Brawurowy pościg na ulicach Katowic. W czwartek po południu kierowca Audi A6 nie zatrzymał się do kontroli drogówki i uciekł. Policjantom, mimo iż zaczęli strzelać, udało się ująć jedynie pasażera ściganego samochodu, którego - jak się dowiedzieliśmy - po przesłuchaniu zwolniono.
Do zdarzenia doszło po godzinie 16 w Katowicach-Szopienicach. Gdy policja chciała zatrzymać samochód, ten ruszył z ogromną prędkością pod prąd.
Pasażer złapany i zwolniony
Kierowca na ulicy Monte Cassino doprowadził do kolizji, po czym wysiadł z samochodu i zaczął uciekać pieszo.
Mimo, że ze strony policji padło pięć strzałów ostrzegawczych, mężczyzna nie zatrzymał się. Funkcjonariuszom udało się zatrzymać jedynie pasażera ściganego samochodu. Jak dowiedział się portal tvn24.pl, po przesłuchaniu przez policję został zwolniony.
Policja nadal poszukuje kierowcy Audi. Z nieoficjalnych informacji TVS wynika, że mężczyzna był notowany za handel narkotykami.
Źródło: tvs.pl, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24