Tablica informująca o istnieniu w Tatrach Kamienia Karłowicza i wyjaśniająca historię i znaczenie wyrzeźbionej na nim swastyki, czyli krzyżyka niespodzianego, zostanie odsłonięta w czwartek. Kamień z inskrypcją "Non omnis moriar" i swastyką znajduje się pod Małym Kościelcem w Tatrach. W tym miejscu w 1909 roku zginął Mieczysław Karłowicz.
Mieszkający w Paryżu miłośnicy muzyki Karłowicza Nina i Aleksander Woronieccy ufundowali tablicę, która upamiętni tragicznie zmarłego w górach taternika i wyjaśni obecność swastyki na pamiątkowym kamieniu. Odsłonięcie nastąpi w czwartek w schronisku Murowaniec na Hali Gąsienicowej.
- Często niedoinformowani turyści kojarzą Kamień Karłowicza z hitlerowskim symbolem. - mówi Angelika Pawlikowska ze Stowarzyszenia im. Mieczysława Karłowicza w Zakopanem.
Symbol pomyślności
Tymczasem swastyka, na Podhalu zwana krzyżykiem niespodzianym, jest częstym elementem ozdobnym w starych góralskich chatach. Karłowicz często oznaczał tak górskie szlaki, a nawet sygnował tym znakiem listy do przyjaciół. Swastyka od czasów starożytnych jest symbolem magicznym, oznacza szczęście i powodzenie.
- Umieszczając w tatrzańskim schronisku tablicę chcemy, aby krzyżyk niespodziany widniejący na Kamieniu Karłowicza przestał kojarzyć się nazizmem i uświadomić turystom jego pierwotne znaczenie - dodała Pawlikowska.
Kompozytor zginął w zwałach lawiny śnieżnej w czasie samotnej wędrówki w Tatrach, u stóp Małego Kościelca 8 lutego 1909 roku, w wieku 33 lat.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Stefan Walkowski