Szczepienia na koronawirusa i grypę wykonywane także w aptekach

Minister Adam Niedzielski zachęcał na konferencji prasowej w piątek, aby szczepić się przeciwko koronawirusowi w aptekach. Poinformował, że sam przyjął dawkę przypominającą w jednej z nich.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Marek Tomków, wiceprezes Naczelnej Izby Aptekarskiej, podziękował ministrowi Niedzielskiemu, że "własnym ramieniem zaświadczył, że szczepienia w aptekach są jak najbardziej wskazane i jak najbardziej bezpieczne". - Przekraczamy w tej chwili milion podań w aptekach, a mówimy o ostatnich raptem kilku tygodniach, od kiedy ta forma szczepień stała się powszechna. W Polsce szczepi blisko 1300 aptek. W ciągu kilkunastu tygodni przeszkoliło się prawie 9 tysięcy farmaceutów, a więc wygląda na to, że będzie to bardzo dynamicznie rozwijająca się ścieżka do szczepień - mówił.

Wspomniał również o tym, że dzięki podpisanym rozporządzeniom w tej chwili apteki będą mogły również bezpłatnie szczepić przeciwko grypie. - Myślę, że to jest ta forma, która jest przede wszystkim dla pacjentów bardzo łatwa, dostępna i przyjazna - dodał.

To ustawa z dnia 17 listopada 2021 r. o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie 9 grudnia, zawiera przepis umożliwiający wykonywanie szczepień na grypę farmaceutom w aptekach.

- Jako apteki staramy się robić wszystko, żeby włączyć się w Narodowy Program Szczepień. Mam nadzieję, że tych kolejnych milionów będzie przybywało, do czego państwa bardzo serdecznie zachęcamy - stwierdził.

Zachęcił też, aby ci, którzy mają wątpliwości dotyczące szczepień, rozmawiali w tej sprawie z farmaceutami. - Jest 30 tysięcy farmaceutów, którzy chętnie państwu tych informacji udzielą, tak żeby nie trzeba było ich szukać ze źródeł, które nie mają żadnej wielkiej wiarygodności - powiedział.