Hołownia do posła Konfederacji: Proszę opuścić salę. Zdaje się, że nie jest pan w stanie uczestniczyć w obradach

aaa
Poseł Konfederacji Ryszard Wilk został poproszony o opuszczenie sali plenarnej
Źródło: X.com/@EKOLODZIEJCZAK, @VIDEOPARLAMENT

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poprosił w czwartek wieczorem posła Konfederacji Ryszarda Wilka o opuszczenie sali plenarnej. - Pan poseł Płaczek pana wyprowadzi, bo zdaje się, że nie jest pan w stanie uczestniczyć w obradach - powiedział.

Około godziny 20.30 w Sejmie rozpoczął się blok głosowań. Prowadzący obrady marszałek Sejmu Szymon Hołownia na początku zwrócił się do posła Konfederacji Ryszarda Wilka. - Panie pośle Wilk, proszę opuścić salę (...), dobrze? - powiedział. - Pan poseł (Grzegorz) Płaczek pana wyprowadzi, bo zdaje się, że nie jest pan w stanie uczestniczyć w obradach - dodał.

Zanim Hołownia zwrócił się do Wilka, widać było jak Grzegorz Płaczek, szef klubu Konfederacji stoi obok posła przy ławach poselskich i prawdopodobnie przekonuje go do wyjścia z sali. W pewnym momencie podchodzi do nich kolejny poseł.

Poseł "nie był w stanie iść o własnych siłach"

W maju zeszłego roku "Gazeta Wyborcza" napisała, że Ryszard Wilk "został znaleziony na jezdni w Kamionce Małej". "Nie był w stanie iść o własnych siłach, a na koniec zwyzywał i poszarpał interweniujących policjantów" - przekazano. Doszło do tego w piątek, 10 maja w godzinach wieczornych. Wówczas to - jak pisze "GW" - funkcjonariusze z Komisariatu w Nawojowej w województwie małopolskim otrzymali zgłoszenie, że w miejscowości Kamionka Mała na jezdni siedzi człowiek i blokuje przejazd.

"Policjanci udali się na miejsce. Od mężczyzny siedzącego na drodze wyczuli woń alkoholu. Z relacji funkcjonariuszy wynika, że nie był on w stanie wstać o własnych siłach, policjanci musieli go podnieść i podprowadzić do radiowozu. Dopiero tam wyciągnął legitymację poselską. Okazało się, że to poseł Konfederacji Ryszard Wilk" - napisano. Policjanci zadzwonili do brata posła, aby ten zabrał go do domu.

 Jak napisała "GW" poseł, zwyzywał i poszarpał interweniujących policjantów.

CZYTAJ WIĘCEJ: Poseł "nie był w stanie iść o własnych siłach". Przeprasza i pisze o "incydencie z policją"

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: