"Dziś wieczór ugośczę 16 polskich weteranów, rannych w misjach z Amerykanami, na koncercie Aerosmith w Łodzi. Będzie fajne! :)" - napisał na Twitterze Ambasador Stanów Zjednoczonych. Stephen Mull zaprosił żołnierzy, którzy służyli w amerykańskich misjach.
- Musze powiedzieć, że od kiedy przyjechałem do Polski jako ambasador, to jestem pod wielkim wrażeniem współpracy między naszymi wojskami. Poznałem weteranów, którzy służyli z Amerykanami i zostali ranni podczas tych misji - wyjaśnił ambasador. - Myślę, że to był bardzo dobry gest. Zaprosić naszych przyjaciół na coś ciekawego, jak koncert amerykańskiego zespołu - dodał.
"To już za chwilę"
Ambasador przed koncertem pisał: To już za chwilę - razem z polskimi weteranami poszkodowanymi w misjach czekamy na Aerosmith.
W trakcie koncertu na bieżąco go relacjonował, a na koniec skomentował: Świetny koncert i jeszcze lepsze towarzystwo: polscy bohaterowie wojenni.
Z moimi nowymi przyjaciółmi - weteranie z Afganistanu na koncercie Aerosmith w Łodzi! :) pic.twitter.com/f4FIJK4553
— Stephen D. Mull (@SteveMullUSA) czerwiec 12, 2014
Aerosmith w Łodzi
Zespół Aerosmith zagrał w czwartek w łódzkiej hali Atlas Arena. To gwiazda trzeciej edycji Impact Festivalu, który rozpoczął się w środę.
Zespół powstał w 1970 roku. Jego pierwsza płyta zatytułowana "Aerosmith" trafiła do sklepów w styczniu 1973 roku. Na przełomie lat 70. i 80. grupa przechodziła poważny kryzys.
Aerosmith przypomniał się światu kilka lat później płytą "Done with Mirrors" i piosenką "Walk This Way". Nagrany w 1987 roku album "Permanent Vacation" i o dwa lata późniejszy "Pump" stały się największymi komercyjnymi i artystycznymi sukcesami zespołu. Najnowszym albumem Aerosmith jest wydany w listopadzie 2012 roku "Music from Another Dimension!".
Autor: jl/kka/zp / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Twitter / Stephen Mull