Dziś w Prokuraturze Okręgowej w Gliwicach odbędzie się konfrontacja Krzysztofa Rutkowskiego z Katarzyną W. Matka zmarłej Magdy została wezwana przez śledczych w charakterze świadka. Chodzi o sprawę przekroczenia uprawnień przez Rutkowskiego. Śledczy podejrzewają, że Rutkowski bezprawnie nakłaniał W., by w mediach wyznała całą prawdę o śmierci córki.
Śledztwo w tej sprawie toczy się właśnie w prokuraturze w Gliwiach.
Areszt i wolność
Na początku sierpnia Sąd Okręgowy w Katowicach zwolnił Katarzynę W. z aresztu. Jest ona podejrzana o zabójstwo swojej półrocznej córki Magdy. W ocenia sądu nie ma jednak uzasadnionej obawy utrudniania przez podejrzaną śledztwa, a grożąca jej surowa kara nie była wystarczającą przesłanką do aresztowania.
W miejsce aresztu zastosowano zakaz opuszczania kraju i dozór policji. Sąd zwrócił też m.in. uwagę na sprzeczności w zebranych przez prokuraturę opiniach biegłych uznając, że wymagają one weryfikacji.
Zażalenie na areszt wniosła obrona Katarzyna W. Kobieta przebywała w nim od 13 lipca, kiedy prokuratura zarzuciła jej zabójstwo. Prokuratura motywowała aresztowanie obawą utrudniania przez podejrzaną śledztwa oraz grożącą jej surową karą.
Szokujące wieści
Zaginięcie małej Magdy zgłoszono 24 stycznia tego roku. Początkowo jej matka utrzymywała, że dziewczynkę porwano. Potem podała, że dziecko zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku i wskazała miejsce ukrycia zwłok.
Autor: mn\mtom / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24