RPO pisze do premiera w sprawie stanu wyjątkowego. Ma wątpliwości co do ograniczeń dla mediów

Źródło:
tvn24.pl
Morawiecki: nie spodziewamy się spadku napięcia na granicy z Białorusią
Morawiecki: nie spodziewamy się spadku napięcia na granicy z BiałorusiąTVN24
wideo 2/27
Morawiecki: nie spodziewamy się spadku napięcia na granicy z BiałorusiąTVN24

Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek w liście do premiera przedstawił swoje stanowisko dotyczące wprowadzenia stanu wyjątkowego w pasie przygranicznym. Podkreślił, że nie widzi podstaw do kwestionowania zasadności jego wprowadzenia, wyraził jednak wątpliwości dotyczące ograniczenia pracy dziennikarzy, a także prawa dostępu do informacji publicznej. Wiącek oczekuje od Mateusza Morawieckiego wyjaśnienia, "czy prawodawca rozważał (...) objęcie dziennikarzy i innych przedstawicieli środków społecznego przekazu 'mechanizmem przepustkowym', a jeśli tak – dlaczego nie zdecydowano się na jego wprowadzenie".

Prezydent Andrzej Duda wydał w czwartek rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego. Rozporządzenie zostało tego samego dnia opublikowane w Dzienniku Ustaw i weszło w życie z dniem ogłoszenia. Pas obejmuje 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim). O wprowadzenie stanu wyjątkowego na 30 dni wnioskował rząd w związku z sytuacją na granicy z Białorusią. 

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

RPO pisze do premiera w sprawie stanu wyjątkowego

Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek skierował do premiera Mateusza Morawieckiego list, w którym przedstawił swoje stanowisko w sprawie wprowadzenia stanu wyjątkowego i zwrócił się o wyjaśnienie wskazanych przez niego kwestii.

W ocenie RPO "konstytucyjne organy władzy wykonawczej zaangażowane w procedurę wprowadzenia stanu wyjątkowego (Prezydent RP, Rada Ministrów, Prezes Rady Ministrów) dysponują znacznym zakresem swobody oceny sytuacji z punktu widzenia niezbędności podjęcia decyzji w tej mierze". Dodał, że "to na tych organach spoczywa w pierwszym rzędzie odpowiedzialność za zapobieganie zagrożeniom wskazanym w Konstytucji".

"Przesłanki dopuszczalności wprowadzenia stanu wyjątkowego zostały świadomie określone przez twórców Konstytucji w sposób nieostry, pozostawiając organom decydującym – jak wskazuje się w doktrynie – 'ocenę rodzaju i stanu zagrożenia jako spełniających warunki stanu wyjątkowego'" - zauważył RPO.

ZOBACZ LIST RZECZNIKA PRAW OBYWATELSKICH DO PREMIERA >>>

RPO nie dostrzega podstaw prawnych do kwestionowania zasadności stanu wyjątkowego

"Mając na uwadze powyższy standard konstytucyjny i międzynarodowy, a także okoliczność, że ani Rzecznik Praw Obywatelskich, ani opinia publiczna mogą nie dysponować pełnią informacji co do okoliczności towarzyszących wydarzeniom na granicy polsko-białoruskiej - uwzględniając ponadto dynamiczny charakter tych wydarzeń, których następstwa mogą mieć istotny wpływ na bezpieczeństwo obywateli, nienaruszalność terytorium RP oraz porządek publiczny – Rzecznik Praw Obywatelskich nie dostrzega podstaw do kwestionowania zasadności wprowadzenia stanu wyjątkowego z punktu widzenia przesłanek z art. 228 ust. 1 i art. 230 ust. 1 Konstytucji" - czytamy.

RPO dodał, że tezę wzmacnia okoliczność, iż również na Litwie i Łotwie władze – dostrzegając analogiczne zagrożenia na granicy z Republiką Białorusi – zdecydowały się na wprowadzenie stanów nadzwyczajnych.

Wiącek zaznaczył, że "o tym, czy zostały spełnione konstytucyjne przesłanki, uzasadniające wprowadzenie stanu wyjątkowego, przede wszystkim powinien rozstrzygnąć Sejm".

"Aby decyzja Sejmu była oparta na rzetelnych podstawach faktycznych, Rada Ministrów – jako podmiot inicjujący wprowadzenie stanu wyjątkowego – zobowiązana jest dostarczyć posłom wszelkie niezbędne informacje, umożliwiające podjęcie decyzji respektującej konstytucyjne warunki wprowadzenia stanu nadzwyczajnego" - podkreślił RPO.

Sejm ma dyskutować o stanie wyjątkowym jeszcze w poniedziałek.

Premier o powodach wprowadzenia stanu wyjątkowego
Premier o powodach wprowadzenia stanu wyjątkowegoTVN24

Wątpliwości w sprawie ograniczeń pracy dziennikarzy

Rzecznik Praw Obywatelskich zauważył jednak, że na obszarze objętym stanem wyjątkowym wprowadzony jest "zakaz przebywania", który powoduje, że niedopuszczalne jest tam przebywanie dziennikarzy.

"Wolność pozyskiwania i rozpowszechniania informacji (art. 54 ust. 1 Konstytucji RP) może być przedmiotem nadzwyczajnych ograniczeń w czasie stanu wyjątkowego. Jej ograniczenie może jednak nastąpić tylko w takim stopniu, jaki 'odpowiada stopniowi zagrożenia', i tylko w takim zakresie, w jakim ograniczenie zmierza 'do jak najszybszego przywrócenia normalnego funkcjonowania państwa'" - zauważył.

RPO podkreślił, że "rozwój wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej jest niezwykle ważnym problemem, budzącym powszechne zainteresowanie społeczne". "Rolą prasy i innych środków społecznego przekazu jest – w świetle art. 14, 54 i 61 Konstytucji RP oraz art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka – informowanie obywateli o tego typu problemach" - dodał.

"Stąd też – jakkolwiek nawet daleko idące ograniczenia wolności i praw są dopuszczalne w stanie wyjątkowym – to powstaje pytanie, czy ograniczenia w postaci wprowadzonej rozporządzeniem Rady Ministrów z 2 września 2021 r., zakładające w zasadzie całkowite wyłączenie jawności co do działań polskich służb oraz sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, są rzeczywiście absolutnie niezbędne i adekwatne do zaistniałej sytuacji" – wskazał Wiącek w liście do premiera.

RPO pyta o brak "mechanizmu przepustkowego"

Rzecznik napisał, że "dostrzega racje, dla których dziennikarze nie powinni mieć swobodnego wstępu na obszar, na którym wprowadzono stan nadzwyczajny oraz nieograniczonego prawa do relacjonowania zdarzeń na granicy polsko-białoruskiej". "Powstaje jednak pytanie, z jakiego powodu prawodawca nie przewidział możliwości objęcia ich 'mechanizmem przepustkowym', umożliwiającym - np. na podstawie decyzji właściwego komendanta placówki SG – udzielenie choćby ograniczonej i kontrolowanej przez odpowiednie służby państwowe możliwości wstępu na obszar objęty stanem wyjątkowym" - dodał.

Wiącek oczekuje wyjaśnienia, "czy prawodawca rozważał tego typu rozwiązanie, jak objęcie dziennikarzy i innych przedstawicieli środków społecznego przekazu 'mechanizmem przepustkowym', a jeśli tak – dlaczego nie zdecydowano się na jego wprowadzenie".

RPO zauważył, że "na Litwie, gdzie wprowadzono stan nadzwyczajny, funkcjonuje system przepustek dla dziennikarzy, którzy chcą dostać się na teren objęty stanem nadzwyczajnym".

Konstytucjonalistka: nieuzasadnione jest dla mnie wprowadzenie ograniczenia dla dziennikarzy
Konstytucjonalistka: nieuzasadnione jest dla mnie wprowadzenie ograniczenia dla dziennikarzyTVN24

RPO: dlaczego nie rozważono środków łagodniejszych niż bezwzględny zakaz udostępniania informacji?

Wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich budzi także ograniczenie prawa dostępu do informacji publicznej.

Chodzi o § 1 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia Rady Ministrów, zgodnie z którym w czasie stanu wyjątkowego obowiązuje "ograniczenie dostępu do informacji publicznej przez odmowę udostępnienia w sposób określony w ustawie z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej informacji publicznej dotyczącej czynności prowadzonych na obszarze objętym stanem wyjątkowym w związku z ochroną granicy państwowej oraz zapobieganiem i przeciwdziałaniem nielegalnej migracji".

RPO zaznaczył, że "dostrzega racje przemawiające za ograniczeniem w stanie wyjątkowym dostępu do informacji publicznej z uwagi na konieczność ochrony bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego".

"Powstaje jednak pytanie, dlaczego nie rozważono środków łagodniejszych niż generalny i abstrakcyjny, bezwzględny zakaz udostępniania informacji" - dodał. "Ścisły związek prawa dostępu do informacji publicznej z wolnością słowa i wolnością mediów powoduje, że połączenie zakazu przebywania dziennikarzy na terenach objętych stanem wyjątkowym z całkowitym wyłączeniem prawa dostępu do informacji publicznej może – również w warunkach stanu wyjątkowego – budzić wątpliwości z punktu widzenia zasady proporcjonalności" - wskazał.

Zdaniem RPO, prowadzi to do "wyłączenia spod wszelkiej w zasadzie społecznej kontroli działań organów publicznych na danym obszarze, co może prowadzić do obniżenia zaufania obywateli do państwa".

W stanowisku czytamy, że całkowite wyłączenie dostępu do informacji publicznej dla profesjonalnych dziennikarzy "zwiększa ryzyko niekontrolowanego rozprzestrzeniania się nieprawdziwych i niezweryfikowanych informacji lub spekulacji, zwłaszcza w mediach społecznościowych". "Paradoksalnie może to w efekcie prowadzić do dodatkowego zagrożenia bezpieczeństwa i porządku publicznego, a także do osłabienia zaufania obywateli do organów państwa, które zdecydowały o wprowadzeniu stanu wyjątkowego" - ocenił RPO.

RPO zwrócił się do premiera o wyjaśnienie, czy prawodawca rozważał wprowadzenie łagodniejszych środków ograniczających prawo dostępu do informacji publicznej, a jeśli tak – to z jakich przyczyn z nich zrezygnowano.

Autorka/Autor:js

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Warto w najbliższych dniach spojrzeć w niebo, bo pojawi się na nim kometa C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS). Obiekt pochodzi z samych grawitacyjnych krańców Układu Słonecznego. 

"Przygotujcie się na widok, którego po prostu nie możecie przegapić"

"Przygotujcie się na widok, którego po prostu nie możecie przegapić"

Źródło:
tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach"

- Prokuratura Krajowa zwróciła się do 11 prokuratur regionalnych, prosząc o przedstawienie wewnętrznych audytów spraw, które budziły wątpliwości co do sposobu ich prowadzenia lub też ewentualnie elementów upolitycznienia tychże spraw. Udało nam się wstępnie ustalić, że to 600 postępowań - powiedziała w "#BezKitu" dyrektor Departamentu Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej Katarzyna Kwiatkowska. Jest ona przewodniczącą zespołu prokuratorów powołanego do zbadania spraw z lat 2016-2023.

Postępowania za rządów PiS. Prokurator Kwiatkowska o 600 sprawach "budzących wątpliwości"

Postępowania za rządów PiS. Prokurator Kwiatkowska o 600 sprawach "budzących wątpliwości"

Źródło:
TVN24

Do tragedii doszło dziś na pętli tramwajowej Świętokrzyska w Gdańsku. Tramwaj potrącił kobietę z dzieckiem, która przechodziła przez tory na sugerowanym przejściu. Kilkuletnie dziecko zginęło na miejscu.

Potrąceni przez tramwaj. Dziecko nie żyje, kobieta w szpitalu

Potrąceni przez tramwaj. Dziecko nie żyje, kobieta w szpitalu

Źródło:
TVN24

W miejscowości Radacz w Zachodniopomorskiem samochód osobowy uderzył w drzewo i spłonął. Zginęły dwie osoby.

Uderzenie w drzewo, samochód w płomieniach. Dwie osoby nie żyją

Uderzenie w drzewo, samochód w płomieniach. Dwie osoby nie żyją

Źródło:
TVN24

Ministra do spraw społeczeństwa obywatelskiego Agnieszka Buczyńska planuje złożyć rezygnację ze stanowiska - podała Polska Agencja Prasowa, powołując się na swoje źródła zbliżone do resortu. Jej urząd ma objąć obecna wiceprezydent Warszawy Adriana Porowska. Obie informacje potwierdził w rozmowie z tvn24.pl ważny polityk koalicji rządzącej.

Agnieszka Buczyńska rezygnuje z pracy w rządzie. Ma ją zastąpić wiceprezydent stolicy

Agnieszka Buczyńska rezygnuje z pracy w rządzie. Ma ją zastąpić wiceprezydent stolicy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zmarł Adam Łaszyn, ekspert PR, były wiceprezes Związku Firm Public Relations i założyciel agencji Alert Media Communications (AMC). Informację potwierdziła redakcji tvn24.pl jego żona - Beata Łaszyn, wiceprezeska AMC. Łaszyn miał 57 lat.

Adam Łaszyn nie żyje

Adam Łaszyn nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Niedaleko Kralovca w pobliżu czesko-polskiej granicy rozpoczęła się budowa odcinka autostrady D11, który ma połączyć się z polską S3. Prace prowadzi czesko-słowacko-węgierskie konsorcjum MI Roads. Budimex pierwotnie wygrał przetarg, ale później został z niego wykluczony.

Autostrada do Polski. Rusza budowa

Autostrada do Polski. Rusza budowa

Źródło:
PAP

- Warto, by resort dyplomacji znalazł właściwy język do tego, by porozumieć się z panem prezydentem w sprawie mianowania ambasadorów - powiedział w piątek w "Faktach po Faktach" szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. Jak podkreślił, wniosek, który szef MSZ składa na ręce prezydenta w tej sprawie "zakłada, że w roli petenta wnioskujący zwraca się do organu, który podejmuje decyzję". - Trzeba to uszanować - dodał.

Minister w roli "petenta". Co szef BBN uważa o sporze na linii prezydent-MSZ

Minister w roli "petenta". Co szef BBN uważa o sporze na linii prezydent-MSZ

Źródło:
TVN24

Do sieci trafiło dramatyczne nagranie z akcji ratunkowej w mieście Tampa na Florydzie, które w wyniku huraganu Milton znalazło się pod wodą. Lokalny szeryf uratował 14-letniego chłopca, który samotnie dryfował na kawałku ogrodzenia. - To dosłownie jak scena z filmu o rozbitkach - relacjonował szeryf.

14-letni chłopiec dryfował na kawałku ogrodzenia. "To było jak scena z filmu o rozbitkach"

14-letni chłopiec dryfował na kawałku ogrodzenia. "To było jak scena z filmu o rozbitkach"

Źródło:
NBC News, PAP

Na Florydzie trwa sprzątanie po huraganie Milton, który w środę natarł na ten stan. Zginęło co najmniej 16 osób - podała w piątek stacja CNN.

"Nie wracaj do domu, dopóki nie będzie naprawdę bezpiecznie"

"Nie wracaj do domu, dopóki nie będzie naprawdę bezpiecznie"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, Reuters

Mieszkanka gminy Szamotuły zostawiła w klatce w mieszkaniu psa, a sama wyjechała na wakacje. Zgłoszenie o zwierzęciu w potrzebie złożyła anonimowa osoba za pośrednictwem aplikacji Animal Helper. Dyspozytorki poprosiły o pomoc policję. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i dotarli do wygłodniałego psa.

Wyjechała na wakacje, zostawiając psa w zamknięciu. Pomogła aplikacja ratunkowa dla zwierząt

Wyjechała na wakacje, zostawiając psa w zamknięciu. Pomogła aplikacja ratunkowa dla zwierząt

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjska firma farmaceutyczna GSK poinformowała, że zapłaci nawet 2,2 miliarda dolarów (mniej niż przewidywano) w ramach ugody dotyczącej tysięcy spraw w amerykańskich sądach. Firmie zarzucano, że zawierająca ranitydynę wycofana ze sprzedaży wersja jej leku Zantac może powodować raka - podał Reuters.

Lek na zgagę. Firma farmaceutyczna zapłaci potężną kwotę

Lek na zgagę. Firma farmaceutyczna zapłaci potężną kwotę

Źródło:
PAP, Reuters

- Podjęcie decyzji przez rząd w sprawie oskładkowania umów cywilnoprawnych jest niezbędnym warunkiem do kolejnych płatności z Krajowego Planu Odbudowy. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej chce wysłać wnioski w sprawie kolejnych pieniędzy na przełomie roku - poinformowała ministra Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Ta decyzja rządu będzie miała wpływ na pensje. Ważna zapowiedź

Ta decyzja rządu będzie miała wpływ na pensje. Ważna zapowiedź

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Osoby kierujące pojazdem pomimo zatrzymanego prawa jazdy stracą uprawnienia na stałe - zapowiedział w piątek minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Planowane jest także zaostrzenie kar za przekroczenie prędkości o 50 kilometrów na godzinę poza terenem zabudowanym oraz jazdę pod wpływem alkoholu.

Utrata prawa jazdy na zawsze. Minister zapowiada rewolucję

Utrata prawa jazdy na zawsze. Minister zapowiada rewolucję

Źródło:
PAP

Władze Ukrainy poinformowały, że otrzymały oficjalne potwierdzenie śmierci dziennikarki Wiktorii Roszczyny. W 2023 roku została uprowadzona przez Rosjan na okupowanych terytoriach Ukrainy. Zmarła w rosyjskim więzieniu. Rzecznik Komisji Europejskiej Peter Stano powiedział w piątek, że KE jest przerażona doniesieniami o śmierci ukraińskiej dziennikarki w czasie jej bezprawnego przetrzymywania w Rosji.

Nie żyje dziennikarka uprowadzona przez Rosjan. Komisja Europejska "przerażona"

Nie żyje dziennikarka uprowadzona przez Rosjan. Komisja Europejska "przerażona"

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, PAP, tvn24.pl

- Do cholery, co pan jest debilem? - takimi słowami poseł PiS Marek Suski zwrócił się w czwartek do przewodniczącego sejmowej komisji kultury i środków przekazu Piotra Adamowicza (Koalicja Obywatelska). Burzliwe obrady dotyczyły wniosku o odwołanie Krzysztofa Czabańskiego z Rady Mediów Narodowych, który w piątek przegłosował Sejm.

"Do cholery, co pan jest debilem?" Emocje na sejmowej komisji, w roli głównej Marek Suski

"Do cholery, co pan jest debilem?" Emocje na sejmowej komisji, w roli głównej Marek Suski

Źródło:
tvn24.pl, PAP

40-latek powiedział żonie komplement na lotnisku we Wrocławiu, zapomniał jednak, że słowa "bomba" w takim miejscu się nie używa. Został skontrolowany przez funkcjonariuszy z Zespołu Interwencji Specjalnych oraz ukarany mandatem.

Powiedział żonie na lotnisku, że "jest bombowa". Szybka reakcja służb

Powiedział żonie na lotnisku, że "jest bombowa". Szybka reakcja służb

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym sondażu Koalicja Obywatelska może liczyć na poparcie 35,3 proc., natomiast PiS 33,5 proc. - wynika z najnowszego badania pracowni Opinia24 dla "Gazety Wyborczej". Trzecie miejsce zajęła Konfederacja z poparciem na poziomie 12,5 procenta ankietowanych. Dziennik zauważa, że według wyników sondażu obecnie rządząca koalicja miałaby w Sejmie łącznie 218 mandatów, a PiS z Konfederacją łącznie 242 - czyli większość.

Sejm wyglądałby całkiem inaczej. Nowy sondaż poparcia

Sejm wyglądałby całkiem inaczej. Nowy sondaż poparcia

Źródło:
PAP

Po obejrzeniu spektaklu "Sancta" w reżyserii Florentiny Holzinger w stuttgarckiej operze 18 widzów doświadczyło silnych mdłości i potrzebowało pomocy. Do trojga wezwano lekarza. W spektaklu są akty niesymulowanej przemocy i seksu na żywo, wykorzystano też prawdziwą krew. - Zalecamy, by wszyscy goście dokładnie przeczytali zapowiedź, by wiedzieć, czego się spodziewać - przekazał rzecznik placówki Sebastian Ebling.

Nagość, okaleczanie i stosunek na żywo. Widzowie potrzebowali pomocy lekarza

Nagość, okaleczanie i stosunek na żywo. Widzowie potrzebowali pomocy lekarza

Źródło:
The Guardian, The Telegraph, tvn24.pl

Butanodiol - pozostałości tej substancji znajdowały się w pojemniku, który śledczy znaleźli w zaroślach za mieszkaniem księdza w Sosnowcu w trakcie wezwania w sprawie śmierci młodego mężczyzny znalezionego w jego domu. Substancja nie jest na liście narkotyków, ale wykorzystywana jest do odurzania się. Butanodiol jest bardzo niebezpieczny dla życia, a naukowcy ostrzegają, że jest używany jako pigułka gwałtu.

Ksiądz wyrzucił butelkę. A w niej substancja, która może być pigułką gwałtu

Ksiądz wyrzucił butelkę. A w niej substancja, która może być pigułką gwałtu

Źródło:
tvn24.pl
"Gęste ślady krwi wołają głośno z toru o nieszczęściu"

"Gęste ślady krwi wołają głośno z toru o nieszczęściu"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce padła natomiast jedna z dwóch wygranych drugiego stopnia - w wysokości ponad czterech milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 11 października 2024 roku.

Wysoka wygrana w Eurojackpot w Polsce

Wysoka wygrana w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pracownicy Budimexu, wykonawcy linii tramwajowej do Wilanowa, zerwali właśnie chodnik wzdłuż Puławskiej, przy Goworka. Na odcinku nieco ponad stu metrów powstaje ścieżka rowerowa, o której nie pomyślano podczas projektowania inwestycji.

Zerwali chodnik ułożony roku temu

Zerwali chodnik ułożony roku temu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Żart?", "fejk?", "serio?" - pytają internauci, dziwiąc się, że prezydent Andrzej Duda otrzymał w Mongolii tytuł doktora honoris causa. Tak, to prawda, ale to nie jest nowa informacja. A ekspert tłumaczy, że "zdarza się w praktyce dyplomatycznej". Lista - nie tylko polskich - prezydentów tak uhonorowanych jest długa.

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Źródło:
Konkret24

W piątek Koalicja Obywatelska ma złożyć zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa między innymi przez posła Suwerennej Polski Marcina Romanowskiego. Chodzi o wspieranie przez Lasy Państwowe jego kampanii wyborczej. - Stworzył na Lubelszczyźnie sieć powiązań w oparciu o swoje wpływy, koneksje polityczne, wykorzystując powiązania rządowe, samorządowe i biznesowe dla osiągnięcia korzyści majątkowych i politycznych - oceniła europosłanka Marta Wcisło.

KO: "Układ zamknięty" Romanowskiego na Lubelszczyźnie. Zawiadomienie do prokuratury

KO: "Układ zamknięty" Romanowskiego na Lubelszczyźnie. Zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
PAP

Polityk PiS zarzucił minister zdrowia, że za jej rządów likwidowane są kierunki lekarskie na uczelniach. Izabela Leszczyna odpowiedziała mu, że wprowadza w błąd, ponieważ jej resort wprowadził "zerowy limit" na przyjęcia na studia. Wyjaśniamy, co oznacza "zerowy limit" i jak ma się do likwidacji kierunku.

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

Trzy osoby zginęły, a 35 zostało rannych w wypadku z udziałem autokaru relacji Warszawa-Odessa, kilku samochodów osobowych i ciężarówki - poinformował szef władz obwodu lwowskiego Maksym Kozycki. Do wypadku doszło w piątek rano nieopodal Lwowa.

Wypadek autobusu z Warszawy do Odessy, ofiary śmiertelne i wielu rannych

Wypadek autobusu z Warszawy do Odessy, ofiary śmiertelne i wielu rannych

Źródło:
PAP, Zaxid, Suspilne, tvn24.pl

Prokuratura postawiła dwa zarzuty Tomaszowi U. po środowym wypadku na rondzie Tybetu. Mężczyzna jest podejrzany o potrącenie pieszego na przejściu dla pieszych, czego dotyczy pierwszy zarzut. Drugi ma związek z posiadaniem narkotyków. Stan poszkodowanego śledczy oceniali jako poważny.

Dwa zarzuty i areszt dla Tomasza U. po wypadku na rondzie Tybetu

Dwa zarzuty i areszt dla Tomasza U. po wypadku na rondzie Tybetu

Źródło:
tvnwarszawa.pl