Na stronie internetowej Trybunału Konstytucyjnego został w piątek zamieszczony wniosek grupy posłów Prawa i Sprawiedliwości o zbadanie przepisów, na podstawie których została powołana I prezes Sąd Najwyższego Małgorzata Gersdorf.
We wniosku zaskarżono przepisy ustawy o Sądzie Najwyższym oraz uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN z 14 kwietnia 2003 r. w sprawie regulaminu wyboru kandydatów na stanowisko I prezesa SN. Zdaniem wnioskodawców konstytucję narusza fakt określenia zasad wyboru kandydatów na I prezesa SN w regulaminie, podczas gdy zagadnienie to powinno być uregulowane w ustawie. Ponadto przepisy zaskarżono w zakresie, w jakim nie określają obowiązku wydania uchwały w sprawie przedstawienia prezydentowi kandydatów Zgromadzenia Ogólnego na I prezesa SN. Wniosek wpłynął do TK w środę, a sprawa otrzymała już sygnaturę. Jak głosi wniosek, intencją jego autorów jest "zainicjowanie kontroli prawa w zakresie dotyczącym podziału materii między akty prawa powszechnie i wewnętrznie obowiązującego w kontekście uprawnień przyznawanych organom wewnętrznym SN". "Wnioskodawcy chcieli też zwrócić uwagę na konieczność przestrzegania zasad jawności i transparentności działań organów władzy publicznej, w szczególności, gdy wykonują one kompetencje wynikające z konstytucji" - dodano. Dlatego, jak zaznaczono we wniosku, nie można zagadnień, które wpływają na podjęcie rozstrzygnięcia przez prezydenta o powołaniu określonej osoby na I prezesa SN, regulować aktem wewnętrznym. "O tym, że wybór kandydatów na stanowisko I prezesa SN nie jest jedynie sprawą wewnętrzną tego sądu decyduje ustrojowa pozycja I prezesa. (...) Nie można bowiem pomijać ustrojowego znaczenia I Prezesa SN i jego kompetencji wynikających z konstytucji i ustaw, które są niezależne od sprawowanej przez niego funkcji wewnętrznego organu SN. Jako przykład można tu podać przewodniczenie Trybunałowi Stanu albo możliwość występowania z wnioskami o kontrolę konstytucyjności prawa do TK" - zaznaczono we wniosku.
"Brak formalnie podjętej uchwały"
"Grupa posłów zwraca uwagę, że procedura wyboru kandydatów na I prezesa SN nie jest kwestią wewnętrzną Sądu Najwyższego, mimo że dotyczy wyboru wewnętrznego organu tego sądu. Nie jest to również zagadnienie dotyczące wewnętrznej organizacji pracy SN. Z konstytucji wyraźnie wynika, że I prezesa SN powołuje prezydent spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN. Oznacza to, że twórcy konstytucji chcieli, by - w ramach współdziałania i równoważenia się władzy - decyzja o wyłonieniu organu wewnętrznego SN nie była pozostawiona temu sądowi" - głosi wniosek. Innym problemem konstytucyjnym według wniosku jest fakt, że ustawodawca nie przewidział wydawania uchwały przez Zgromadzenie Ogólne w sprawie wyboru i przedstawienia prezydentowi kandydatów na stanowisko I prezesa SN. Tymczasem - jak wskazano - z zapisów ustawy o SN wynika, że "formą działania" tego zgromadzenia jest uchwała. "Brak wyraźnego określenia prawnej formy działania Zgromadzenia Ogólnego powoduje, że kwestionowana regulacja ma charakter niepełny, a przez to uniemożliwia realizację konstytucyjnej kompetencji tego zgromadzenia i czyni ją dysfunkcjonalną. Przedstawienie kandydatów musi bowiem odbyć się w formie właściwej dla organu kolegialnego" - podkreślono we wniosku. Zdaniem grupy posłów "brak formalnie podjętej uchwały powoduje, że trudno mówić o działaniu Zgromadzenia Ogólnego". "W przypadku uwzględnienia zarzutów wnosimy o (...) stwierdzenie, że akty prawne podjęte w oparciu o niekonstytucyjne regulacje są nieskuteczne" - dodano we wniosku.
"Nie ma podstaw do kwestionowania wyboru"
Rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski mówił w czwartek, że nie ma żadnych podstaw do kwestionowania prawidłowości wyboru i powołania na stanowisko I prezesa Sądu Najwyższego sędzi Małgorzaty Gersdorf. SN w wydanym oświadczeniu podkreślił, że ani konstytucja, ani ustawa o SN nie wskazują formy, w jakiej przedstawia się prezydentowi kandydatów na I prezesa SN. - Dotychczas nikt nie zgłaszał zastrzeżeń co do poprawności tego trybu, co do jego zgodności z konstytucją. Ten wniosek po raz pierwszy takie zastrzeżenia podnosi. Ja oczywiście nie chciałbym w żaden sposób komentować, pozostawiam to każdemu, dlaczego akurat teraz te wątpliwości po 15 latach się pojawiły, to pozostawiam do oceny każdego z państwa - mówił Laskowski.
WYSTĄPIENIE I PREZES SĄDU NAJWYŻSZEGO PODCZAS OTWARCIA KONFERENCJI SĘDZIÓW W KATOWICACH:
Autor: js//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24