- Stres jest czymś towarzyszącym żołnierzom. I odreagowali go w ten sposób. Bardzo mi się to podoba, bo pokazuje, że jest to zgrana grupa, która potrafi świetnie razem się poruszać. To podbudowuje morale i ducha bojowego - tak gen. Roman Polko skomentował film z żołnierzami tańczącymi na patrolu.
Nagranie, które pojawiło się w internecie, a przedstawia najprawdopodobniej izraelskich żołnierzy tańczących podczas patrolu, wywołało sporą burzę. Były dowódca GROM gen. Roman Polko nie widzi w tym jednak nic złego.
- Jeśli to nie szkodzi nikomu, to nie ma w tym nic złego. Pamiętajmy, że wszyscy jesteśmy ludźmi. Jako przełożony tych żołnierzy udzieliłbym im ustnej reprymendy, ale przy okazji musiałbym się uśmiechnąć - powiedział.
Dodał, że nie chciałby, żeby nasi żołnierze, którzy wracają z ciężkich misji, mieli tylko traumatyczne wspomnienia.
Znać granicę?
Nie widać, żeby ci ludzie zrobili komuś coś złego, nie urazili niczyich uczuć, podeszli do siebie z dystansem. I tyle gen. Roman Polko
– Nie widać, żeby ci ludzie zrobili komuś coś złego, nie urazili niczyich uczuć, podeszli do siebie z dystansem. I tyle – dodał.
Przypomniał, że w internecie jest coraz więcej filmów kręconych i umieszczanych w internecie przez wojskowych, które wyrządzają dużo więcej złego począwszy od obrazy uczuć, kończąc na zdradzaniu tajemnic wojskowych.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24