"Oni nie mają związku z przedwojennymi właścicielami". Zarobili krocie na starych akcjach

[object Object]
"Kolekcjoner starych spółek" - fragment reportażu "Superwizjera"Superwizjer
wideo 2/4

Przedwojenne papiery wartościowe to świadectwo naszej historii. Jednak przez ostatnie ćwierć wieku na ich podstawie reaktywowano wiele przedwojennych firm, aby potem żądać od państwa wielomilionowych odszkodowań za rzekomo utracony majątek. Jedną z kluczowych osób działających na tym rynku jest Tomasz G., oficjalnie znany jako kolekcjoner i ekspert. Reportaż programu "Superwizjer".

Kolekcjoner Tomasz G. pojawia się przy reaktywacjach największych przedwojennych spółek i przy przejęciu cennych gruntów w Warszawie. Współpracował z adwokatem Robertem N., podejrzanym w sprawie działki przy Pałacu Kultury i Nauki.

"Krążył wśród ludzi i zbierał informacje"

Kilka miesięcy temu w tajemniczych okolicznościach odrodziła się przedwojenna spółka Elektrownia w Kielcach. Przed II wojną światową dostarczała mieszkańcom Kielc prąd, a siedzibę miała w centrum miasta. Obecnie, zgodnie z Krajowym Rejestrem Spółek, firma mieści się na przedmieściach w prywatnym domu.

Według oficjalnych danych, spółka zażądała 3,5 miliona złotych odszkodowania od Skarbu Państwa w zamian za utracony majątek. Jej prezesem jest właśnie kolekcjoner Tomasz G. z Warszawy. Do niego zresztą odesłał reportera "Superwizjera" mężczyzna, który otworzył drzwi w kieleckiej siedzibie firmy.

- Ilekroć spotykałem Tomasza G. na giełdach kolekcjonerskich widać było, jak energicznie krąży między ludźmi i ilu ma informatorów - opowiada "Superwizjerowi" Janusz Miliszkiewicz, znawca rynku kolekcjonerskiego.

- Przyjeżdżał na giełdy nie po to, żeby sprzedawać, to chcę podkreślić. I nie miał stoiska, tylko krążył wśród ludzi i zbierał od nich informacje. Myślę, że właśnie o tym, kto ewentualnie ma interesujące go papiery - dzieli się swymi przypuszczeniami.

Tomasz G. siedem lat temu był jednym z podejrzanych w sprawie reaktywacji największej przedwojennej spółki w Polsce - Giesche z Katowic. Należała do niej jedna trzecia obecnego miasta - kopalnie, huty i osiedla domów robotniczych. Po wojnie firmę znacjonalizowano.

Giesche to najgłośniejszy przykład reaktywacji firmy na podstawie dawnych akcji, często przez osoby, które nie miały nic wspólnego z przedwojennymi właścicielami. W podobny sposób reaktywowano około 100 przedwojennych spółek. W kilkudziesięciu takich sprawach pojawia się nazwisko Tomasza G.

"Kolekcjoner starych spółek" - pierwsza część dyskusji
"Kolekcjoner starych spółek" - pierwsza część dyskusjiSuperwizjer

"Ludzie, którzy nie mają żadnego związku z właścicielami"

- Tutaj mamy zbiór, czy też resztki zbioru rodzinnych akcji. Te wszystkie akcje należały do rodziny Pfeifferów. To jest rodzina mojej prababki - opowiada Mikołaj Żółtowski, potomek rodziny warszawskich przemysłowców, pokazując ekipie "Superwizjera" zapełnioną walizkę.

Do jego przodków należało wiele przedwojennych firm. Żółtowski stwierdza, że jego rodzina w pewnym momencie się zorientowała, iż to, co utracili przodkowie, a potem stało się dobrem publicznym Polski i Warszawy, jest teraz w centrum zainteresowania osób, które nie mają żadnego związku z prawowitymi właścicielami czy ich spadkobiercami.

- Nagle okazało się, że wszystkie czy pozostałe części nieruchomości tej spółki zaczynają być przedmiotem obrotu przez ludzi, którzy nie mają żadnego związku z żadnymi rodzinami czy spadkobiercami po przedwojennych właścicielach - pokreślił.

Adwokat i handlarz roszczeń

Kolejnym takim przykładem jest Fabryka Maszyn i Kotlarnia Moc. Przed wojną firma zajmowała się produkcją maszyn, kotłów, dźwigów i wind. Winda tej firmy, z 1937 roku, wciąż działa w jednym z warszawskich budynków. Spółka została reaktywowana przez kilka osób, w tym przez Tomasza G., na podstawie znikomej liczby dawnych akcji.

Mikołaj Żółtowski o pierwszym zebraniu reaktywacyjnym dowiedział się przypadkowo, przeglądając monitor sądowy i gospodarczy. Z ogłoszenia wynikało, że ma dojść do podwyższenia kapitału i zmarginalizowania nieobecnych akcjonariuszy.

Z dziesięcioma rodzinnymi akcjami - jak opowiada - pojawił się na zebraniu. Spotkał tam między innymi Tomasza G.

- Atmosfera była bardzo nieprzyjemna, w spotkaniu wzięło udział także parę innych osób, które w wielu innych reaktywacjach przedwojennych spółek biorą udział razem z panem G., Robertem N. oraz ich też bardzo bliskim współpracownikiem, Januszem P. - opowiada Żółtowski.

Dwie ostatnie osoby, które wymienił rozmówca reportera programu "Superwizjer", czyli adwokat Robert N. i handlarz roszczeń Janusz P., to podejrzani w śledztwach dotyczących warszawskiej reprywatyzacji. Między innymi w sprawie słynnej działki przy ulicy Chmielnej 70, obok Pałacu Kultury i Nauki. Obaj przebywają w areszcie.

Adwokat Robert N. podejrzany jest o korumpowanie urzędników i wielomilionowe oszustwa w związku z reprywatyzacją, a Janusz P. - o wręczenie gigantycznej łapówki. Wielokrotnie pojawiają się w innych spółkach, reaktywowanych przez Tomasza G. Niektóre z nich mają siedzibę w kancelarii Roberta N.

- To jest miejsce, które jest nam dość dobre znane, ponieważ pan G. razem z panem N., jako kuratorzy wielu spółek, które starali się reaktywować, zwoływali zgromadzenia walne i wzywali do składania akcji na zgromadzenia pod tym adresem - mówi Żółtowski. Dodaje, że w związku z tym bywał tam wielokrotnie.

Wglądu do listy akcjonariuszy nie będzie

Mikołaj Żółtowski nagrał jedno z takich spotkań w kancelarii Roberta N. Przy rozmowie obecny był również Tomasz G. W reakcji na prośbę o wgląd do listy akcjonariuszy spółek Pocisk i Moc, Żółtowski został odesłany z kwitkiem.

Adwokat oraz kolekcjoner twierdzili, że dostęp do listy akcjonariuszy spółki Pocisk "nie będzie dostępny", a co do spółki Moc nie podali konkretnych informacji. Na argument Żółtowskiego, że jest to niezgodne z prawem, wyprosili go z kancelarii.

Obie te przedwojenne spółki zostały reaktywowane na podstawie dawnych akcji. Robert N. i Tomasz G. są ich likwidatorami.

Siedemdziesiąt złotych za dwie akcje

Warszawski bazar na Kole to ważne miejsce dla kolekcjonerów. Tomasz G. przyznał, że kupował tam dawne akcje. Reporter "Superwizjera" sprawdził, że bez problemu można tam kupić między innymi akcje spółki Siła i światło oraz spółki Elibor. Dwie kosztują około 70 złotych.

Siła i Światło przed wojną zajmowała się elektryfikacją kraju, miała ogromny majątek. Reaktywowana została przez Janusza P. i Tomasza G. Wśród jej akcjonariuszy znalazł się mecenas Robert N. Spółka miała siedzibę właśnie w jego kancelarii, a on sam reprezentował ją przed sądami i urzędami.

Działalność spółki Elibor obejmowała przemysł metalurgiczny i górniczy. Handlowała także węglem, a nawet importowała amerykańskie samochody. Powiązaną z nią osobą jest Marzena K. To siostra Roberta N., znana z afery reprywatyzacyjnej, najprawdopodobniej najbogatsza urzędniczka w Polsce. Łącznie otrzymała od miasta ponad 38 milionów złotych.

Marzena K. kilka tygodni temu została zatrzymana przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Ciążą na niej zarzuty korupcji oraz zatajenia majątku.

Spółka Elibor została reaktywowana dziesięć lat temu. Mecenas Robert N. jest jednym z jej akcjonariuszy i członkiem rady nadzorczej. Firma wystąpiła z szeregiem roszczeń do nieruchomości, ale nic nie otrzymała. W końcu sprzedała roszczenia Marzenie K., która wywalczyła wielomilionowe odszkodowanie za jej przedwojenne mienie.

"Kolekcjoner starych spółek" - druga część reportażu
"Kolekcjoner starych spółek" - druga część reportażuSuperwizjer

"Spółkę reaktywowali ludzie, którzy nie mieli do tego prawa"

W Krakowie także jest kilka spółek, w których dokumentach reaktywacyjnych występuje nazwisko Tomasza G. Jedna z nich - E.S.G.E - przed laty skupowała grunty i zamierzała budować domy, ale plany te pokrzyżował wybuch II wojny światowej.

- Po lewej stronie, to była działka E.S.G.E - mówi Maciej Lenk, pokazując reporterowi duży obszar ziemi. Rozmówca Superwizjera kilkanaście lat temu zauważył, że na atrakcyjnym terenie, który kiedyś należał do spółki, ktoś zaczął budować domy. Sprawdził wówczas akta sądowe i dowiedział się, że nieznane mu osoby ją reaktywowały.

Jego dziadek, inżynier Marian Lenk, był największym akcjonariuszem i jednocześnie dyrektorem przedwojennej E.S.G.E. - Dziadek miał 174 akcje - stwierdza Maciej Lenk.

Podkreśla, że ludzie, którzy ją reaktywowali, dysponowali jedynie niewielką ilością akcji. - To może być procent, może dwa procent. Oni dysponowali paroma akcjami, ciężko mi dokładnie powiedzieć - opowiada.

- Spółka została reaktywowana przez ludzi, którzy według nas, nie mieli do tego prawa. To były akcje imienne, uprzywilejowane. Takich akcji nie można było sprzedawać - zauważa.

"Zbieraliśmy podpisy, żeby to unieważnić"

Nowe Dzielnice to kolejna warszawska firma, reaktywowana przez Tomasza G., który przez kilka lat był również jej prezesem. Spółka miała siedzibę w jego galerii akcji. Reprezentował ją Robert N. Zasłynęła między innymi tym, że sprzedała roszczenia do 32-hektarowej posiadłości firmie deweloperskiej, a decyzją ówczesnego prezydenta Warszawy deweloper uzyskał prawo do jej użytkowania wieczystego.

- Dowiedzieliśmy się od razu. Wśród działkowców zbieraliśmy do puszki pieniądze na adwokata, który się na tym zna. Zbieraliśmy podpisy, żeby to unieważnić. Bardzo to przeżyłam - relacjonuje Barbara Boczkowska, jedna z działkowców.

Chodzi o ziemię wartą ponad 140 milionów złotych na warszawskiej Pradze. Ostatecznie,w wyniku działań prokuratury, umowa z firmą deweloperską została unieważniona, a ziemia wróciła w ręce miasta. Obecnie reaktywację spółki Nowe Dzielnice bada prokuratura w Tarnobrzegu.

"Ja nie chcę rozmawiać. Proszę opuścić tę kamerę"

Ekipa "Superwizjera" TVN24 udała się na ulicę Olecką w Warszawie, gdzie według aktualnych informacji w rejestrach mieści się siedziba spółki Elibor. Okazało się, że pod adresem tym znajduje się słynna galeria akcji warszawskiego kolekcjonera.

- Ja nie chcę rozmawiać - usłyszał reporter Robert Socha. Tak zareagował Tomasz G. na pytanie o reaktywację kilkudziesięciu przedwojennych spółek. Padły też pytania o wątek kupowania starych akcji na wolskim targu.

- Nic takiego nie robiłem - przekonywał G. - Do widzenia. Proszę tę kamerę trochę opuścić! - usłyszał reporter. Następnie ekipa została wyproszona z lokalu.

Nazwisko Tomasz G. pojawia się - lub pojawiało - w około 30 reaktywowanych przedwojennych spółkach.

"Kolekcjoner starych spółek" - druga część dyskusji
"Kolekcjoner starych spółek" - druga część dyskusjiSuperwizjer

Autor: JZ//rzw / Źródło: Superwizjer

Źródło zdjęcia głównego: Superwizjer TVN24

Pozostałe wiadomości

W niedzielę o godzinie 16 odbędzie się w Krakowie obywatelskie spotkanie z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w trakcie którego zostanie ogłoszona decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta - przekazał rzecznik PiS Rafał Bochenek.

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

Źródło:
PAP, TVN24

CBOS zbadał preferencje partyjne Polaków w drugiej połowie listopada. Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz, Koalicja Obywatelska zdobyłaby 32 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 31 proc., do Sejmu weszłyby jeszcze trzy partie. W komentarzu zwrócono uwagę na prawdopodobny wpływ wyborów w USA na wzrost poparcia dla PiS.

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

W czwartkowe popołudnie w stanie Alabama stracono Careya Dale Graysona, skazanego za zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku. Jak podkreślają amerykańskie media, był on trzecią jak dotąd osobą, w stosunku do której karę śmierci wykonano poprzez uduszenie azotem.

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Źródło:
USA Today, CNN, tvn24.pl

Wiedeńska policja w piątek znalazła w pobliżu szpitala w stolicy Austrii ciało noworodka. Dzień wcześniej służby informowały o szeroko zakrojonych poszukiwaniach dziecka, które zniknęło z sali na oddziale neonatologicznym.

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Źródło:
APA, ENEX, ORF, tvn24.pl

Trybunał Konstytucyjny uznał, że odsunięcie Dariusza Barskiego z funkcji prokuratora krajowego było niezgodne z konstytucją. Do orzeczenia odniosła się rzeczniczka prokuratora generalnego i Prokuratury Krajowej, która oceniła, że budzi ono "pewne wątpliwości w kontekście zakresu rozstrzygnięcia". Prokurator Anna Adamiak zauważyła też, że w składzie orzekającym zasiadało dwoje sędziów, którzy podlegają z mocy prawa wyłączeniu.

Trybunał Konstytucyjny w sprawie Barskiego "wyszedł poza przysługującą mu kompetencję"

Trybunał Konstytucyjny w sprawie Barskiego "wyszedł poza przysługującą mu kompetencję"

Źródło:
TVN24, PAP

Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił wszystkich trzech oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego żony w 1992 roku. - Błędy i niekonsekwencje prokuratury w postępowaniu przygotowawczym doprowadziły do takiego wyroku - powiedział na początku uzasadnienia orzeczenia sędzia Stanisław Zdun.

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Grupa saperów została wysłana na teren lotniska Gatwick pod Londynem po tym, gdy służby bezpieczeństwa zidentyfikowały w jednym z bagaży zakazany przedmiot. Wcześniej jeden z dwóch terminali lotniska został ewakuowany.

"Incydent zagrażający bezpieczeństwu". Terminal londyńskiego lotniska ewakuowany

"Incydent zagrażający bezpieczeństwu". Terminal londyńskiego lotniska ewakuowany

Źródło:
Reuters, PAP

Ubiegłoroczna koronacja Karola III kosztowała Wielką Brytanię 72 miliony funtów - ujawniono w opublikowanym w czwartek rządowym raporcie. Była to największa uroczystość na Wyspach od 70 lat, której przebieg śledziły dwa miliardy osób na całym świecie. Władze opisały ją jako "moment, który zdarza się raz na pokolenie". Zdaniem przeciwników monarchii wydarzenie zorganizowano jednak zbyt wystawnie i oskarżają oni rząd o marnotrawienie publicznych pieniędzy "na paradę jednej osoby".  

Ujawniono koszt koronacji Karola III. "Nieprzyzwoity"

Ujawniono koszt koronacji Karola III. "Nieprzyzwoity"

Źródło:
PAP, The Guardian, BBC

Trwają prawybory na kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich. Politycy głosują za pomocą SMS-ów. Niektórzy w rozmowach z reporterem TVN24 zdradzili, na kogo postawili, inni zachowali to w tajemnicy. Kandydata nie wskazał też jeszcze PiS. - Mam nadzieję, że ta decyzja zostanie wypracowana ostatecznie dzisiaj, a kandydat zostanie przedstawiony w niedzielę - powiedział Przemysław Czarnek.

"Bardzo prosty SMS". Tak Koalicja Obywatelska wybiera kandydata

"Bardzo prosty SMS". Tak Koalicja Obywatelska wybiera kandydata

Źródło:
TVN24

Biznesmen z Sycylii odnalazł na terenie swojej posiadłości końską głowę. Przed wejściem do jego domu ułożono też fragmenty innych martwych zwierząt. Zdaniem lokalnych śledczych może to stanowić reakcję na jego odmowę współpracy z mafią, nawiązującą do sceny z filmu "Ojciec chrzestny" Francisa Forda Coppoli.  

Głowa konia w posiadłości sycylijskiego biznesmena. Sceny niczym z "Ojca chrzestnego"

Głowa konia w posiadłości sycylijskiego biznesmena. Sceny niczym z "Ojca chrzestnego"

Źródło:
Rai News, The Guardian

"Ogromny błąd", "wpadnięcie w pułapkę", "zdrada interesów" - tak oceniana jest pierwsza podróż zagraniczna nowego prezydenta Indonezji do Chin. W podpisanych wówczas dokumentach znalazł się zapis, który wskazuje na uznanie istnienia chińskich roszczeń terytorialnych. Eksperci nie mają wątpliwości: Pekin zyskał cenną amunicję do dalszego łamania prawa międzynarodowego, a cały region może z tego powodu ucierpieć.

Wpadli w "pułapkę" zastawioną przez Chiny. Pekin zyskał w sporze cenną amunicję

Wpadli w "pułapkę" zastawioną przez Chiny. Pekin zyskał w sporze cenną amunicję

Źródło:
tvn24.pl

Amerykański przedsiębiorca z Miami, Stephen P. Lynch, stara się kupić gazociąg Nord Stream 2, uszkodzony w 2022 roku w wyniku aktu sabotażu - powiadomił w piątek dziennik "Wall Street Journal". Lynch uważa, że przejęcie gazociągu odpowiada interesom USA w perspektywie długookresowej i zwiększa szanse na pokój w Ukrainie.

Przedsiębiorca z Miami chce kupić Nord Stream 2

Przedsiębiorca z Miami chce kupić Nord Stream 2

Źródło:
PAP

Czterech włoskich żołnierzy zostało rannych w wyniku ataku na ich bazę w południowym Libanie. Przebywają tam w ramach misji ONZ - poinformowała w piątek agencja Ansa.

Kolejny atak na siły ONZ. Czterech włoskich żołnierzy rannych

Kolejny atak na siły ONZ. Czterech włoskich żołnierzy rannych

Źródło:
PAP

Kolejne trzy osoby usłyszały zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W sumie podejrzanych jest osiem osób, w tym były prezes agencji i Paweł S., twórca marki Red is Bad, który po deportacji z Dominikany siedzi w areszcie.

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Źródło:
tvn24.pl/ Prokuratura Krajowa

Na drodze ekspresowej S12 na Lubelszczyźnie kierująca samochodem osobowym przeoczyła zjazd na węźle Nałęczów. Najpierw zatrzymała się na pasie awaryjnym, a następnie zaczęła cofać, doprowadzając do kolizji z nadjeżdżającym pojazdem. Nagranie ku przestrodze opublikowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Przeoczyła zjazd i zaczęła cofać. Szokujące nagranie z drogi ekspresowej

Przeoczyła zjazd i zaczęła cofać. Szokujące nagranie z drogi ekspresowej

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP, ING Bank Śląski, mBank, Bank Pocztowy i Velo Bank - klienci tych banków muszą się przygotować na utrudnienia z powodu prac serwisowych zaplanowanych na najbliższe dni. W niektórych przypadkach pojawią się trudności z aplikacją, płatnościami, a także wypłatą pieniędzy z bankomatów.

Utrudnienia w bankach. "Płatność nie będzie możliwa"

Utrudnienia w bankach. "Płatność nie będzie możliwa"

Źródło:
tvn24.pl

Organista z jednej z małopolskich parafii miał wysyłać dzieciom treści pornograficzne. Gdy dowiedział się o tym jeden z księży, zawiadomił o sprawie proboszcza, a ten kurię i policję. Prokuratura wszczęła śledztwo, dotyczy ono jednak nie tylko wysyłania pornografii, ale też wykorzystania seksualnego.

Skandal pedofilski w parafii. Organista miał wysyłać dzieciom pornografię

Skandal pedofilski w parafii. Organista miał wysyłać dzieciom pornografię

Źródło:
tvn24.pl

Minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak podpisał rozporządzenie wprowadzające obowiązek stosowania czujek pożarowych w lokalach mieszkalnych. "Nadrzędnym celem tej zmiany jest ograniczenie liczby ofiar śmiertelnych i osób rannych w pożarach oraz zatruć tlenkiem węgla, czyli czadem" - napisano w uzasadnieniu rozporządzenia.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Źródło:
PAP

Matka i córka straciły życie, bo kierujący hondą na wąskiej drodze wyprzedzał. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmiertelnego potrącenia kobiet w miejscowości Bieździadka na Podkarpaciu. 65-letniemu kierowcy grozi do ośmiu lat więzienia.

Matka i córka zginęły na poboczu drogi. Jest śledztwo

Matka i córka zginęły na poboczu drogi. Jest śledztwo

Źródło:
tvn24.pl

88-latek z Białegostoku w niekonwencjonalny sposób oszukał przestępców. Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Przywiązał też sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął. Oszust uciekł. W związku z tą nietypową, choć skuteczną akcją zapytaliśmy policję o to, jak powinny zachować się ofiary tego typu oszustw, by nie narazić się na niebezpieczeństwo.

Senior przechytrzył oszusta. Policja radzi, jak zachować się w takiej sytuacji. "Lepiej od razu do nas zadzwonić"

Senior przechytrzył oszusta. Policja radzi, jak zachować się w takiej sytuacji. "Lepiej od razu do nas zadzwonić"

Źródło:
tvn24.pl

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Kalifornia musi zmierzyć się z ulewami i śnieżycami wywołanymi przez tak zwaną rzekę atmosferyczną. Jak podaje stacja CNN, w północnej części tego stanu mogą zostać odnotowane rekordowo wysokie opady deszczu.

Rzeka atmosferyczna może sprowadzić ulewy i śnieżyce

Rzeka atmosferyczna może sprowadzić ulewy i śnieżyce

Źródło:
CNN, Reuters

Prokurator generalny Adam Bodnar złożył do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na posiedzenie sejmowej komisji do spraw Pegasusa. Wniosek wpłynął już do kancelarii Sejmu, a marszałek "nadał sprawie najwyższy priorytet".

Będzie przymusowe doprowadzenie Ziobry? Bodnar wnioskuje o zgodę Sejmu 

Będzie przymusowe doprowadzenie Ziobry? Bodnar wnioskuje o zgodę Sejmu 

Źródło:
TVN24

Potrącenie pieszej w Nakle nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie). Kierowca nie ustąpił jej pierwszeństwa, gdy przechodziła przez jezdnię. Został ukarany mandatem. Kobieta miała prawo przejść przez jezdnię w tym miejscu.

Przechodziła przez jezdnię, wjechał w nią samochód. Nagranie

Przechodziła przez jezdnię, wjechał w nią samochód. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Marius Borg Høiby, syn księżnej Norwegii, usłyszał drugi zarzut gwałtu. Media informują już o sześciu osobach, które miały zostać pokrzywdzone przez 27-latka. Sąd rejonowy w Oslo zdecydował o przedłużeniu jego aresztu do środy.

Kolejny zarzut o gwałt. Media: rośnie liczba ofiar syna księżnej

Kolejny zarzut o gwałt. Media: rośnie liczba ofiar syna księżnej

Źródło:
Dagbladet, Nettavisen, NRK, Reuters, tvn24.pl

Prokuratura opublikowała list gończy za Ivanem Railianu, podejrzanym o zabójstwo. Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone w związku ze zwłokami czterech mężczyzn, odkrytymi w marcu na terenie pustostanu przy ulicy Grzybowskiej 71. - Każdy, kto wie o miejscu pobytu podejrzanego, winien poinformować najbliższą jednostkę policji - apeluje prokurator.

Cztery ciała w pustostanie przy Grzybowskiej. List gończy za Ivanem Railianu

Cztery ciała w pustostanie przy Grzybowskiej. List gończy za Ivanem Railianu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To są ludzie, którzy naprawdę poświęcają swoje życie dla dzieci - mówił o nauczycielach premier Donald Tusk na Krajowym Zjeździe Delegatów Związku Nauczycielstwa Polskiego. Przeprosił środowisko oświaty za "agresywne podejście" poprzedniej władzy, podziękował za misję, którą spełniają w szkołach i obiecał przyspieszenie prac nad projektem nowelizacji Karty Nauczyciela.

Tusk przeprasza, dziękuje i obiecuje nauczycielom "przyspieszenie"

Tusk przeprasza, dziękuje i obiecuje nauczycielom "przyspieszenie"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wykształcony, wierny tradycji i niezależny wobec partii politycznej – taki zdaniem uczestników najnowszego sondażu dla Radia ZET powinien być idealny kandydat na prezydenta. W badaniu zapytano Polaków też o preferowane wiek, płeć, orientację oraz wyznanie głowy państwa.  

Idealny kandydat na prezydenta. Tych cech oczekują Polacy

Idealny kandydat na prezydenta. Tych cech oczekują Polacy

Źródło:
Radio ZET

Jedna osoba zginęła w karambolu siedmiu samochodów na dolnośląskim odcinku autostrady A4. Na wysokości miejscowości Gromadka, niedaleko Bolesławca, zderzyły się cztery pojazdy ciężarowe, dwa osobowe i bus. Autostrada jest zablokowana w obu kierunkach.

Karambol na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje

Karambol na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
GDDKiA
"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Brytyjka jest kolejną, piątą już śmiertelną ofiarą prawdopodobnego zatrucia metanolem w popularnej turystycznej miejscowości Vang Vieng - informuje CNN. Kolejne kraje ostrzegają swoich obywateli przed piciem alkoholu z nieznanych źródeł. 

Kolejna turystka śmiertelną ofiarą zatrucia metanolem w popularnym kurorcie

Kolejna turystka śmiertelną ofiarą zatrucia metanolem w popularnym kurorcie

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

Nie mam za co przepraszać - tak na pytania o swoją wypowiedź dotyczącą Pawła Cz. odpowiada prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Wcześniej w wywiadzie sugerował, że były rektor Collegium Humanum miał oskarżyć prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, by wyjść z aresztu. Wspomniał przy tym o jego domniemanej orientacji seksualnej. - Przeprosić to bardzo mało - uważa Ryszard Kalisz, obrońca Pawła Cz. Według działaczy Kampanii Przeciwko Homofobii wypowiedzi Jaśkowiaka są dyskryminujące i stygmatyzują społeczność LGBT+.

Jaśkowiak: nie mam za co przepraszać. Kalisz: przeprosić to bardzo mało

Jaśkowiak: nie mam za co przepraszać. Kalisz: przeprosić to bardzo mało

Źródło:
TVN24, tvn24.pl, TOK FM, Radio Poznań

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl