W stawie przeciwpożarowym we wsi w gminie Stawiski (Podlaskie), gdzie mieszkała kobieta podejrzana o zabójstwo kilkorga swoich dzieci, nie znaleziono szczątków jednego z nich - poinformowała Maria Kudyba, rzeczniczka łomżyńskiej prokuratury okręgowej. Kobieta podejrzana jest o uśmiercenie sześciorga dzieci, do tej pory znaleziono cztery ciała.
Zbiornik przeciwpożarowy, jako miejsce ukrycia zwłok piątego dziecka, wskazała sama podejrzana podczas przeprowadzonej w sobotę wizji lokalnej. Staw znajduje się kilkaset metrów od posesji kobiety. Zwłoki czworga dzieci odkryto już wcześniej w piwnicy stodoły na tej posesji oraz na strychu domu podejrzanej 41-latki. - Wypompowano wodę z tego zbiornika i dokonano penetracji dna. Zwłok dziecka nie znaleziono, ale znaleziono i zabezpieczono przedmioty, które być może mają jakiś związek z naszym śledztwem, zabezpieczono też masę błotną. Zobaczymy, co z tego wyniknie, wszystko co udało się zrobić na dzisiaj, zostało zrobione - powiedziała prokurator Kudyba. Śledczy nie ujawniają, jakie przedmioty odkryto w stawie.
Urodziła ośmioro dzieci. Szóstkę zabiła?
Według obecnej wiedzy śledczych, w latach 1998-2012 kobieta urodziła ośmioro dzieci, z których wiadomo, że dwójka żyje (mają 7 i 10 lat, są obecnie w rodzinie zastępczej).
Co do pozostałej szóstki dzieci (dwóch dziewczynek i czterech chłopców) wiadomo, iż pięcioro z nich nie żyje. Dotąd odnaleziono jednak szczątki czworga z nich. W sobotę w stawie przeciwpożarowym poszukiwane są szczątki piątego dziecka podejrzanej o zabójstwa kobiety. Prokurator Sobieski dodał, że być może działania będą prowadzonego tego dnia nawet po zapadnięciu zmroku, o ile pogoda pozwoli. Wciąż nie wiadomo, co się stało z szóstym dzieckiem.
Zarzut wielokrotnego zabójstwa dla matki
Prokuratura Okręgowa w Łomży postawiła 41-letniej kobiecie zarzuty wielokrotnego zabójstwa. Na początku tygodnia zarzuty dotyczyły zabójstwa dwójki jej nowo narodzonych dzieci, których szczątki odnaleziono na posesji. Podejrzana została wówczas aresztowana na trzy miesiące. Obecnie zarzuty mogą objąć nawet sześć zabójstw. Prokuratura zaznacza, że śledztwo jest wciąż w fazie wstępnej i na pewno będzie miało charakter wielowątkowy. W śledztwie prokuratorzy zamierzają m.in. badać kwestię właściwego nadzoru nad tą rodziną przez różne instytucje opieki czy pomocy społecznej. Będą też przeprowadzane badania genetyczne, by ustalić jednoznacznie, kto jest ojcem dzieci z lat 1998-2012.
Będzie badana psychiatrycznie
41-letnia podejrzana jest wdową. Ma także dwoje starszych dzieci z małżeństwa. Po postawieniu wszystkich zarzutów, będzie badana psychiatrycznie. Prokuratura zwróciła się do sądów okręgu łomżyńskiego, o nadesłanie informacji o wszelkich sprawach dotyczących tej rodziny, zarówno karnych (jeśli takie były), jak i cywilnych czy rodzinnych. Własną kontrolę sytuacji tej rodziny i działań różnych instytucji powołanych do pomocy i kontroli, zapowiedział Rzecznik Praw Dziecka.
Autor: ktom//gak / Źródło: PAP