyli, że można ratować Polskę.

Jeśli lubicie thrillery polityczne, to zachęcam do lektury pasjonującej narracji PiS o czarnych nieformalnych sieciach, zlumpionych elitach, autodegradacji, służalczych mediach i klientyzmie, tylko nie radzę czytać tego przed snem Radosław Sikorski

W naszym programie nie ma miejsca na niewykonane obietnice - mówił wcześniej szef MSZ Radosław Sikorski otwierając w sobotę konwencję PO. Przekonywał, że program wyborczy jego partii różni się od ofert PiS i SLD, które straszą wyborców lub obiecują im gruszki na wierzbie.

- Jeśli lubicie thrillery polityczne, to zachęcam do lektury pasjonującej narracji PiS o czarnych nieformalnych sieciach, zlumpionych elitach, autodegradacji, służalczych mediach i klientyzmie, tylko nie radzę czytać tego przed snem - mówił Sikorski, koordynator programowy PO.

Ocenił, że "SLD podszedł do obywateli bardziej poważnie, przy okazji serwując nam jednak obietnice, których próba wykonania zruinowałaby budżet".

- Nasze zamierzenie było inne, zamiast straszyć czy obiecywać gruszki na wierzbie, chcemy w nieprzegadany sposób powiedzieć państwu, co już udało sie zrobić i co jeszcze zamierzamy - powiedział Sikorski.

Jak mówił, PO jest teraz odpowiedzialna za Polskę i Europę. - W naszym programie nie ma miejsca na niewykonalne obietnice, publicystyczną zapalczywość czy zwykłe kłamstwa - podkreślił.

Sikorski omówił też cztery priorytety programu PO dotyczące innowacyjności i kapitału społecznego, rodziny i bezpieczeństwa, wolnego obywatela i efektywnego państwa oraz stabilnej gospodarki. WIĘCEJ O PROGRAMIE PO

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/fot. AG, Wojciech Okulśnik

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem pod Waszyngtonem. "Prezydent Trump pochwalił prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronność" - podał w komunikacie Biały Dom. Andrzej Duda przekazał na briefingu, że Trump planuje odwiedzić Polskę.

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem, stan zdrowia papieża Franciszka pogorszył się, w Niemczech odbywają się wybory parlamentarne, na wschodzie Francji doszło do ataku nożownika. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 23 lutego.

Rozmowa Trumpa i Dudy, stan papieża, wybory w Niemczech

Rozmowa Trumpa i Dudy, stan papieża, wybory w Niemczech

Źródło:
TVN24, PAP

Izrael zawiesił decyzję o zwolnieniu ponad 600 palestyńskich więźniów, którzy mieli zostać wypuszczeni w sobotę w zamian za sześciu zakładników przekazanych przez Hamas - poinformowało biuro premiera Benjamina Netanjahu. Strona izraelska oskarża Hamas o łamanie umowy.

"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie   

"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie   

Źródło:
PAP

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Papież jest w gorszym stanie niż wczoraj i miał "kryzys oddechowy". Przeszedł też hemotransfuzję - podał Watykan. Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc. Watykan podał również, że jego stan "nadal jest krytyczny".

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Źródło:
Reuters, PAP

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

W sobotę Andrzej Duda spotkał się w USA z Donaldem Trumpem. Zapowiedź spotkania i rozmowy komentowali w sobotę kandydaci na prezydenta. - Wiecie, że nie chwalę prezydenta Dudy zbyt często, ale jedzie tam przekonywać Trumpa do naszych racji. I to ja rozumiem - mówił Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska). Zdaniem Karola Nawrockiego (Prawo i Sprawiedliwość) tylko w Dudzie jest "moc i szansa na to, że interes Polski będzie w tych negocjacjach uwzględniany". Szymon Hołownia (Polska 2050) "czeka na informacje o planowanych działaniach administracji amerykańskiej". Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat mówiła, że "powinniśmy walczyć o miejsce przy stole dla Polski i całej Unii Europejskiej".

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

Źródło:
TVN24, PAP

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl