Budowa płotu na granicy polsko-białoruskiej. Zastępczyni RPO: nie możemy tworzyć wrażenia, że Polska jest fortecą

Źródło:
TVN24, PAP
Machińska o sytuacji na granic polsko-białoruskiej: nazwałabym to nieludzkim traktowaniem
Machińska o sytuacji na granic polsko-białoruskiej: nazwałabym to nieludzkim traktowaniemTVN24
wideo 2/23
Machińska o sytuacji na granic polsko-białoruskiej: nazwałabym to nieludzkim traktowaniemTVN24

Doktor Hanna Machińska, zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich, odniosła się do sytuacji cudzoziemców, którzy od kilkunastu dni koczują na granicy Polski z Białorusią w Usnarzu Górnym. W "Faktach po Faktach" w TVN24 mówiła o "nieludzkim traktowaniu" tych osób. - Warunki, w jakich te osoby przebywają, w ogóle urągają pojęciu, że traktujemy te osoby jak ludzi - stwierdziła. Odnosząc się do budowy płotu na granicy polsko-białoruskiej, pytała, "czy to ma być symbol państwa". - Czy my mamy pokazywać, że Polska, państwo demokratyczne, może tylko budować zasieki? - dodała.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

W Usnarzu Górnym na granicy Polski z Białorusią od kilkunastu dni koczuje grupa cudzoziemców. Rzeczniczka Straży Granicznej Anna Michalska przekazała, że białoruska służba w piśmie do SG potwierdziła, że koczujący cudzoziemcy są na Białorusi.

W poniedziałek Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek skierował list do premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie sytuacji uchodźców na granicy. Stwierdził, że nieprzyjmowanie wniosków o ochronę międzynarodową od cudzoziemców przebywających w strefie przygranicznej stanowi naruszenie prawa. Z kolei w środę Wiącek zwrócił się do szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego o zobowiązanie Straży Granicznej "do umożliwienia cudzoziemcom dostępu do procedury uchodźczej, w oparciu o obowiązujące przepisy prawa krajowego, a także o międzynarodowe zobowiązania wynikające z zawartych przez Polskę umów międzynarodowych".

Zastępczyni RPO: nazwałabym to torturami

O sytuację na granicy polsko-białoruskiej była pytana w "Faktach po Faktach" w TVN24 zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich, doktor Hanna Machińska.

- Nazwałabym to "nieludzkie traktowanie", nazwałabym to też torturami - mówiła. Wskazywała, że przedstawiciele Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur dwukrotnie wizytowali te tereny.

- Nasi koledzy mieli możliwości rozmawiania z tymi osobami, zbliżyli się do granicy. Wszystkie te osoby wyraziły gotowość złożenia wniosków o ochronę międzynarodową ,(...), moi koledzy, którzy wrócili z tej wizytacji, byli przerażeni warunkami, w jakich te osoby przebywają - kontynuowała.

- Warunki, w jakich te osoby przebywają, w ogóle urągają pojęciu, że traktujemy te osoby jak ludzi - mówiła dalej Machińska. - To jest dramat, XXI wiek, a patrzymy na to z obojętnością - dodała.

Machińska: nie wyobrażam sobie, żeby Polska łamała decyzje Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

Zastępczyni RPO odniosła się także do tego, że Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał środki tymczasowe i nakazał Polsce oraz Łotwie zapewnić migrantom koczującym na granicy z Białorusią wodę, żywność, opiekę medyczną i, jeśli to możliwe, tymczasowe schronienie. ETPCz zaznaczył przy tym, że nie oznacza to nakazu wpuszczenia ich na terytorium Polski i Łotwy.

Mówiła, że nie wyobraża sobie, żeby Polska łamała decyzje Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

- Wystąpiliśmy do premiera w sprawie sytuacji prawnej, funkcjonowania tych ludzi, dziś do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Uważamy, że to jest bezwględny obowiązek państwa, wynikający z prawa międzynarodowego - podkreśliła.

Machińska: nie wyobrażam sobie, żeby Polska łamała takie zasady i decyzje Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
Machińska: nie wyobrażam sobie, żeby Polska łamała takie zasady i decyzje Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

Machińska: dramatycznie cofamy się w zapewnieniu podstawowych standardów przestrzegania praw człowieka

W kontekście postawy polskich władz wobec osób koczujących na granicy Machińska mówiła o "ironii losu". - Obchodzimy siedemdziesięciolecie konwencji genewskiej, obchodzimy trzydziestolecie wejścia Polski do Rady Europy, tymczasem dramatycznie cofamy się w zapewnieniu podstawowych standardów funkcjonowania, przestrzegania praw człowieka - stwierdziła.

- Żądamy klarownej informacji o tym, w jaki sposób te osoby będą traktowane. My uważamy, że te osoby mają prawo do złożenia wniosku i ubiegania się o ochronę międzynarodową. Te osoby mogą złożyć (ten wniosek - red.) na razie tylko ustnie, bo tylko taka forma istnieje. Wyraziły taką wolę - zauważyła.

Zastępczyni RPO mówiła również, że osoby koczujące na granicy "są w sytuacji bardzo niebezpiecznej". - Nie mogą się cofnąć, bo po stronie białoruskiej są uzbrojeni żołnierze, którzy nie pozwalają się wycofać - zwracała uwagę. 

Machińska o budowie płotu na granicy: czy to ma być symbol naszego państwa?

Hanna Machińska komentowała też fakt, że wojsko rozpoczęło w środę budowę płotu na granicy polsko-białoruskiej w regionie Zubrzycy Wielkiej w województwie podlaskim. Docelowo ogrodzenie ma mieć około 180 kilometrów długości i zabezpieczać lądowy odcinek granicy. 

- Obraz, który państwo pokazujecie - czy to ma być symbol państwa, czy to ma być symbol osób napływających, (które są - red.) w dramatycznej sytuacji, uciekających przed przemocą? Czy my mamy pokazywać, że Polska, państwo demokratyczne, może tylko budować zasieki? - pytała.

- To nie jest obrona, my nie bronimy się, nie możemy tworzyć wrażenia, że Polska jest fortecą, dookoła będą mury, zasieki - mówiła dalej.

- To jest XXI wiek, ludzie przemieszczają się, to są ludzie, którzy potrzebują wsparcia. Nie może być tak, żeby władze polskie pozostawały głuche na to wielkie oczekiwanie - powiedziała rozmówczyni TVN24.

Machińska: to jest XXI wiek, ludzie przemieszczają się, ludzie potrzebują wsparcia, nie może być tak, że władze są głuche
Machińska: to jest XXI wiek, ludzie przemieszczają się, ludzie potrzebują wsparcia, nie może być tak, że władze są głucheTVN24

RPO Marcin Wiącek do MSWiA: zwracam się o zakończenie impasu

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek w piśmie do ministra Kamińskiego, o którym wspominała Machińska, również przypominał, że przedstawiciele działającego w ramach urzędu RPO Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur (KMPT) wizytowali rejony na granicy Polski i Białorusi.

"Z ustaleń poczynionych przez przedstawicieli KMPT wynika, iż z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością obóz zlokalizowany jest po białoruskiej stronie granicy. Fakt ten wskazuje, co do zasady, że odpowiedzialność za zdrowie i bezpieczeństwo przebywających tam osób leży po stronie władz Republiki Białorusi" - zaznaczono w piśmie RPO.

Wiącek dodał, że nie można jednak pominąć "kluczowej kwestii, związanej z deklarowanym wielokrotnie funkcjonariuszom Straży Granicznej, także w obecności pracowników Biura RPO, zamiarem ubiegania się w Polsce o nadanie statusu uchodźcy".

"Każda osoba, która przebywając na granicy RP zgłosi funkcjonariuszowi SG wykonującemu wobec niej jakiekolwiek czynności służbowe zamiar przekroczenia granicy w celu ubiegania się w Polsce o ochronę międzynarodową, powinna zostać wpuszczona na terytorium Polski, a funkcjonariusze właściwej miejscowo placówki SG zobowiązani są przyjąć od niej odpowiedni wniosek" - zaznaczył RPO.

Jednocześnie Rzecznik poinformował, że przedstawicielom KMPT we wtorek umożliwiono rozmowę z 32 cudzoziemcami zamieszkującymi prowizoryczne obozowisko. Jak dodał, z uzyskanych informacji wynika, że osoby te - 27 mężczyzn i 5 kobiet, w tym najmłodsza w wieku 15 lat - są bardzo złym stanie fizycznym i psychicznym.

W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich "warunki, w których przebywają cudzoziemcy oraz fakt, iż odmawia się im możliwości realizacji najbardziej podstawowych, fizjologicznych potrzeb oraz dostępu do opieki lekarskiej, prawnej i procedury uchodźczej noszą znamiona nieludzkiego i poniżającego traktowania".

Jednocześnie Wiącek zaznaczył, że "dalsze niewywiązywanie się przez Straż Graniczną z obowiązku przyjęcia wniosków o udzielenie statusu uchodźcy i umożliwienia cudzoziemcom dostępu do przewidzianej przepisami prawa procedury narazić może Polskę na odpowiedzialność przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka".

Autorka/Autor:mjz/dap

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Swego czasu zaproszenie na słynną "białą imprezę" organizowaną przez rapera Seana "Diddy'ego" Combsa było jednym z najbardziej pożądanych biletów w amerykańskiej branży rozrywkowej. Była to niepowtarzalna okazja, by spotkać się z najgorętszymi postaciami show-biznesu. Na listach gości widniały takie nazwiska jak: Justin Bieber, Mariah Carey, Paris Hilton, Jennifer Lopez, Jay-Z i Beyoncé. Okazuje się, że jedne najgorętszych i najgłośniejszych imprez w Ameryce były jedynie "fasadą", za którą dochodziło do odrażających aktów przemocy seksualnej - pisze BBC.

Ciemna strona "białych imprez" w willi słynnego rapera

Ciemna strona "białych imprez" w willi słynnego rapera

Źródło:
BBC

Teksański Sąd Najwyższy odłożył tymczasowo egzekucję skazanego na karę śmierci Roberta Robersona. Miał zostać stracony w więzieniu stanowym w Huntsville w związku z wyrokiem dotyczącym zabójstwa dwuletniej córki.

Miał zostać stracony za zabójstwo córki, egzekucja została wstrzymana

Miał zostać stracony za zabójstwo córki, egzekucja została wstrzymana

Źródło:
PAP, CNN

Drony zaatakowały w nocy z piątku na sobotę zakład Kremnij El w Briańsku na zachodzie Rosji. Kremnij figuruje w spisie największych przedsiębiorstw mikroelektronicznych, produkujących na zamówienie resortu obrony w Moskwie między innymi części do systemów przeciwlotniczych Pancyr i rakiet Iskander.

Produkowano tu części do systemów Pancyr i rakiet Iskander. Zakład zaatakowany przez drony

Produkowano tu części do systemów Pancyr i rakiet Iskander. Zakład zaatakowany przez drony

Źródło:
Nastojaszczeje Wriemia, RBK-Ukraina, tvn24.pl

Nie ma w Polsce dnia, żeby policja nie zatrzymała kierowcy, który po pijanemu spowodował wypadek i na dodatek nie miał w ogóle uprawnień do kierowania samochodem. Niedawno wprowadziliśmy wprawdzie przepisy, dzięki którym prawo jazdy można stracić bardzo szybko, ale kontroli jest tak mało, że można całymi latami jeździć, mając orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. A gdyby wprowadzić system, który fizycznie uniemożliwiałby odpalenie silnika człowiekowi pijanemu albo pozbawionemu uprawnień?

Plaga piratów drogowych z zakazem jazdy. A gdyby technologią im tę jazdę uniemożliwić?

Plaga piratów drogowych z zakazem jazdy. A gdyby technologią im tę jazdę uniemożliwić?

Źródło:
tvn24.pl

Ciało wypadło z karawanu na ulicę w Stalowej Woli (Podkarpackie). Jak informuje właścicielka zakładu pogrzebowego, doszło do awarii zaczepu tylnej klapy w pojeździe. Sprawę wyjaśnia policja.

Z karawanu na ulicę wypadło ciało. "Doszło do awarii technicznej"

Z karawanu na ulicę wypadło ciało. "Doszło do awarii technicznej"

Źródło:
TVN24, stalowemiasto.pl

W miejscowości Borkowo (Pomorskie) doszło do karambolu na remontowanym odcinku drogi S7. W wyniku zderzenia 21 pojazdów zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych. Wśród poszkodowanych są dzieci. Zatrzymano 37-letniego kierowcę ciężarówki. Jak informuje policja, mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu, był trzeźwy. Zabezpieczono też krew do dalszych badań oraz tachograf i telefon kierowcy. W niedzielę zostanie on doprowadzony do prokuratury. Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez ponad 10 godzin. Od godziny 9.30 pasy w obu kierunkach są już przejezdne.

Karambol 21 aut pod Gdańskiem. Cztery osoby zginęły, kilkanaście rannych. Dzieci wśród poszkodowanych

Karambol 21 aut pod Gdańskiem. Cztery osoby zginęły, kilkanaście rannych. Dzieci wśród poszkodowanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Argentyński dziennik "La Nacion" informuje, że dwie kobiety, które jako ostatnie były w pokoju hotelowym z brytyjskim muzykiem Liamem Payne'em przed jego śmiercią, zostały przesłuchane przez śledczych.

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Źródło:
PAP

Żołnierze armii północnokoreańskiej otrzymują rosyjski sprzęt - rządowe Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego Ukrainy opublikowało nagranie, które ma potwierdzać doniesienia, że na poligonach w Rosji szkolą się północnokoreańscy wojskowi, którzy zostaną wkrótce skierowani do walk przeciwko siłom ukraińskim.  

Rosyjska armia rozdaje sprzęt północnokoreańskim żołnierzom. Ukraińcy publikują nagranie

Rosyjska armia rozdaje sprzęt północnokoreańskim żołnierzom. Ukraińcy publikują nagranie

Źródło:
tvn24.pl, The War Zone

W naszym kraju jest wciąż zbyt mała świadomość społeczeństwa o tym, w jaki sposób może się toczyć proces chorowania na nowotwór - mówił na antenie TVN24 profesor Wojciech Rogowski, onkolog z Uniwersytetu Pomorskiego. Zdaniem lekarza, priorytetem powinno być rozwiązanie kwestii jednorazowych e-papierosów.

"Świadomość Polaków w temacie procesu chorowania na raka jest wciąż zbyt mała"

"Świadomość Polaków w temacie procesu chorowania na raka jest wciąż zbyt mała"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mamy pięciu kontrahentów, którzy dają nam towar na kreskę, z wydłużonym terminem płatności. Co oznacza, że długów jest na pół miliona złotych. Zastanawiam się, czy nie sprzedać mieszkania, które kupiłam za młodu, aby to wszystko pospłacać - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Barbara z warszawskiego tymczasowego miasteczka Marywilska 44. W październiku rusza konkurencyjny obiekt, Modlińska 6D, w którym kupcy mogą sprzedawać swoje towary. - Kopara mi opadła – mówi Andrzej, który urządził już tam swoje stoisko.

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

Źródło:
tvn24.pl

Z Placu Zamkowego wyruszył Narodowy Marsz Papieski. Upamiętnia 40. rocznicę śmierci ks. Popiełuszki. Uczestnicy przejdą do sanktuarium ks. Popiełuszki na Żoliborzu, gdzie mszę św. odprawi metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

"Zło dobrem zwyciężaj". Narodowy Marsz Papieski w 40. rocznicę śmierci ks. Popiełuszki

"Zło dobrem zwyciężaj". Narodowy Marsz Papieski w 40. rocznicę śmierci ks. Popiełuszki

Źródło:
PAP

Trzy dni i kilka poważnych zdarzeń z udziałem pieszych oraz rowerzystów. Doszło do nich na oznakowanych przejściach w Lubinie (Dolnośląskie). Film ku przestrodze. 

Groźne zdarzenia na przejściach dla pieszych, film ku przestrodze

Groźne zdarzenia na przejściach dla pieszych, film ku przestrodze

Źródło:
tvn24.pl

Mysłowiccy policjanci zatrzymali 46-latka, który podawał się za swojego 31-letniego kolegę. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnego dokumentu tożsamości, więc pojechali z nim do mieszkania, a tam "żona" rozpoznała w nim kolegę swojego męża. 46-latek był poszukiwany.

Podał się za swojego kolegę, zabrali go do "żony"

Podał się za swojego kolegę, zabrali go do "żony"

Źródło:
tvn24.pl, Policja Śląska

32-letni Piotr B. odpowie za zabicie swoich rodziców. Do zbrodni doszło w lutym w domu przy ulicy Wapiennej w Sosnowcu. Ofiary miały liczne rany cięte i kłute zadane nożem. B. po zbrodni uciekł do Warszawy. Tam na pętli autobusowej podszedł do kierowcy autobusu miejskiego i oznajmił mu, iż dopuścił się zabójstwa.

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Źródło:
PAP

Na terenie Pokrowska ustawiane są zapory przeciwczołgowe - poinformowały władze miejskie. Mieszkańcy wzywani są do wyjazdu ze względu na zbliżające się do miasta wojska rosyjskie. W Pokrowsku jest około 12 tysięcy cywili.

W Pokrowsku ustawiają zapory przeciwczołgowe, wzywają mieszkańców do wyjazdu

W Pokrowsku ustawiają zapory przeciwczołgowe, wzywają mieszkańców do wyjazdu

Źródło:
PAP

Ministerstwo obrony Rumunii po raz kolejny poinformowało o "małym obiekcie powietrznym", który wleciał w przestrzeń tego kraju w regionie Morza Czarnego. Z rumuńskich baz poderwano cztery myśliwce. To drugi taki incydent w ciągu tygodnia.

"Mały obiekt powietrzny" w pobliżu Morza Czarnego. Natowskie samoloty poderwane

"Mały obiekt powietrzny" w pobliżu Morza Czarnego. Natowskie samoloty poderwane

Źródło:
PAP, News.ro
Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Południowokoreańska agencja Yonhap donosi, że Korea Północna zaprzestaje używania kalendarza dżucze, czyli systemu liczenia lat od narodzin Kim Ir Sena, założyciela kraju. Ma to być kolejny krok w celu wzmocnienia kultu Kim Dzong Una poprzez zerwanie ze spuścizną poprzedników.

Media: Pjongjang odchodzi od kalendarza dżucze

Media: Pjongjang odchodzi od kalendarza dżucze

Źródło:
PAP

Republikański kandydat na prezydenta Donald Trump zapowiedział, że nałożyłby dodatkowe cła na Chiny, gdyby "wkroczyły na Tajwan" - poinformował Reuters, powołując się na nowojorski dziennik "Wall Street Journal". Tymczasem Barack Obama na wiecu w Tucson zadrwił z republikańskiego kandydata mówiąc, że specjalne wydanie Biblii sprzedawane przez Trumpa jest "wyprodukowane w Chinach".

Obama wytyka Trumpowi robienie biznesu na "Bibliach z Chin"

Obama wytyka Trumpowi robienie biznesu na "Bibliach z Chin"

Źródło:
PAP, CNN

Niemcy uważają, że nie mają innego wyjścia niż zamknięcie granic. My mówimy, że jeżeli wy to wprowadzicie, to wprowadzą też inni. I to jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii - powiedział w "Jeden na Jeden" wiceminister spraw zagranicznych Marek Prawda. Dodał, że "Unię trzeba chronić w ten sposób, żeby zmienić prawo azylowe, żeby dostosować reformy migracyjną do nowych zjawisk".

"To jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii"

"To jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii"

Źródło:
TVN24

W ataku na furgon więzienny w Kolumbii zginęły trzy osoby, w tym Manuel Octavio Bermudez Estrada, skazany za zgwałcenie i zamordowanie co najmniej 30 dzieci – podało w piątek radio RCN.

Skazany gwałciciel i morderca dzieci zginął w zasadzce na furgon więzienny

Skazany gwałciciel i morderca dzieci zginął w zasadzce na furgon więzienny

Źródło:
PAP

Włoski rząd krytykuje postanowienie sądu w Rzymie, który nie utrzymał w mocy decyzji o umieszczeniu 12 migrantów z Bangladeszu i Egiptu w nowych ośrodkach przejściowych w Albanii. Mają oni w sobotę zostać przewiezieni do Włoch. To pierwsza grupa migrantów, która trafiła do Albanii prosto z łodzi na morzu. Na poniedziałek premier Giorgia Meloni zwołała posiedzenie rządu w sprawie migracji.

Włoski sąd nie zgodził się na pobyt migrantów w Albanii. Meloni: znajdę rozwiązanie tego problemu

Włoski sąd nie zgodził się na pobyt migrantów w Albanii. Meloni: znajdę rozwiązanie tego problemu

Źródło:
PAP

Olsztyńscy policjanci zajmują się sprawą oszustwa, którego ofiarą padła 100-latka. Kobieta była pewna, że rozmawia ze swoim wnuczkiem. Mężczyzna powiedział, że spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy na "kaucję".

100-latka została oszukana "na wnuczka". Straciła 50 tysięcy złotych

100-latka została oszukana "na wnuczka". Straciła 50 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl, KMP Olsztyn

Jest zawiadomienie do prokuratury dotyczące posła PiS, wcześniej przedstawiciela Suwerennej Polski Dariusza Mateckiego w związku z jego zatrudnieniem w Lasach Państwowych. Jak poinformowało TOK FM, leśnicy będą domagać się, aby poseł zwrócił ponad 320 tysięcy złotych. Poseł odniósł się do tego w mediach społecznościowych.

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Źródło:
TOK FM, tvn24.pl

W Kalifornii obowiązują ostrzeżenia przed silnym wiatrem, lokalnie nazywanym "diabelskim". Charakteryzuje się on ciepłymi, suchymi podmuchami, które przyspieszają rozprzestrzenianie się ognia. Tysiące mieszkańców zostało odciętych od dostaw prądu, a miasta pokryły się warstwą naniesionego przez wiatr pyłu.

Diabelski wiatr w Kalifornii. "Chcemy przekazać ludziom, aby byli ostrożni"

Diabelski wiatr w Kalifornii. "Chcemy przekazać ludziom, aby byli ostrożni"

Źródło:
ABC 7, CBS News, PBS News

"Strefa interesów" w reżyserii Jonathana Glazera to wstrząsające studium zła. Nagrodzony dwoma Oscarami film ukazuje prywatne życie Rudolfa Hössa, komendanta obozu Auschwitz, i jego rodziny w idyllicznej scenerii domu i ogrodu na obrzeżach obozu koncentracyjnego. Jak zauważa krytyk Michał Walkiewicz, "to opowieść o prywatnym raju w środku cudzego piekła". Od dziś film można oglądać na platformie Max.

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

Podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie ogłoszono wyniki pierwszej edycji Kotler Awards w Europie. Honorowa nagrodę przyznano byłemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. Wyróżniono również Fundację TVN za kampanię "Podaruj Misia" - przekazano w informacji prasowej.

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o kinowych premierach najnowszego filmu Krzysztofa Skoniecznego "Wrooklun Zoo" oraz dokumentu "Wybraniec" o Donaldzie Trumpie, a także ciekawostki dla fanów "Gry o tron" i "Supermana".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Zmiana czasu na zimowy ma miejsce w ostatni weekend października - w nocy z soboty na niedzielę (z 26 na 27 października) przestawimy wskazówki z godziny 3.00 na 2.00. Dzięki temu będziemy mogli pospać godzinę dłużej.

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl, PAP