Każdy sędzia każdego sądu w Polsce będzie wybierany przez polityków. To groźne zjawisko - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Krajowej Rady Radców Prawnych Maciej Bobrowicz, odnosząc się do planowanej przez PiS reformy Krajowej Rady Sądownictwa. Była to jedna z kwestii poruszanych przez organizacje prawnicze na poniedziałkowym spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą. - Na razie (prezydent - red.) podpisuje wszystko to, co ekipa rządząca uchwala. Także to jest niepokojące - dodał były minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.
O spotkanie z prezydentem "w celu zażegnania kryzysu wywołanego przez ostatnie propozycje legislacyjne dotyczące ustroju sądownictwa" zwróciło się na początku lutego Porozumienie Samorządów Zawodowych i Stowarzyszeń Prawniczych.
Wśród uczestników spotkania był Maciej Bobrowicz, szef tego porozumienia i jednocześnie prezes Krajowej Rady Radców Prawnych. W "Faktach po Faktach" powiedział, że rozmowa koncentrowała się wokół dwóch wątków.
- Pierwszy to kwestia dialogu. Kwestia rozmowy między ministerstwem sprawiedliwości a środowiskiem sędziów czy innymi środowiskami praktycznie rzecz mówiąc ustała. Nie ma tego dialogu - zwrócił uwagę.
- Prezydent też podkreślił, że jest za dialogiem i rozmową, która spowoduje wymianę informacji i być może doprowadzi do rozwiązań - mówił Bobrowicz.
Zaznaczył, że drugą z poruszonych kwestii były planowane zmiany w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa.
- 50 posłów będzie wybierało sędziego spośród grupy kandydatów. Marszałek wybierze - ustawa nie przewiduje kryteriów - tego, kogo uzna za stosowne. Przekaże tę kandydaturę Krajowej Radzie Sądownictwa, która w nowym formacie również będzie składała się z polityków. (...) Będziemy mieli trójstopniowy proces kontrolowany przez polityków. Rezultatem będzie, że każdy sędzia każdego sądu w Polsce będzie wybierany przez polityków - zaznaczył Bobrowicz.
Ocenił, że to groźne zjawisko. Pytany, czy Andrzej Duda na spotkaniu podzielił te obawy, przyznał, że prezydent prezentował inny pogląd. - Nie podzielił tych obaw - dodał.
Jak mówił, rozmawiano również o tm, że jest niezwykle ważne, by "każdy Polak czuł pewien rodzaj bezpieczeństwa prawnego".
Podał przykład wypadku w Oświęcimiu z udziałem kolumny rządowej i fiata seicento. Ocenił, że kierowca seicento znalazł się w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ ma do czynienia z aparatem państwowym, prokuratorem, policją. Powiedział, że "każdy Polak, jeśli taka sytuacja mu się przydarzy, musi mieć wewnętrzne poczucie bezpieczeństwa, że będzie mógł korzystać z pomocy niezależnego prawnika, radcy prawnego, który będzie go bronił przed sądem".
- Jeśli sprawa znajdzie się w sądzie, to rozstrzygnie ten spór niezależny sędzia, wolny od jakichkolwiek wpływów jakichkolwiek polityków - dodał Bobrowicz.
Jego zdaniem reforma tego nie gwarantuje.
"To nie jest dla mnie zaskoczeniem"
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski odnosząc się w "Faktach po Faktach" do efektów spotkania środowisk prawniczych z prezydentem powiedział, że nie jest to dla niego zaskoczeniem, bo do Andrzeja Dudy już wcześniej zwracały się różne grupy zawodowe.
- Niestety, pan prezydent co innego obiecywał w kampanii wyborczej: że będzie się wsłuchiwał w głosy Polaków (...). Na razie podpisuje wszystko to, co ekipa rządząca uchwala. Także to jest niepokojące - dodał.
- Wolałbym, żeby prezydent wykazywał większą niezależność - powiedział.
"Dobra, merytoryczna rozmowa"
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha przekazał po spotkaniu, że prezydent wysłuchał postulatów środowisk prawniczych.
- Prezydent zapoznał się z uwagami i głosami, które były formułowane. Informacje, które zostały przedstawione przez zainteresowanych, zostały przez prezydenta wysłuchane - powiedział.
- Na pewno osią porozumienia jest to, że środowisko prawnicze reprezentowane przez stowarzyszenie obecne na spotkaniu dostrzega potrzebę naprawy wymiaru sprawiedliwości. Co to tego była pełna zgoda - mówił.
Dodał, że proces naprawy wymiaru sprawiedliwości jest w toku i teraz "jest czas na rozmowę".
Mucha zaznaczył, że spotkanie trwało dłużej niż pierwotnie planowano. Według niego "to była dobra, merytoryczna rozmowa".
Porozumienie samorządów zawodowych i stowarzyszeń prawniczych powstało 24 września 2015 r. Sygnatariusze Porozumienia to: Dolnośląskie Stowarzyszenie Kuratorów Sądowych, Krajowa Rada Doradców Podatkowych, Krajowa Rada Komornicza, Krajowa Rada Kuratorów, Krajowa Rada Notarialna, Krajowa Izba Radców Prawnych, Naczelna Rada Adwokacka, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Asystentów Sędziów, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Referendarzy Sądowych, Polskie Stowarzyszenie Prawników Przedsiębiorstw, Stowarzyszenie Notariuszy RP, Stowarzyszenie Prokuratorów RP, Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia, Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych Pro Familia, Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych w Polsce, Stowarzyszenie Sędziów THEMIS, Wielkopolskie Stowarzyszenie Kuratorów Sądowych i Związek Zawodowy Prokuratorów oraz Pracowników Prokuratury RP.
Autor: js//rzw / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24