Co najmniej kilkanaście procesów o działanie na rzecz obcego wywiadu prowadzono w polskich sądach w ostatnich latach. Sprawy o szpiegostwo są z zasady tajne, więc nie o wszystkich wiadomo. Wyroki sięgały nawet dziewięciu lat więzienia, były też kary w zawieszeniu.
W czerwcu 2014 r. przed Sądem Okręgowym w Warszawie ruszył proces oskarżonego o szpiegostwo obywatela Białorusi Aliaksandara L. Akt oskarżenia wpłynął do sądu w lutym, skierowała go Prokuratura Apelacyjna w Warszawie. Proces jest w toku.
Wiosną media pisały o zatrzymaniu przez cywilne i wojskowe służby specjalne dwóch białoruskich szpiegów rozpracowujących obiekty wojskowe: jeden z nich miał zostać wtedy aresztowany. Wobec drugiego - zatrzymanego już wcześniej Aliaksandara L. - wpłynął akt oskarżenia.
Aresztowany od ponad dwóch lat 41-letni Aliaksandar L. miał przez kilka lat współpracować z oficerami zlikwidowanych WSI, uważających go za swoje źródło w białoruskich służbach. Mieli płacić mu za informacje. Dopiero po likwidacji WSI miało się okazać, że przekazując informacje, wykonywał on rozkazy Mińska, dezinformując polskie służby.
Afera szpiegowska
Najgłośniejszą w III RP zakończoną w sądzie aferą szpiegowską ze służbami specjalnymi b. ZSRR była sprawa Marka Zielińskiego (majora MSW z lat 80. XX w.), który w latach 1981-93 współpracował z wywiadem wojskowym ZSRR, a potem Rosji.
Zatrzymał go w 1993 r. w Warszawie Urząd Ochrony Państwa podczas wręczania materiałów szpiegowskich attaché wojskowemu ambasady Rosji płk. Władimirowi Łomakinowi (został wydalony z Polski). W 1994 r. Zielińskiego skazano na 9 lat więzienia.
Odwołane zeznania
1993 r. - UOP zatrzymał dwie osoby podejrzane o szpiegostwo na rzecz Ukrainy. W 1994 r. sąd wojskowy skazał na 2 lata w zawieszeniu Janusza Bojarskiego, bezrobotnego mechanika oraz Anatolija Łysenkę, majora Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Zastosowano wobec nich nadzwyczajne złagodzenie kary. Obaj spędzili w polskim więzieniu ponad pół roku.
1993 r. - sąd wojskowy w Bydgoszczy skazał na cztery lata więzienia oficera WP Piotra Hoffmanna za szpiegostwo na rzecz wojskowego wywiadu RFN. Ppłk Hoffmann jako wykładowca w Wyższej Szkole Oficerskiej w Koszalinie współpracował z niemieckim wywiadem od 1985 r. do 1992 r. (kiedy go zatrzymał UOP).
1993 r. - od zarzutu szpiegostwa na rzecz dawnego ZSRR sąd wojskowy w Warszawie uniewinnił byłego ppłk. WP Adama S. Oskarżono go na podstawie jego własnych zeznań, które potem przed sądem odwołał. Po 2000 r. - skazano trzech b. oficerów WSI, ujętych w 1999 r. przez UOP za szpiegostwo na rzecz ZSRR na przełomie lat 80. i 90. Zbigniew H. i Zbigniew P. dostali 3 lata, a Czesław W. - 4 lata.
2005 r. - skazano na 3 lata więzienia innego oficera WSI ppor. Wojciecha S., uznanego za winnego szpiegostwa na rzecz Rosji.
Tajny proces
2007 r. - inny były oficer WSI, płk Zbigniew Sz. został uniewinniony przez SN z zarzutu szpiegostwa w latach 90. na rzecz USA. Uchylając wyrok 2,5 roku więzienia i degradacji, SN zarządził zwolnienie go z zakładu karnego, w którym przebywał. 2008 r. - Marcin T., były społeczny asystent szefa komisji śledczej ds. PKN Orlen Józefa Gruszki, został prawomocnie uniewinniony od zarzutu gotowości do współpracy z wywiadem Rosji. 2009 r. - Sąd Okręgowy w Warszawie, po tajnym procesie, skazał na pięć lat i sześć miesięcy więzienia obywatela Białorusi Siergieja Monicza. Sąd uznał, że za pieniądze chciał on zdobyć tajne informacje o polskim MSZ. Monicza zatrzymano w 2006 r. na Litwie na wniosek Polski, która zażądała jego ekstradycji, na co zgodził się litewski sąd. Monicz twierdził, że padł ofiarą prowokacji polskich służb. 2009 r. - kontrwywiad ABW zatrzymał podejrzanego o szpiegostwo obywatela Rosji Tadeusza Juchniewicza.
2010 r. - Sąd Okręgowy w Warszawie, po tajnym procesie, skazał go na trzy lata więzienia. W uzasadnieniu sędzia Igor Tuleya ujawnił, że Juchniewicz od 2003 r. przesyłał do centrali GRU - i odbierał z niej - zaszyfrowane wiadomości. W 2011 r. Juchniewicz został zwolniony z reszty kary i wydalony z Polski.
2013 r. - ABW prowadziła jedno postępowanie o szpiegostwo przeciw Polsce (nie ujawniano wtedy, wobec kogo). Raport agencji stwierdzał, że ABW "pogłębiła wiedzę" o metodach działania służb specjalnych Białorusi, dla których "kierunek polski pozostaje jednym z priorytetów działalności". Są one ukierunkowane na "poszukiwanie rynków zbytu na towary białoruskie, firm gotowych inwestować w ich kraju, a także możliwości uzyskiwania środków z programów pomocowych UE". Ponadto interesują się one polskim sektorem zbrojeniowym, wojskiem i systemami bezpieczeństwa wewnętrznego.
Autor: MAC//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24