Kierowca autobusu zginął na miejscu, kiedy od nadjeżdżającej ciężarówki oderwało się koło i uderzyło w jego przednią szybę. Autobus wpadł do rowu, dwoje pasażerów zostało rannych. Wypadek wydarzył się w miejscowości Tur w województwie łódzkim, w nocy z czwartku na piątek.
Jak ustaliła policja badająca tragiczny w skutkach wypadek, podczas manewru wymijania z ciężarówki odpadło koło, które następnie uderzyło w przednią szybę nadjeżdżającego z naprzeciwka autobusu. Jego kierowca zginął na miejscu, autobus wpadł do rowu.
Dwoje rannych pasażerów
Autobusem podróżowało łącznie 15 osób. Dwie z nich - kobieta i mężczyzna - zostały ranne.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że są to osoby pochodzenia ukraińskiego - poinformował inspektor Krzysztof Kotkowski, komendant powiatowy poddębickiej policji. Jak sprecyzował, podróżowały one na trasie Kijów-Świnoujście.
Koło ciężarówki wbiło się w przód autobusu
Według policji kierowca ciężarówki był trzeźwy.
Na miejscu wypadku przez kilka godzin pracowały służby, między innymi sześć jednostek straży pożarnej i dwa zespoły pogotowia ratunkowego. Zamknięta była droga wojewódzka nr 703, a ruch kierowano objazdem. Obecnie - pod nadzorem poddębickiej prokuratury - trwają czynności, które mają wyjaśnić przyczyny tragicznego zdarzenia.
Autor: ads//now / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24