Stanisław Piotrowicz kontra przedstawiciel Rzecznika Praw Obywatelskich. "Odbieram panu głos, przerywam rozprawę"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl
Wymiana zdań między Stanisławem Piotrowiczem a przedstawicielem Biura RPO Pawłem Filipkiem
Wymiana zdań między Stanisławem Piotrowiczem a przedstawicielem Biura RPO Pawłem FilipkiemTVN24
wideo 2/6
Wymiana zdań między Stanisławem Piotrowiczem a przedstawicielem Biura RPOTVN24

Trybunał Konstytucyjny rozpatrywał pytania nieuznawanej przez Sąd Najwyższy Izby Dyscyplinarnej. Chodziło o kwestię zgodności z konstytucją wykonywania środków tymczasowych nałożonych na Polskę przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Po godzinie 16.30 ogłoszono, że jest to niezgodne z polską ustawą zasadniczą. Wcześniej sędzia Stanisław Piotrowicz, dawniej poseł PiS oraz prokurator w stanie wojennym, przerwał wypowiedź przedstawiciela Rzecznika Praw Obywatelskich Pawła Filipka, gdy ten mówił o możliwych skutkach orzeczenia TK.

Pierwszy raz Trybunał Konstytucyjny zajmował się tą sprawą pod koniec kwietnia. Rozprawa była kontynuowana w środę od godziny 10.40. Rozpoznawało ją pięciu sędziów: Bartłomiej Sochański, Zbigniew Jędrzejewski, Justyn Piskorski, Jakub Stelina oraz jako przewodniczący sędzia Stanisław Piotrowicz, były poseł PiS i były prokurator w czasach PRL.

Pytanie do Trybunału skierowała nieuznawana przez Sąd Najwyższy Izba Dyscyplinarna. Przedmiotem pytania była "ocena zgodności z Konstytucją RP przepisów Traktatu o UE oraz Traktatu o funkcjonowaniu UE w zakresie zobowiązania państwa członkowskiego przez TSUE do wykonania środków tymczasowych w sprawach dotyczących ustroju i funkcjonowania konstytucyjnych organów władzy sądowniczej".

Po godzinie 16.30 Trybunał Konstytucyjny ogłosił, że jest to niezgodne z konstytucją.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Spięcie między Piotrowiczem a przedstawicielem Biura RPO

Podczas rozprawy głos zabrał Paweł Filipek, główny specjalista w zespole Prawa Konstytucyjnego, Międzynarodowego i Europejskiego Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.

- Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, sprzeczne z prawem Unii, byłoby prawnie nieskuteczne i niestosowalne. Każdy sąd rozpoznający sprawę, w której zastosowanie miałoby znaleźć takie orzeczenie, miałby obowiązek odmówić uznania skutków takiego orzeczenia. Wykreowana orzeczeniem sytuacja mogłaby rodzić odpowiedzialność odszkodowawczą państwa wobec osób dotkniętych skutkami orzeczenia - zwracał uwagę.

Po tych słowach Stanisław Piotrowicz przerwał wypowiedź. - Bardzo proszę, żeby pan odnosił się do meritum. Konsekwencje są znane Trybunałowi - powiedział, zwracając się do Filipka. - Właśnie to czynię, gdyby pan przewodniczący pozwolił jednak w sposób niezakłócony przedstawić argumentację - odpowiadał mu Filipek. - Pozwolę, ale do rzeczy - stwierdził Piotrowicz.

- (Wykreowana orzeczeniem sytuacja) mogłaby rodzić odpowiedzialność odszkodowawczą państwa wobec osób dotkniętych skutkami orzeczenia w tym w szczególności osób, w sprawie których orzekałaby zawieszona Izba Dyscyplinarna. Mogłoby to także prowadzić do wszczęcia kolejnego postepowania o naruszenie prawa Unii - kontynuował urzędnik z Biura RPO.

- Pragniemy wskazać, że zgodnie z unijną zasadą skutecznej ochrony sądowej każdy organ, orzekający w sprawach dotyczących prawa Unii, musi odpowiadać wymogom tej zasady. A zatem również Trybunał Konstytucyjny jako organ orzekający w niniejszej sprawie. Z tego powodu należy zbadać, czy jest organem niezawisłym, niezależnym, bezstronnym, ustanowionym zgodnie z prawem. Ostatecznym kryterium wymogu niezawisłości jest to, że organ daje oznaki niezależności, czy u zewnętrznego obserwatora mogą się pojawić wątpliwości, co do tej niezależności - mówił.

Paweł Filipek (po prawej) z Biura RPO na rozprawieTrybunał Konstytucyjny

Piotrowicz: proszę nie odnosić się do tych rzeczy, które są przedmiotem pańskiej fantazji

- Byłbym wdzięczny, gdyby pan nie pouczał Trybunału. Proszę nie wychodzić poza to, co jest przedmiotem tego postępowania, w przeciwnym wypadku będę zmuszony odebrać panu głos - ostrzegał w odpowiedzi Piotrowicz. - Pana wystąpienie wiąże się z konkretną sprawą. Sprawa dotyczy Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Proszę odnosić się do tego, a nie do tych rzeczy, które są przedmiotem pańskiej fantazji - dodał.

Filipek utrzymywał, że "próbuje powiedzieć, że elementem rozpatrywania sprawy jest także kwestia dopuszczalności", a "elementem dopuszczalności jest to, czy organ, przed którym sprawa zawisła, może się nią zajmować". - Zmierzam do końca panie przewodniczący - zaznaczył.

- Pozwalam, tylko proszę do rzeczy - powtórzył Piotrowicz. - Mówię do rzeczy, panie przewodniczący - odpowiadał mu Filipek. - Proszę bardzo, proszę kontynuować - zachęcał Piotrowicz.

Filipek wspomniał dalej o "bezprawnej wymianie części sędziów Trybunału i wprowadzeniu tam osób na stanowiska już uprzednio prawidłowo obsadzone". - Jaki to ma związek z przedmiotem sprawy? - dopytywał Piotrowicz. - Ostrzegałem pana, że ma się pan odnosić do meritum sprawy. Nie jest pańską rolą ocenianie dzisiaj funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego. Jeżeli pan nie zastosuje się do mojej prośby, pozbawię pana głosu - potworzył.

Stanisław PiotrowiczTVN24

"Chciałbym uzasadnić, że ma to związek ze sprawą i nie jest to fantazją"

W tym momencie głos zabrał RPO Adam Bodnar. - Panie przewodniczący, pozwoli pan, że wejdę w słowo. To ma związek ze sprawą, ponieważ składaliśmy w tej sprawie wniosek o wyłączenie osoby nieuprawnionej do orzekania, pana Justyna Piskorskiego. Wniosek jest tym bardziej uzasadniony, że... - mówił.

W tym momencie ponownie głos zabrał Piotrowicz. - Panie Rzeczniku. Otrzymał pan stosowne postanowienie. Pański wniosek został rozpoznany, nie pora i miejsce na to, abyśmy w tej chwili wracali do kwestii, która została już definitywnie przez Trybunał rozstrzygnięta - kwitował. - Proszę bardzo, czy pan chce kontynuować wypowiedź odnośnie przedmiotu sprawy? - zapytał.

- Chciałbym uzasadnić, że ma to związek ze sprawą i nie jest to fantazją, jak jeden z członków składu przed chwilą śmiał powiedzieć - odpowiadał mu Bodnar.

Wracając do głosu, Filipek tłumaczył, że "rolą Trybunału Konstytucyjnego jest ustosunkować się do wypowiedzi uczestników". - Ale rolą prowadzącego obrady jest dyscyplinowanie uczestników wtedy, kiedy mówią nie na temat, nie do rzeczy. Proszę odnosić się do meritum sprawy - powtórzył Piotrowicz.

- Dopóki nie skończę i nie wyciągnę konkluzji, to pan nie jest w stanie... - argumentował Filipek. - Przewodniczący Trybunału prowadzi rozprawę, jest odpowiedzialny i w związku z tym przysługuje mu prawo dyscyplinowania uczestników, gdy odbiegają od przedmiotu rozprawy, proszę bardzo, na temat - oświadczył. - Panie przewodniczący, gdyby mi pan nie przerywał, to bym już dawno skończył - zauważył Filipek. - Mam taką nadzieję, że pan będzie się odnosił merytorycznie - polemizował Piotrowicz.

Gdy Filipek próbował dokończyć zdanie, Piotrowicz przerwał, mówiąc: - Odbieram panu głos, przerywam rozprawę, ogłaszam 15 minut przerwy - stwierdził Stanisław Piotrowicz. Przerwa w posiedzeniu, pierwotnie zaplanowana na 15 minut, przedłużyła się do 45 minut. Rozprawa ruszyła ponownie krótko po godzinie 13.

Zastępca RPO: granica musi być rozsądnie wyznaczona. Sędzia: pan mówi ładne słówka

Po wznowieniu rozprawy głos zabrał między innymi zastępca RPO dr hab. Maciej Taborowski. - Nasze stanowisko jest jednoznaczne: wszystkie państwa członkowskie stawiały granice, Trybunały Konstytucyjne stawiały granice, tylko ta granica musi być rozsądnie wyznaczona i nie można powiedzieć jednoznacznie, że my polskie sądy wyłączamy spod kryteriów niezawisłości unijnych - mówił. Ostrzegał, że "spowoduje to, że polscy obywatele w sprawach z elementem unijnym nie będą skuteczni chronieni".

Na te słowa zareagował sędzia Zbigniew Jędrzejewski. - Mógłby się pan bardziej konkretnie wypowiedzieć odnośnie Trybunału Konstytucyjnego Polski, jeśli chodzi o zakres ewentualnego przekroczenia przed TSUE - zwrócił się do Taborowskiego. - Bo pan mówi ładne słówka, ale nic z tego nie wynika. Ja nic się od pana nie dowiedziałem - dodał.

Zastępca RPO: granica musi być rozsądnie wyznaczona. Sędzia: pan mówi ładne słówka
Zastępca RPO: granica musi być rozsądnie wyznaczona. Sędzia: pan mówi ładne słówkaTrybunał Konstytucyjny

- Czy pan chce poddać rzeczywiście zwierzchności kompetencji TSUE wszelkie polskie regulacje państwowe czy będzie pan mówił o tym, że musimy ładnie współpracować, a w ewentualne spory będziemy rozstrzygać na ładny uśmiech? Czyli w rzeczywistości TSUE będzie decydował, a my będziemy się temu podporządkowywali? - zapytał. - Czy odpowie pan na pytanie konkretnie, czy będzie pan jednak owijał w ładną otoczkę? - dodawał.

Taborowski w odpowiedzi mówił, że jest "nieco zaskoczony" wypowiedzą Jędrzejewskiego. Dodał, że jego zdaniem wypowiedział się on "konkretnie". - No to się panu wydawało - odpowiadał mu sędzia.

Ast: można domniemywać, że udział RPO jest dla opinii publicznej, poklasku medialnego

Obecny na rozprawie poseł PiS Marek Ast zwrócił się do RPO Adama Bodnara. - Zachodzi pytanie, na jakiej zasadzie dzisiaj Rzecznik Praw Obywatelskich, jego współpracownicy, w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym występują. Czy nie występują przypadkiem dla pozoru - sugerował.

- Można jedynie domniemywać, że ten udział jest dla opinii publicznej, dla poklasku medialnego, a w żadnym razie nie dla osiągnięcia skutku, który Rzecznik Praw Obywatelskich sformułował w swoim piśmie do Trybunału Konstytucyjnego- uznał.

Ast: można domniemywać, że udział RPO jest dla opinii publicznej, poklasku medialnego
Ast: można domniemywać, że udział RPO jest dla opinii publicznej, poklasku medialnegoTrybunał Konstytucyjny

Adam Bodnar w odpowiedzi mówił: - Czy mu tu występujemy dla pozoru? Pan poseł zadał takie pytanie. Absolutnie jesteśmy tutaj dla celu umorzenia postępowania w sprawie, ze względu na niedopuszczalność orzekania w tej sprawie. Bo rzecz jest dla nas oczywista z punktu widzenia wyroku w sprawie traktatu akcesyjnego, traktatu lizbońskiego i deklaracji numer 17, dołączonej do traktatu akcesyjnego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TSUE ZAWIESZA IZBĘ DYSCYPLINARNĄ SĄDU NAJWYŻSZEGO

Pytanie nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej zostało skierowane po postanowieniu wydanym 8 kwietnia 2020 roku przez TSUE. Trybunał unijny postanowił wtedy zobowiązać Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów dotyczących nieuznawanej przez Sąd Najwyższy Izby Dyscyplinarnej w sprawach dyscyplinarnych sędziów. Wniosek o tymczasowe zawieszenie do czasu wydania ostatecznego wyroku złożyła Komisja Europejska. Polski rząd argumentował, że wniosek jest nieuzasadniony.

W uzasadnieniu swojego pytania Izba Dyscyplinarna wskazała między innymi, że Polska została zobowiązana przez TSUE do wykonania środków tymczasowych odnoszących się do kształtu ustroju i funkcjonowania sądownictwa "mimo tego, że sprawy te nie zostały przekazane do gestii UE i jej organów na podstawie umowy międzynarodowej".

Autorka/Autor:asty, ads, akw\mtom

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Trybunał Konstytucyjny

Pozostałe wiadomości

Podczas interwencji w miejscowości Zielona Chocina w województwie pomorskim jeden z policjantów oddał śmiertelny strzał do 37-latka. Wcześniej policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który pobił swojego ojca i demoluje dom.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Źródło:
tvn24.pl

Chiny mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami międzykontynentalnymi - wynika z raportu Pentagonu opublikowanego w środę. Dokument zwraca też uwagę na korupcję w wojsku, rosnącą współpracę Chin z Rosją i możliwość inwazji na Tajwan.

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

Źródło:
PAP, Reuters

Fed zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe w USA o 25 punktów bazowych do przedziału 4,25-4,50 procent. W komunikacie wskazano jednak na obawy dotyczące inflacji i niepewność co do przyszłej polityki gospodarczej w USA, co może spowolnić tempo dalszych obniżek. Na reakcję dolara nie trzeba było długo czekać.

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Jestem przekonany, że gość, który się chroni przed polskim wymiarem sprawiedliwości w ten sposób, jak zostanie zatrzymany, zacznie sypać - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Ryszard Petru z klubu Polska 2050-Trzecia Droga, komentując zniknięcie Marcina Romanowskiego. Zdaniem Tomasza Treli z Nowej Lewicy "może być tak, że teraz ci w PiS-ie się zaczynają bać, kogo Romanowski pierwszego sypnie".

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

Źródło:
TVN24

Oszuści podszywają się pod PKO BP - ostrzega bank w komunikacie. W mailach o temacie "potwierdzenie operacji" znajduje się link do strony ze złośliwym oprogramowaniem.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Źródło:
tvn24.pl

Krzysztof Gawkowski, wicepremier, minister cyfryzacji z Lewicy, przyznał w środowym wydaniu "Faktów po Faktach", że w czwartek zostanie podjęta decyzja w sprawie przyszłości ministra nauki Dariusza Wieczorka w rządzie.

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Źródło:
TVN24

Prezydent elekt Donald Trump stwierdził, że wcielenie Kanady do Stanów Zjednoczonych Ameryki to "świetny pomysł". "Wielu Kanadyjczyków chce, by Kanada stała się 51. stanem Ameryki" - ocenił. Przyszły prezydent USA miał zasugerować premierowi Justinowi Trudeau aneksję jego państwa podczas spotkania pod koniec listopada.

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Źródło:
PAP

W Sądzie Okręgowym we Wrocławiu ruszył proces w sprawie zamordowania Mai H. we wrocławskim zakładzie karnym. Kobieta została uduszona przez jej partnera i jednocześnie ojca ich dwóch córek, które teraz, po 17 latach, pozwały Skarb Państwa. Kobiety domagają się 15 mln zł zadośćuczynienia.

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Źródło:
tvn24.pl

Marszałek Sejmu podziękował we wpisie na portalu X za liczne i dobre konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej" wyborów prezydenckich. Szymon Hołownia podkreślił, że wybory rozstrzygnąć się muszą przy urnach.

"Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach". Hołownia dziękuje za konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej"

"Wybory muszą rozstrzygnąć się przy urnach". Hołownia dziękuje za konsultacje w sprawie "inicjatywy ratunkowej"

Źródło:
PAP

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez wiry niżowe - najpierw rządy sprawować będzie Anka, a później Caroline. Po ciepłych dniach, z temperaturą sięgającą nawet 15 stopni Celsjusza, nastąpi ochłodzenie. W weekend popada deszcz ze śniegiem i mokry śnieg.

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad 2,3 tysiąca aut marki KIA objętych jest akcją serwisową - przekazał producent poprzez stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W samochodach może dojść do awarii, która może spowodować zwarcie elektryczne, mogące z kolei skutkować pożarem w komorze silnika pojazdu.

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Źródło:
PAP

Rodzice 3,5-letniej Helenki, która przebywa w ciężkim stanie w szpitalu w Zielonej Górze, usłyszeli prokuratorskie zarzuty spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej poprzez nieodpowiednie odżywianie. W ocenie śledczych działanie rodziców nosiło znamiona przestępstwa znęcania się nad dziewczynką. Według biegłego dziecko "było wyniszczone z niedożywienia". Prokuratura twierdzi jednak, że lodówka rodziny była pełna.

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W Koszalinie we wtorek wykoleił się pociąg, nastawniczy niewłaściwie przestawił zwrotnicę. Okazało się, że miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut zagrożony karą do pięciu lat pozbawienia wolności i został objęty policyjnym dozorem.

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źródło:
tvn24.pl

W grudniu według rankingu CBOS największym zaufaniem społecznym cieszą się prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wiceprzewodniczący PO, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Największą nieufność budzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej - przekazała w mediach społecznościowych Kancelaria Prezydenta.

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

To miała być zwykła transakcja sprzedaży papierosów elektronicznych. Gdy jednak umówił się z mężczyznami, ci siłą wciągnęli go do samochodu, wozili po mieście, bili i zmuszali do podawania kodów BLIK. Policjanci zatrzymali w tej sprawie dwóch obywateli Rosji w wieku 25 i 30 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wczoraj wspólnie z Finlandią i Szwecją przechwyciliśmy rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne nad Morzem Bałtyckim - poinformował w środę minister obrony Holandii Ruben Brekelmans.

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Źródło:
PAP, Reuters

58-letni myśliwy zmarł po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź. Zwierzę zostało zastrzelone przez innego mężczyznę. Departament Zasobów Dzikiej Przyrody Wirginii "nie wnosi obecnie żadnych oskarżeń w związku z tym incydentem".

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Źródło:
CBS News

Stołeczni strażnicy miejscy zauważyli przy leśnej drodze w Wawrze kraciastą torbę. W pobliżu kręcił się też kierowca. Szybko okazało się, dlaczego tak bardzo się nią interesował.

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który w porywach może osiągać prędkość 80 kilometrów na godzinę. Groźna aura spodziewana jest miejscami na północy i południu kraju. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała przechwycone nagranie, które ma być dowodem, że wojska Korei Północnej walczące z armią ukraińską w obwodzie kurskim ponoszą ciężkie straty. Rozmówczyni - przedstawiona przez SBU jako pielęgniarka szpitala w obwodzie moskiewskim - ujawnia, ilu wojskowych armii Kim Dzong Una zostało rannych w ciągu kilku ostatnich dni. Rosjanka narzeka także, że kontakt z nimi jest bardzo trudny.

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Od stycznia do listopada liczba zagranicznych turystów odwiedzających Japonię sięgnęła niemal 33,38 miliona - poinformowała w środę Narodowa Organizacja Turystyki (JNTO). To więcej niż w całym 2019 roku, czyli przed pandemią COVID-19, kiedy do tego kraju przyjechało 31,88 miliona osób. Boom turystyczny jest napędzany między innymi przez niski kurs jena.

Turystyczny boom. Padł rekord

Turystyczny boom. Padł rekord

Źródło:
PAP